W najbliższy weekend (14-15 lipca) Automobilklub Wielkopolski zaprasza wszystkich fanów szybkich motocykli na Tor „Poznań”, gdzie ścigać się będą najlepsi zawodnicy w ramach 3. rundy Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.
W ciągu dwóch dni zobaczymy łącznie 14 biegów: w sobotę odbędą się kwalifikacje i pierwsza seria ostrych zmagań na torze.
Zobacz także:
Sezon wkracza w decydującą fazę więc zapowiadają się wielkie emocje.
W klasie Superbike faworytem od lat jest Paweł Szkopek, ale trzeba przyznać, że na razie jego sezon układa się w kratkę: w niedziele Paweł jeździ doskonale (2. miejsca w klasyfikacji Alpe Adria), a w soboty z przygodami (w Poznaniu nie ukończył wyścigu, a na Węgrzech po dwóch przygodach linię mety minął na 11. pozycji).
– Mając w pamięci sobotnie przygody starałem się nie forsować tempa i skupić na dowiezieniu do mety wygranej w mistrzostwach Polski, ale dobrze było także po raz drugi w tym roku stanąć na podium w Alpe Adria. Teraz czekam już na kolejne wyścigi w Poznaniu, gdzie chcę znów walczyć o zwycięstwo i spróbować wyśrubować rekord toru – mówił kierowca Automobilklubu Polski na mecie ostatniego wyścigu, w którym startował.
Głównym konkurentem Pawła pozostaje jego młodszy brat Marek, obecny lider klasyfikacji sezonu. Na Węgrzech również miał przygody.
– W sobotę mieliśmy mały problem z kontrolą trakcji, co zakończyło się dla mnie wywrotką, która kosztowała mnie zwycięstwo w pierwszym wyścigu, ale dojechaliśmy do mety tuż za podium i zdobyliśmy cenne punkty. W niedzielę byłem mocno poobijany, co odbiło się na moim tempie, ale mimo wszystko stanąłem na podium i nadal prowadzę w klasyfikacji generalnej, więc idziemy w dobrym kierunku. Jestem trochę obolały, ale do kolejnej rundy w Poznaniu wszystko już będzie w porządku – mówił Marek Szkopek.
Obok braci Szkopków, startujących na motocyklach Yamaha, zobaczymy oczywiście innych zawodników m.in. Pawła Górkę, Bartłomieja Lewandowskiego czy Irka Sikorę.
W klasie Superstock 1000 doskonale spisuje się Michał Filla, wygrał wszystkie dotychczasowe wyścigi, więc konkurenci muszą wspiąć się na wyżyny by mu zagrozić. Adrian Pasek, Bartek Wiczyński czy Daniel Bukowski mają doświadczenie i umiejętności by to zrobić, a do walki włącza się rewelacja sezonu w tej klasie – Kamil Krzemień.
– Odnalazłem się na R1-ce jak ryba w wodzie, dwa podia w mistrzostwach Polski i podium w Alpe Adria to bardzo dobry wynik, ale nie osiadamy na laurach. W najbliższych tygodniach będziemy razem ciężko pracować, zarówno nad moją jazdą, jak i nad ustawieniami motocykla. Nie ukrywam, że liczymy na kolejne sukcesy. Chciałbym jeszcze w tym sezonie stanąć na najwyższym stopniu podium. Nie tylko w mistrzostwach Polski, ale także w Alpe Adria – mówi Kamil Krzemień.
Klasa Superstock 600 kolejny raz jest zdominowana przez Szymona Strankowskiego, do walki włączy się na pewno Damian Ołdakowski i Patryk Pazera.
Klasa Supersport to od lat terytorium Bartka Cabali, z którym rywalizują Mikołaj Budzyński i Piotr Kloc.
Wyścigi w ramach Pucharu Polski to wyrównana stawka. W Rookie 600 zobaczymy m.in. Dominika Stefanowskiego, Kamila Mołdawskiego czy Andrzeja Muszyńskiego. W Rookie 1000: Jarosława Budzyńskiego, Artura Dudę czy Karola Rychlika. W tych klasach pojedynki łokieć w łokieć i finisz „o włos” to niemal standard więc będzie na co popatrzeć.
W rozwijającej się klasie Supersport 300 ścigać się będą m.in. Kamil Barcik, Mateusz Durynek i Filip Kurek. Ponadto zobaczymy kolejną odsłonę widowiskowego pucharu BMW G310R w wyrównanej stawce ok. 15 zawodników.
Niedzielne zawody urozmaici powiem nostalgii w formie wyścigów klasyków, których organizatorzy spodziewają się w grupie liczącej niemal 50 jednośladów.
W sobotę 14 lipca wyścigi rozgrywane będą od godz. 12.25, a w niedzielę od 11.15. Szczegółowy regulamin i harmonogram czasowy na stronach internetowych Automobilklubu Wielkopolski www.aw.poznan.pl.
Teresa Michlicka (Automobilklub Wielkopolski)