Jeszcze na początku tygodnia na Torze „Poznań” zalegał śnieg, ale obecnie obiekt jest już gotowy na przyjęcie uczestników inauguracyjnej rundy Wyścigowych Samochodowych Mistrzostw Polski. Początek sezonu wyścigowego w stolicy Wielkopolski już w ten weekend.
Obok rywalizacji w mistrzostwach Polski, kierowcy staną do walki w Wyścigowym Pucharze Polski, Pucharze Porsche GTC3 CCCE oraz Volkswagen Castrol Cup. Na listach startowych inauguracyjnej rundy znalazło się ponad 120 zawodników z 11 krajów.
Zobacz także:
SPORT
W Grand Prix Polski o pierwsze punkty w tym sezonie powalczą: Piotr Krawczyk w Mercedesie SLS AMG, Jarosław Budzyński w Porsche 911, Adam i Marek Rzepeccy – obaj w Renault Clio, Marcin Jaros (Honda Civic) oraz Bartosz Palusko (BMW).
Rywalizacja w Pucharze Porsche GTC3 CCCE oraz Volkswagen Castrol Cup toczyć się będzie w międzynarodowym towarzystwie. W pierwszej rundzie drugiej edycji Porsche GT3 CCCE, cztery zespoły zgłosiły kilkunastu kierowców. Gościnnie wystąpi Robert Lukas, uczestnik Supercup i Carrera Cup. Pojadą kierowcy niemieccy: Attempto Racing, Arkin Aka, Domonic Jost, Chris Bauer oraz Szwajcar Fabien Thurnera. Pojawią się także Connor de Philippi ze Stanów Zjednoczonych, Meksykanin Christofer Ramirez oraz kolejny Niemiec Steve Feige. Z Polaków wystartują Andrzej Lewandowski ubiegłoroczny mistrz Challenge’u oraz Stefan Biliński, który w poprzednim sezonie wygrał najwięcej wyścigów.
Z kolei w Volkswagen Castrol Cup wystartuje 25 kierowców z kilku krajów. W stawce znajdują się początkujący kierowcy, jak i zawodnicy z tytułami mistrzowskimi, między innymi Robertas Kupcikas, który wygrał Volkswagen Castrol Cup w 2006 roku, Maciej Steinhof – mistrz VW Polo Cup 2009, czy Mateusz Lisowski – zwycięzca Scirocco R-Cup 2011. Na liście są także: ubiegłoroczny wicemistrz Clio Cup Bohemia, Jan Kisiel. Ścigać się będą również trzy kobiety – Klaudia Podkalicka, Aleksandra Furgał i Aleksandra Bursiak.
Najliczniejsza będzie rywalizacja w Wyścigowym Pucharze Polski. Tutaj zgłosiło się ponad 70 zawodników. Fiatami Seicento i Cinquecento pojadą kierowcy w klasie 1N i 1A. W klasie 2 i 3 pojawią się auta: Honda Civic, Kia Picanto, Renault Clio czy BMW i Peugeot. W klasach 4 i 5 głównie BMW, w klasach 6 i 7 – Alfa Romeo, Lancia i BMW. Natomiast klasa 8, to rywalizacja zawodników Fiatami 126 p, których zgłosiło się szesnastu.
Prognozy pogody na nadchodzący weekend są optymistyczne i na Torze „Poznań” sportowych emocji z pewnością nie zabraknie.
POWIEDZIELI
Maciek Steinhof (ATLAS Racing Team): Po ponad dwóch latach przerwy wracam do wyścigów. Nie mogę się doczekać pierwszych okrążeń. Cieszę się, że mogę wystartować w tak prestiżowym Pucharze, w gronie doskonałych zawodników. Przez trzy lata ścigałem się w markowych pucharach Volkswagena w Europie, więc z pewnością pod względem organizacji i rywalizacji zawody będą stały na najwyższym poziomie. Jestem zaszczycony faktem, że Grupa Atlas zechciała mnie wesprzeć i dołączyć moją skromną osobę do grona „swoich” sportowców. Bardzo dziękuję. Wspólnie stworzyliśmy profesjonalny zespół, który będzie walczył o jak najlepsze wyniki w VW Castrol Cup. Tor w Poznaniu jest bliski mojemu sercu, bo na nim kilka lat temu odnosiłem pierwsze zwycięstwa. Spodziewam się mocnej, sportowej walki i mnóstwa adrenaliny.
Klaudia Podkalicka (otoMoto Team): Do sezonu przygotowywałam się od bardzo dawna – trenowałam praktycznie codziennie. Trzy razy w tygodniu miałam basen, dwa razy siłownię, a raz saunę. Nawet takie szczegóły jak granie wieczorami na konsoli ćwiczy moją koncentrację i skupienie, co na pewno pomoże mi w trakcie weekendu wyścigowego. Podczas testów na Słowacji nie byliśmy w stanie porządnie przetestować samochodów, więc dziś – nareszcie – mogłam dowiedzieć się jak się prowadzi moje nowe auto. Wyścig już w sobotę więc nie ma za dużo czasu. Pomimo tego, że ostatnio w wyścigach startowałam 7 lat temu i to słabszymi autami, to jestem dobrej myśli. Golf to perfekcyjnie przygotowana wyścigówka, ma rewelacyjne hamulce i skrzynię biegów DSG. Naukę systemu Push-to-Pass zostawiłam na późniejsze treningi, teraz skupiam się nad podstawami zgodnie z zaleceniami inżyniera.
Mateusz Lisowski (otoMoto Team): Moje przygotowania fizyczne i mentalne do tegorocznego sezonu trwały już od października ubiegłego roku. Testy na Slovakiaringu nieudały się, było tak zimno, że brakowało tylko, żeby pingwiny przechodziły przez tor, więc dopiero dziś solidniej wjechałem się w samochód i złapałem tempo. Za kierownicą Golfa czuję się coraz pewniej, a auto prowadzi się bardzo przyjemnie. Zrobiłem kilkanaście szybkich kółek, ale nie pokazałem jeszcze konkurentom mojego najlepszego tempa. Współpraca z otoMoto Team układa się znakomicie. Czuję się bardzo mocny i lepiej przygotowany nawet niż do sezonu 2011, gdy triumfowałem w Scirocco R-Cup. Nieocenioną pomoc zapewnia mi mój inżynier Piotr Żukowski, który będzie ze mną w tym roku współpracował.
Adam Rzepecki (Basenhurt A&T Racing Team): Pierwsze kilometry w bojowych warunkach, udowodniły mi, że walka w tym sezonie będzie toczyła się od pierwszego wyścigu. Samochód wspaniale współpracuje z kierowcą. System Push-to-Pass, daje niezłego kopa, ale muszę też myśleć o jego rozsądnym używaniu. To cała strategia wyścigowa, a nie zwykłe ściganie. Podczas pierwszego weekendu wyścigowego otwierającego sezon 2013 pojadę nie tylko w VW Castrol Cup, którego dwa wyścigi zostaną rozegrane w sobotę. Pierwszy startuje o godzinie 12.00, a drugi cztery godziny później o 16.00. To będzie pięć godzin prawdziwych emocji dla mnie i mojego zespołu. Oczywiście zamierzenie jest jedno, wygrana, natomiast patrząc na grono wspaniałych doświadczonych kierowców, drugie i trzecie miejsce będzie wielkim sukcesem. W niedzielę wsiadam do mojego Clio z sezonu 2012 i startuję w WSMP i WPP. Nie mogłem odpuścić takiej możliwości, żeby potrenować więc dlatego chcę w każdej możliwej sytuacji zdobywać doświadczenie na torze. Dzięki moim sponsorom polskiej firmie Basenhurt oraz hiszpańskiej Flexinox, ten sezon będzie pełen wrażeń od początku, aż do samego końca.
Marek Rzepecki (Basenhurt A&T Racing Team): Po bardzo udanym występie na torze Hockenheim w ubiegłym tygodniu w Clio Cup Bohemia, jestem bardzo zmotywowany i rozjeżdżony przed inauguracją sezonu na moim domowym torze w Poznaniu. Wystąpię dobrze znanym Clio RS III w barwach Basenhurt A&T Racing Team. Zamierzam wygrać obie rundy WSMP i już po pierwszych wyścigach pojawić się na prowadzeniu klasyfikacji sezonu 2012. W Wyścigowym Pucharze Polski mój cel to pierwsze miejsce, chociaż liczę się z tym, iż będę musiał stanąć na niższym stopniu podium, bo stawka jest mocna. Ważne jest to, że dysponuję dobrym, sprawdzonym samochodem, który serwisowany jest przez Waab Garage. Co jednak chyba najistotniejsze w ściganiu to znajomość toru i chęć pokazania innym, jak się jeździ na europejskim poziomie. Zapraszam do kibicowania Adamowi w debiucie podczas VW Castrol Cup oraz całemu zespołowi Basenhurt A&T Racing Team.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.