WLK: RACZYŃSKI i W. SKOTAREK WYGRYWAJĄ (2. RUNDA)

Odbyła się 2. Eliminacja Warszawskiej Ligi Kartingowej. Do rozgrywek w ostatniej chwili zapisał się zespół Eagles Poland w składzie Alan Raczyński, Marcin Gawor. Zawodnicy na treningu zaprezentowali bardzo dobre tempo i podczas zawodów musieli wzbić się na wyżyny swoich umiejętności, aby potwierdzić dobra formę.

Organizatorzy WLK umożliwili wzięcie udziału w wyścigu zawodnikom spoza ligi i kilka osób skorzystało z tej okazji, dzięki czemu zawody były jeszcze bardziej emocjonująco.

Zawodnicy zostali podzieleni na 3 grupy według wyników ostatniego wyścigu. W pierwszej grupie pole position zajął Alan Raczyński, który jako jedyny uzyskał czas w kwalifikacjach poniżej 25s. Za nim dobry czas uzyskał Balcer, a dalej bardzo blisko siebie: Murek – 25.41 sek., Giziński – 25.43 sek., Szafranowicz – 25.47 sek., a dalej Sawicki oraz Izdebski. Wszyscy zawodnicy byli doważeni do 90 kg, a dodatkowo podczas 20 okrążeń musieli wykonać 1 pit stop. Najlepszą taktykę obrał Arek Balcer i wygrał pierwszy półfinał. Za nim dojechali Raczyński, Szafranowicz, Giziński oraz Sawicki. Tempa kolegów nie był w stanie utrzymać Izdebski, natomiast Murek już na pierwszym zakręcie został obrócony i stracił prawie całe okrążenie, którego już potem nie odrobił.

W drugim półfinale również tylko jedna osoba uzyskała czas w kwalifikacjach poniżej 25 sek. – Andrzej Skotarek (24.99 sek.). Za nim na starcie ustawili się Siejka, Gawor, Pawlina, Kościelny i Drabent. Skotarek jednak nie wytrzymał presji kolejnych zawodników i popełnił błąd w pit stopie, który kosztował go dwie pozycje. Sytuację świetnie wykorzystał Marcin Gawor i wygrał drugi półfinał. Drugie miejsce zajął Siejka, a dalej tak jak wystartowali tak dojechali: Pawlina, Kościelny i Drabent.

Trzeci półfinał zapowiadał się bardzo emocjonująco i emocji nie brakowało. Pierwszy wystartował Kamil Gorlo, który uzyskał najlepszy czas kwalifikacji – 24.68 sek. Za nim ustawili się: Pinkowski, Łyskawa, Chałupka, Szot i Sułek. Znany z przebojowej jazdy Pinkowski tym razem stał się celem ataków Kamila Gorlo i wylądował w oponach, co pozbawiło go szans na dobrą lokatę, więc postanowił zakończyć udział w wyścigu. Kamilowi nie uszło to na sucho i musiał odbyć karny przejazd przez aleję serwisową i spadł na ostatnie miejsce. W tym zamieszaniu nie najlepiej sobie poradził Paweł Chałupka i zajął czwarte miejsce. Na trzecim miejscu spokojnie dojechał Przemysław Sułek, a ostatecznie wygrał Wojciech Łyskawa przed Robertem Szotem.

Następnie rozpoczęły się finały podczas których zawodnicy walczyli o awans do następnej grupy. W finale C kwalifikacje najlepiej pojechał Robert Drabent, jednak uległ bardziej doświadczonym zawodnikom: Sawickiemu i Pinkowskiemu. Chwilę potem rozpoczął się Finał B. Dwa miejsca premiowane awansem zajęli zawodnicy startujący z pierwszych miejsc startowych czyli Chałupka i Szafranowicz. Trzeci był niespodziewanie Pinkowski, który wykorzystał fakt, że większość wyścigu Giziński bronił się przed Skotarkiem, przez co obydwaj zawodnicy tracili cenne sekundy. Za Andrzejem Skotarkiem dojechali: Pawlina, Sawicki oraz Sułek.

Wszyscy niecierpliwie czekali na ostateczne rozstrzygnięcie, czyli Finał A. Kwalifikacje pewnie wygrał Alan Raczyński wykręcając 24.87 sek., za nim jego kolega z zespołu Marcin Gawor (25.18 sek.), minimalnie wygrywając z Krzysztofem Siejką (25.22 sek.). Dalej dość niespodziewanie Łyskawa, Szot i dopiero na szóstym miejscu Arkadiusz Balcer. Z kolejnych miejsc startowali Chałupka i Szafranowicz. Zawodnicy zaprezentowali ładną jazdę, jednak tym razem noe doszło do efektownych ataków i jedynie Wojciech Łyskawa stracił 2 pozycje na rzecz Balcera i Chałupki. Drugą Eliminację wygrał Alan Raczyński wyprzedzając swojego zespołowego kolegę Marcina Gawora oraz Krzysztofa Siejkę.

Po ceremonii wręczenia nagród dla Dywizji 1 swoje zmagania rozpoczęła Druga Dywizja. Wysoką formę potwierdził Wojciech Michalski wygrywając kwalifikacje i wyścig. Drugie miejsce zarówno w kwalifikacjach jak i wyścigu zajął Daniel Żórawski. Kolejne miejsca w pierwszym półfinale padły łupem Głowackiego, Bartmana, Szprota, Cybulskiego Chrzanowskiego i Rudowskiego. W drugim półfinale dwóch pierwszych zawodników dzieliło jedynie 0.02 sek. Górą w kwalifikacjach był Konrad Jęczeń, jednak wyścig wygrał już Jacek Kołodziejczyk.

Do finału B z trzeciego i czwartego miejsca awansowali Pućka oraz Michał Goździewski. Dominik Kowalczyk przez kilka okrążeń był liderem, ale ostatecznie dojechał dopiero na piątym miejscu. Za nim sklasyfikowani zostali Macias oraz Pawłowski. W trzecim półfinale pole position zajął Piotr Podbielski, jednak nie mógł dogadać się ze swoim gokartem i jechał dość wolno. Kacper Marczewski szybko zjechał na pit stop i okazało się to dobrą strategią, ponieważ wyprzedził Wojciecha Skotarka. Jednak Skotarek ani myślał dojeżdżać za Marczewskim i na jednym z dohamowań wykorzystał błąd i ostro wszedł, za co dostał ostrzeżenie, ale zyskał jedną pozycję. Obaj zawodnicy stracili dużo czasu na wzajemnej walce oraz dublowaniu maruderów, co wykorzystał Piotr Podbielski, który spokojnym tempem dojechał na pierwszym miejscu. Czwartą lokatę zajął Adam Buchwitz, który wyprzedził Jacka Goździewskiego. Dalej dojechali Pisaniec, Żarek oraz Kotynia.

Po półfinałach rozpoczęły się finały, tym razem aż cztery. Finał D wygrał Krzysztof Macias, Finał C – Jacek Goździewski. Finał B padł łupem Team Orders czyli Piotra Pućki i Kacpra Marczewskiego. Najwięcej emocji czekało na zawodników w Finale A. Pole Position z czasem 24.78 sek. zajął Wojciech Michalski. Zanim tuż obok siebie Wojciech Skotarek – 25.04 sek. oraz Jacek Kołodziejczyk – 25.08 sek. Kolejne miejsca zajęli: Daniel Żórawski – 25.20 sek., Piotr Podbielski – 25.43 sek., Konrad Jęczeń – 25.64 sek. oraz Piotr Pućka i Kacper Marczewski. Na początku wyścigu przewagę uzyskali Michalski i Skotarek. Ten drugi postanowił dość szybko zjechać na pit stop, co okazało się dobrym pomysłem bowiem Michalski nie był w stanie utrzymać dobrego tempa. Następny do alei serwisowej zawitał Jacek Kołodziejczyk, jednak już ze sporą stratą do Skotarka.

Michalski tracił coraz więcej i było pewne, że nie obroni pierwszego miejsca. Co prawda blokował Pućkę, Jeczenia i Marczewskiego jednak wyprzedził go również Daniel Żórawski, który pit stop wykonał już na 2 okrążeniu. Zupełnie odwrotną strategię zastosował Piotr Podbielski, który pit stop przetrzymał do ostatnich okrążeń i ostatecznie wyjechał na 3 miejscu. Kołodziejczyk mocno naciskał Wojtka, ale ten nie popełnił błędu i dowiózł pierwsze miejsce do mety.

Pierwsze miejsce Drugiej Eliminacji Warszawskiej Ligi Kartingowej w Dywizji 2 zajął Wojciech Skotarek przed Jackiem Kołodziejczykiem i Piotrem Podbielskim. Zawodnicy, którzy stanęli na podium otrzymali puchary, dyplomy, vouchery na 30 minut jazdy na torze Pole Position, rabaty zniżkowe do sklepu rallyshop.pl, zniżki na produkty firmy Anker oraz inne gadżety.

Następna Eliminacja odbędzie się 14 kwietnia na torze Kart Arena. Więcej informacji na stronie www.warszawskaligakartingowa.pl oraz www.facebook.com/warszawskaligakartingowa.

Redakcja NewsAuto.pl jest jednym z patronów medialnych Warszawskiej Ligi Kartingowej – na naszych łamach będziemy na bieżąco informowali o przebiegu rywalizacji.

Źródło: Informacja Prasowa WLK;
Fot.: WLK