Patrycja Kulwińska, piłkarka ręczna Vistalu Gdynia oraz reprezentacji Polski uczestniczyła w ostatnich dniach w poważnym wypadku drogowym. Miał on miejsce w Anglii.
Właśnie tam u swojej rodziny nasza szczypiornistka spędzała Święta Bożego Narodzenia.
Zobacz także:
Nasza piłkarka po zakończonych kilka dni wcześniej Mistrzostwach Europy, w których Polska zajęła jedenaste miejsce (zapewniając sobie rozstawienie w grupie najsilniejszych w najbliższych Mistrzostwach Świata) miała urlop,m stąd decyzja o wyjeździe na wsypy.
“Still alive… Nigdy nie będę już marudziła na moje rude szczęście” – napisała na swoim Facebooku Patrycja Kulwińska, prezentując jednocześnie zdjęcie wraku samochodu, którym jechała.
Jak widać wypadek był groźny. Na szczęście zawodniczce nic się nie stało.
Źródło i zdjęcie: Facebook zawodniczki