Po blisko 11 miesiącach wracają Górskie Samochodowe Mistrzostwa Polski. Pierwsza runda GSMP to 23. edycją Grand Prix Sopot – Gdynia.
Do rywalizacji Trójmieście, na jednej z najbardziej charakterystycznych tras polskiego cyklu, zgłosiło się ponad pięćdziesiąt załóg.
Zobacz także:
Kierowcy będą klasyfikowani w Grupach określanych według współczynnika Performance Factor, obliczanego indywidualnie dla każdego samochodu. Nowy sezon przyniósł wiele zmian, nie tylko tych od dawna zapowiadanych, ale także takich wymuszonych sytuacją epidemiologiczną. Nie zmienna pozostaje to, co najważniejsze – zasada walki o zwycięstwo na dwóch sumowanych podjazdach wyścigowych oraz ogromna dawka sportowych wrażeń i emocji.
A oto co powiedzieli przed startem.
Szymon Łukaszczyk (Mitsubishi Lancer Evo V): Po tak długim wyczekiwaniu, głodni jazdy, możemy wsiąść za kierownicę i znów ruszyć z linii startu na szczyt. Serce się rwie do walki, ale trzeba z dużym spokojem stanąć do pojedynku z trasą w Sopocie. Do tej pory przyjeżdżaliśmy tutaj w połowie, lub pod koniec sezonu, już mocno rozjeźdżeni. Teraz, po tak długiej przerwie, wąskie łuki, ciasne szykany albo podbijający asfalt, będzie nie lada wyzwaniem. Takich trudnych miejsc na trasie Grand Prix jest sporo, więc trzeba jechać w naprawdę 100 proc. skupieniu. Na tą chwilę mamy zaplanowane 8 rund, ale kalendarz nadal może ulec zmianie, dlatego nie możemy w tym roku odpuścić żadnej rundy. Trzeba walczyć o każdy punkt, bez zakładania żadnej strategii. To wszystko razem sprawia, że czeka nas mocny początek naprawdę trudnego sezonu. Pewne jest też to, że emocje dla zawodników i dla kibiców będą ogromne. Razem z AMS Stopka Race & Rally Car Service i 4Turbo nie zmarnowaliśmy przerwy i na trasę w Sopocie nasz Lancer wyjedzie jeszcze mocniejszy, więc też postaramy się zapewnić kibicom dużo wrażeń. Liczymy na Wasze mocno zaciśnięte kciuki.
Waldemar Kluza (Skoda Fabia): Myślę, że nikt z nas, zanim jeszcze nie rozpoczął się rok 2020, nawet nie brał pod uwagę, że kiedyś dojdzie do takiej sytuacji, że będziemy rozpoczynać sezon w połowie sierpnia, od rund w Sopocie. Tym większe uznanie należy się organizatorom, że zawody udało się przygotować. Od kilku tygodni, razem z moim synem Alanem, już jako licencjonowanym zawodnikiem, mocno zaangażowaliśmy się w starty w polskim kartingu, więc jak widać sport cały czas musi być obecny w naszym życiu. To jednak nie zastąpi wrażeń z jazdy i rywalizacji za kierownicą, więc czas najwyższy przysłowiowo „rozprostować kości”. Na trasie w Sopocie wrażeń i adrenaliny na pewno nam nie zabraknie. Dziewięć dotychczasowych edycji przyniosło nam wiele pozytywnych wspomnień i wyników. W tym roku postaramy się dopisać kolejny, ale plan to przede wszystkim cieszyć się jazdą. Dobrze jest wrócić za kierownicę Skody. Wspólnie z ROWE Motor Oil, Stalco, Jania Construction, GT-Bergmann, AutoCzesciValdi.pl, Primo, UMA Fotografia oraz Buchti.pl Promotion serdecznie zapraszam do śledzenia nadmorskiej inauguracji GSMP.
Konrad Biela (Mitsubishi Lancer Evo X): Wyścig w Sopocie zazwyczaj kojarzył nam się z półmetkiem, albo końcówką sezonu, gdy walka o tytuły wchodziła w ostatnią fazę. Tutaj wszyscy zaczynamy z zerowym kontem, a wyniki każdej pojedynczej rundy, w tym skróconym formacie kalendarza, mogą okazać się kluczowe. Wprowadzenie przelicznika PF sprawia, że podział w stawce przeszedł znaczne zmiany i mocno wymieszały się kategorie, w jakich będziemy walczyć o punkty. Dla nas wszystkich do duża nowość, a zweryfikuje wszystko Badanie Kontrolne i pierwsze zawody. Wszystko razem sprawia, że będzie to dla mnie wymagający debiut, o dużą stawkę, ale jestem pełen optymizmu i dam z siebie 100 proc. Cały zespół mocno pracował nad przygotowaniami, a nasi partnerzy, mimo trudnego początku roku, znów obdarzyli mnie zaufaniem. Kolejny sezon rozpoczynamy ze wsparciem Kotelnica Białczańska, Firma Budowlana Hebda, TrackTech, BielaPlast, AMS Race & Rally Car Service, 4Turbo, PTT Tech Support Przemysław Pietruszka, Domalik folie samochodowe, Gmina Szaflary Serce Podhala, TVP 3 Kraków, Góral Bau Team, Pinscher, Budmax, Pralnia Białka, Lis Car, 4motorsport.pl, Podhale24.pl, Buchti.pl Promotion oraz Strama Paliwa Stacja i Myjnia Samochodowa z Szaflar, a w gronie partnerów witamy także Gulf Race Fuels Distribution EU – legendarną markę paliw w motorsporcie. Dam z siebie wszystko, żeby wykorzystać szansę, którą dostałem i zamienić ją na dobry wynik. Osobne podziękowania należą się firmie Siadlu.COM-Motorsport & Graphics za projekt graficzny, a ekipie Domalik – Oklejanie Samochodów Rajdowych i Wyścigowych, za ekspresową realizację. Dzięki nim, teraz nasze Evo, nawet gdy stoi w miejscy, wygląda na dużo szybsze. Mam nadzieję, że na żywo, Wam też będzie się bardzo podobać.
Fot.: Grzegorz Kozera, UMA Fotografia – Agnieszka Wołkowicz