W dniach 22-23 sierpnia Torem „Poznań” ponownie zawładną najszybsi krajowi motocykliści, którzy będą rywalizować w ramach IX i X rundy Wyścigowych Mistrzostw Polski oraz Pucharu Polski.
Jako, że finałowa XI i XII runda odbędą się na torze Slovakiaring u naszych południowych sąsiadów to dla wielu kibiców będzie to ostatnia okazja w tym roku by z bliska dopingować swoich faworytów. Motocykliści uczczą też pamięć Ryszarda Mankiewicza – niedawno zmarłego wybitnego zawodnika, który jako pierwszy z Polaków startował w Motocyklowych Mistrzostwach Świata.
Zobacz relacje:
Ponadto na torze zobaczymy też pokazowe biegi motocykli z lat 70 i 80.
W ramach Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski w klasie Supersport nie ma mocnych na Sebastiana Zielińskiego (Ostrowski Klub Motorowy), który poza defektem w pierwszym wyścigu sezonu ma 100-procentową skuteczność (195 pkt), a do tego doskonale radzi sobie w cyklu Alpe Adria.
Po zwycięstwie w czeskim Moście Zioło nie krył zadowolenia:
– Cieszę się z pierwszej w tym roku wygranej w Alpe Adria i umocnienia prowadzenia w WMMP w drodze po czwarty tytuł mistrza Polski – mówił.
Czy już w Poznaniu Sebastian zapewni sobie mistrzowską szarfę? Jeśli utrzyma dotychczasową formę niemal na pewno tak. Szymon Strankowski (A. Ostrowski) tylko teoretycznie może jeszcze zagrozić liderowi (162 pkt.) a jadący sezon życia Bartłomiej Cabala (TS Sparta Wrocław) uzupełnia podium klasyfikacji generalnej ze 118 pkt.
W Superstock 600 karty rozdaje Adrian Pasek (A. Rzeszowski – 181 pkt.) – startujący przede wszystkim w niemieckim pucharze Yamaha R6. Za jego plecami zacięte i ciekawe dla kibiców pojedynki toczą od początku sezonu Paweł „Rinas” Przybylski (A. Królewski – 147 pkt.) i Marek Chłopkowski (A. Wielkopolski – 131 pkt.).
– Zapewniam Was, że razem z Markiem Chłopokowskim, z którym toczymy zacięte boje w WMMP damy szoł i coś czuję, że różnice na mecie będą dosyć skromne! – zapowiada Przybylski.
Superstock 1000 to klasa w której zdecydowanym faworytem jest Michał Filla (ACCR) – 157 pkt., jednak konkurencja jest bardzo silna od utytułowanych Marka Szkopka (Automobilklub Polski – 139 pkt.) i Bartka Wiczyńskiego (LKT Wyczół – 125 pkt.), po co raz szybciej jedzącego Marcina Walkowiaka (Motosport Castrol Team Toruń – 113 pkt.), który zwłaszcza w zagranicznych rundach pokazuje swój niesamowity kunszt.
W królewskiej klasie Superbike, wyłączając ostatnią rundę w Moście, na zmianę triumfowali Irek Sikora (AMK Gliwice) i Paweł Szkopek (A. Polski). Po 2 zwycięstwach Szkopka (203 pkt.) w czeskim Moście, Sikora (185 pkt) by zachować szanse na tytuł musi odwrócić sytuację na swoją korzyść. Jedno jest pewne możemy jak zwykle spodziewać się, że obaj mistrzowie dadzą z siebie wszystko, a czający się za ich plecami Daniel Bukowski (A. Wielkopolski) to pewniak do najniższego stopnia podium (127 pkt) – tylko raz na 8 wyścigów dał się wyprzedzić Mariuszowi Kondratowiczowi (Motoklub Olsztyn – 96 pkt.) w generalce.
W wyścigu Rookie 600 adrenaliny dostarczą na pewno pojedynki Andrzeja Kawuloka (A. Śląski – 107 pkt.), z Grzegorzem Jakóbkiem (A.Śląski – 105 pkt.), Krystianem Paluchem (A. Lubelski – 99 pkt.) i Patrykiem Pazerą (A. Królewski – 85 pkt.). Ta czwórka nadaje w tym roku ton zmaganiom, wygrywając na zmianę kolejne wyścigi.
Niedzielny wyścig tej klasy będzie jednocześnie Memoriałem zmarłego niedawno Ryszarda Mankiewicza, wybitnego zawodnika sportów motocyklowych o wielkich zasługach dla sportów motorowych. Jego kariera sportowa przypadała na lata 1955 – 1973, kiedy to siedmiokrotnie został Mistrzem Polski. Jako jedyny do tej pory Polak startował w Motocyklowych Mistrzostwach Świata Grand Prix, zdobywając w klasyfikacji generalnej siódme miejsce w klasie 125 ccm. Do ostatnich swoich dni czynnie działał w poznańskim Motoklubie Unia. Obecnie motocykliści oddadzą hołd starszemu koledze wspaniałą sportową walką na Torze „Poznań”!
Wyścigowi Rookie 1000 towarzyszyć będą nie mniejsze emocje – Grzegorz Hanuszewicz (115 pkt.) i Damian Ołdakowski (111 pkt.) walczą w każdym wyścigu koło w koło, kask w kask, podobnie jak mistrzowie w Superbikeach – na zmianę zwyciężając w niemal każdej rundzie Pucharu Polski.
Weekend 22-23 sierpnia to również nie lada atrakcja dla wszystkich fanów “starych” motocykli. Na Torze “Poznań” będzie można zobaczyć ścigające się motocykle z lat 70 i 80, zarówno pochodzące z Polski (klasa Classic) jak i z Europy (klasa Classic 50 GP).
Ponieważ Tor Poznań jest gospodarzem jednej z rund cyklu Classic 50 Eurocup, będzie to idealna okazja by zobaczyć jak motoryzacja, a w szczególności wyścigi motocyklowe zmieniły się na przestrzeni lat. Dla jednych będzie to sentymentalna podróż w przeszłość, dla innych okazja na ciekawą lekcję historii wyścigów motocyklowych. Automobilklub Wielkopolski serdecznie zaprasza wszystkich na to wydarzenie.
Przypominamy, że zmagania motocyklistów na Torze „Poznań” można śledzić już od soboty 22 sierpnia, kiedy to rozegrane zostaną nie tylko kwalifikacje ale także pierwsze wyścigi każdej z klas.
Teresa Cichacka (Automobilklub Wielkopolski)