WEC 2016: PORSCHE BRONI TYTUŁU – SKŁAD TEN SAM, AUTO LEPSZE

By
Redakcja
– 10 lutego 2016Opublikowany w: Sport

por_wec1

Po wspaniałym sezonie 2015 – zwycięstwie w ogólnej klasyfikacji Le Mans oraz triumfie w tabeli konstruktorów i kierowców w Długodystansowych Mistrzostwach Świata (WEC) – w tym roku zespół Porsche czeka obrona tytułów mistrzowskich.

Dwa startujące w nowym sezonie egzemplarze Porsche 919 Hybrid, każdy o mocy około 900 KM, otrzymają numery startowe 1 i 2.

Zobacz także:

SPORT

WEC 2016

 

Potwierdzono to na konferencji prasowej zwołanej w Paryżu przez organizatorów Le Mans, automobilklub Automobile Club de l’Ouest (ACO), oraz organizację FIA World Endurance Championship (WEC).

– Startowanie z numerami 1 i 2 to dla nas zaszczyt, ale też wyzwanie. W tym sezonie spodziewamy się bardziej zaciętej rywalizacji, wciąż chcemy jednak być zdolni do walki o zwycięstwa w wyścigach i bronić naszych tytułów. W lutym w Abu Zabi rozpocznie się nasz intensywny program testów i treningów – powiedział Andreas Seidl, szef zespołu.

por_wec2

Dla Porsche to trzeci rok zmagań w topowej kategorii Długodystansowych Mistrzostw Świata (WEC) – LMP1, w której udział biorą najbardziej wyrafinowane prototypy Le Mans. Na potrzeby nowego sezonu przełomowy model 919 został znacznie zmodyfikowany, zachował jednak bazową konstrukcję podwozia i koncepcję układu napędowego.

Już w listopadzie Porsche ogłosiło, że tegoroczny skład ekipy kierowców względem dwóch ubiegłych sezonów pozostaje niezmienny: Mistrzowie Świata Timo Bernhard (Niemcy, 35), Brendon Hartley (Nowa Zelandia, 26) i Mark Webber (Australia, 39) podzielą kokpit prototypu z numerem 1, a Romain Dumas (Francja, 38), Neel Jani (Szwajcaria, 32) oraz Marc Lieb (Niemcy, 35) poprowadzą 919 Hybrid z numerem 2.

Regulacje obowiązujące w 1. klasie prototypów Le Mans (LMP1) oferują wyjątkową swobodę techniczną, ale i stawiają przed inżynierami wysokie wymagania. Hybrydowy napęd „919” wykorzystuje nowatorski, zbudowany w duchu downsizingu 4-cylindrowy silnik spalinowy o pojemności 2 litrów, zaopatrzony w bezpośredni wtrysk paliwa oraz turbodoładowanie, a także akumulator litowo- jonowy do przechowywania energii z dwóch różnych systemów odzyskiwania (pozyskiwanej podczas hamowania oraz z gazów wydechowych).

Łącznie, układ napędowy 919 Hybrid generuje moc około 900 KM i dostarcza Porsche wielu istotnych inspiracji dla rozwoju przyszłych generacji seryjnych aut sportowych. Najnowszym tego przykładem jest technologia 800-woltowa – zastosowana w całkowicie elektrycznym prototypie Mission E, pozwala ładować akumulatory w bardzo szybkim tempie. Czterodrzwiowy, koncepcyjny model trafi do produkcji pod koniec dekady.

por_wec3

– Na sezon 2015 zbudowaliśmy całkiem nowe 919 Hybrid. W tegorocznym prototypie zachowaliśmy strukturę jego podwozia. Wedle naszych symulacji zmiany przepisów dotyczące ilości zużytego paliwa i jego przepływu na każdym okrążeniu Le Mans powinny kosztować nas około 4 sekund. Nie możemy jeszcze oszacować, w jakim stopniu możemy to zniwelować poprzez inne udoskonalenia 919 Hybrid, i czy będzie to w ogóle możliwe – stwierdził Alexander Hitzinger, dyrektor techniczny odpowiedzialny za 919 Hybrid.

Z historycznego punktu widzenia Długodystansowe Mistrzostwa Świata (WEC) nawiązują do tradycji mistrzostw samochodów sportowych odbywających się w latach 60., 70. i 80. To po Formule 1 najważniejsza seria wyścigów rozgrywanych na torach. W tegorocznym sezonie WEC kalendarz przewiduje 9 rund w 9 różnych krajach. Największą atrakcją sezonu będzie oczywiście 24-godzinny wyścig Le Mans we Francji.

Pozostałe wyścigi trwają po 6 godzin. Pierwszy z nich odbędzie się na torze Silverstone (Wielka Brytania, 17 kwietnia), a drugi – Spa-Francorchamps (Belgia, 7 maja). Po Le Mans (18-19 czerwca) i niemieckiej rundzie na Nürburgringu (24 lipca) czas na nowość – wyścig w Mexico City (3 września). Kolejne rundy odbędą się na torach Circuit of the Americas (Teksas, USA, 17 września), Fuji (Japonia, 16 października), później w Szanghaju (Chiny, 6 listopada) i finałowa – w Bahrajnie (19 listopada).

Do powrotu do najwyższej ligi wyścigów długodystansowych zachęciła Porsche szansa do rozwoju innowacyjnych technologii. Od chwili debiutu w 2014 roku Porsche 919 Hybrid brało udział w 16 wyścigach; dwanaście razy startowało z pierwszego pola, siedem z nich wygrało (w tym w czterech odniosło podwójne zwycięstwo), ustanowiło pięć rekordów najszybszego okrążenia i zdobyło dwa Mistrzostwa Świata (konstruktorów oraz kierowców). Przez cały ubiegły sezon żaden inny prototyp poza 919 nie startował z pierwszego pola.