W tym tygodniu, kraj obiegła informacja o rezygnacji z ludzkiego głosu Jarosława Juszkiewicza w nawigacji, oferowanej przez Google Maps.
Zastąpił go wirtualny odpowiednik, wygenerowany przez sztuczną inteligencję. Taki krok nie spotkał się z uznaniem zmotoryzowanej części naszego kraju. Choć coraz więcej firm goni za trendami, które wywołało rozpowszechnienie dostępu do AI, to polska aplikacja Yanosik nie zamierza rezygnować ze znanego głosu pana Jarosława. Rodzimy system dla kierowców słucha swojej społeczności, szanuje tradycje i wspiera lokalnych przedsiębiorców.
Zobacz relacje:
MIO: NOWA, MINIATUROWA KAMERA MiVue J20
Ludzki głos czy wirtualny asystent?
Coraz więcej firm decyduje się na usprawnienie swojej działalności za sprawą sztucznej inteligencji. Taka strategia spotyka się zarówno ze zrozumieniem, jak i wzburzeniem odbiorców.
Jedną z ostatnich kontrowersyjnych sytuacji było wycofanie w nawigacji Google Maps znanego i lubianego przez kierowców głosu pana Jarosława Juszkiewicza. Zastąpił go wirtualny odpowiednik wygenerowany przez AI. Ten ruch wzburzył środowisko kierowców, niektórzy nawet zdecydowali się nie korzystać dalej z globalnej nawigacji, wybierając polski system Yanosik.
W odpowiedzi na zmiany, które zaszły u konkurenta, marka Yanosik poinformowała w komunikacie w swoim mediach społecznościowych, że nie zamierza rezygnować z ludzkiego głosu pana Jarosława, co spotkało się z aprobatą zmotoryzowanej części Polski i nie tylko.
Choć temat jest jeszcze świeży, to aplikacja Yanosik odnotowała już wzrost liczby nowych użytkowników o prawie 8% w porównaniu do ubiegłotygodniowej środy, a o 23% względem analogicznego dnia rok temu.
Yanosik sam ma polskie korzenie i wspiera rodzimych przedsiębiorców
Pozostawienie głosu pana Jarosława Juszkiewicza w autorskiej aplikacji to nie jedyny przypadek, w którym Yanosik okazuje wsparcie dla polskiego rynku i działalności lokalnych przedsiębiorców.
Jednym z przykładów jest choćby angażowanie się w rozwój i promocję turystyki w naszym kraju. System współpracuje z Regionalnymi Organizacjami Turystycznymi, dzięki czemu w aplikacji kierowcy mają łatwy dostęp do atrakcji turystycznych i mogą odkryć wiele nowych miejsc.
Yanosik stworzył również dwie dedykowane platformy dla lokalnych przedsiębiorców – Yanosik Warsztaty i Autoplac.pl. Pierwsza z nich stanowi bazę warsztatów mechanicznych z całego kraju i służy zarówno właścicielom biznesu do zaprezentowania swoich usług, jak i kierowcom poszukującym specjalistów w dziedzinie naprawy czy serwisu pojazdu.
Drugi serwis – Autoplac.pl oferuje wystawianie ogłoszeń bezpłatnie profesjonalnym sprzedawcom samochodów oraz prywatnym, a także wspiera w całym procesie zakupu, dostarczając takie usługi jak ocena rzeczoznawcy, finansowanie czy raporty historii pojazdów.
Ponadto, marka współpracuje z Komendą Główną Policji w ramach wielu akcji edukacyjno-informacyjnych na rzecz bezpieczeństwa na drogach, bierze udział w licytacjach i akcjach charytatywnych, a także wspiera polskie biznesy, które musiały stawić czoła trudnym sytuacjom – jak Cukry Nyskie, mierzące się ze stratami spowodowanymi powodzią czy Aksam (Beskidzkie i Soleo), której fabryka została zniszczona.
Nie taka AI straszna, jak ją malują…
Sztuczna inteligencja jest wsparciem w bezpiecznej jeździe i nie powinno to wzbudzać żadnych wątpliwości. Choć wciąż trwają prace nad autonomicznymi pojazdami, to już wiele systemów w samochodach wykorzystuje potencjał AI, dzięki której możliwe jest m.in. szybsze wykrywanie zagrożenia na drodze, zmniejszenie ilości ludzkich błędów, które doprowadzają do wypadków, a także monitorowanie samopoczucia kierującego. Wdrożenie AI do systemów w pojazdach poprawia bezpieczeństwo, komfort podróży i wzmacnia efektywność kierowcy.
To nie jedyna możliwość, która może poprawić ruch na drogach i umocnić bezpieczeństwo. W aplikacjach dla kierowców wiele rozwiązań opiera się na wykorzystaniu algorytmów, które dostarczają szczegółowych danych. Ich analiza przez człowieka zajęłaby mnóstwo czasu, sztuczna inteligencja jest w stanie wykonać ją w kilka sekund. Dzięki temu możliwe jest wprowadzanie zmian w infrastrukturze ruchu drogowego czy zachowaniu kierowców podczas prowadzenia pojazdu.
Nie da się ukryć, że sztuczna inteligencja stanowi kolejny etap rozwoju motoryzacji, który jest wręcz nieunikniony. Choć technologia rozwija się błyskawicznie i w wielu przypadkach okazuje się niezwykle pomocna, są rzeczy, których maszyna nigdy nie zastąpi. Bo według wielu opinii internautów „Kieruj się na południe” wybrzmiewa najlepiej tylko jednym głosem – pełnym emocji i charakteru, których wirtualny asystent po prostu nie jest w stanie oddać.