Zaledwie miesiąc po światowej premierze T-Crossa w Amsterdamie, Volkswagen pokazał nowego miejskiego crossovera w Polsce. To piątym SUV marki w naszym kraju, obok T-Roca, Tiguana, Tiguana Allspace i Touarega.
Już podstawowa wersja, która dostępna będzie w cenie 69 790 zł zł (T-Cross 1.0 TSI 95 KM) posiada liczne systemy i układy bezpieczeństwa czy wyposażenia z dziedziny multimediów i łączności.
Zobacz także:
Miejskiemu T-Crossowi można nadać indywidualny wygląd, a jego wnętrze konfigurować w sposób dogodny dla użytkownika.
Charakterystyczny przód T-Crossa świadczy o przynależności do rodziny Volkswagena. W oczy rzucają się długa pokrywa silnika i szeroka osłona chłodnicy, której boczne krawędzie łączą się z reflektorami. Z boku auta dominują dwa przetłoczenia karoserii sprawiające, że sylwetka wydaje się masywniejsza. Przetłoczenia te kształtują także stylistykę tylnej części nadwozia i tworzą pas świateł przebiegający przez cały tył nowego auta.
Długość nadwozia T-Crossa wynosi 4,11 m, pojazd jest więc krótszy od T-Roca o 12 cm, a mimo to wsiada się do niego wygodnie przez szerokie drzwi. Duży rozstaw osi wynoszący 2,56 m sprawia, że we wnętrzu jest sporo miejsca dla pięciu pasażerów. Bagażnik ma pojemność od 385 do 455 litrów. W jednej chwili można samochód zamienić – dzięki składanej kanapie z tyłu – w małego transportera z bagażnikiem o pojemności 1 281 litrów i z równą, płaską podłogą.
T-Cross zapewnia bardzo dobrą widoczność. Dostosowanie do różnych potrzeb transportowych jest możliwe m.in. dzięki wzdłużnej regulacji kanapy o 14 cm, co pozwala zwiększyć albo przestrzeń na nogi osób siedzących z tyłu, albo powiększyć bagażnik. Możliwość różnej aranżacji wnętrza zwiększa też składane oparcie kanapy, dzielone w proporcji 60:40. Składa się również oparcie fotela pasażera z przodu (opcja).
Wykończenie tablicy rozdzielczej pod względem kolorów i struktury materiałów nawiązuje do konkretnego rodzaju tapicerki, lakierowanych elementów konsoli środkowej i ramion kierownicy, a także do lakieru nadwozia.
Początkowo do T-Crossa będą oferowane cztery oszczędne silniki z turbodoładowaniem. Dwie trzycylindrowe benzynowe jednostki TSI o pojemności 1,0 l wyposażone w filtr cząstek stałych mają moc 70 kW/95 KM oraz 85 kW/115 KM. Czterocylindrowy silnik 1.5 TSI osiąga moc 110 kW/150 KM.
Ofertę uzupełni czterocylindrowy diesel 1.6 TDI uzyskujący moc 70 kW/95 KM. Wszystkie jednostki spełniają normę emisji spalin Euro 6d-temp. Zależnie od rodzaju silnika moment obrotowy jest przenoszony do kół przedniej osi za pośrednictwem pięcio- lub sześciobiegowej mechanicznej skrzyni biegów albo za pomocą 7-biegowej przekładni DSG.
T-Cross został wyposażony w systemy bezpieczeństwa znane z większych samochodów. Należą do nich m.in. system Front Assist monitorujący przestrzeń przed autem i wyposażony w funkcje rozpoznawania pieszych na jezdni oraz hamowania awaryjnego, system Lane Assist utrzymujący samochód na wybranym pasie ruchu, system ułatwiający ruszanie na wzniesieniu, aktywny system ochrony pasażerów, a także system Blind Spot Detection ułatwiający zmianę pasa ruchu i związany z nim system wspomagający parkowanie.
W ramach wyposażenia dodatkowego są dostępne czujnik monitorujący zmęczenie kierowcy, aktywny tempomat ACC oraz system automatycznego parkowania Park Assist.
T-Cross zapewnia użytkownikowi pełną łączność ze światem zewnętrznym. Wyposażono go w dwa wejścia USB oraz w system wireless charging. Dostępny za dopłatą bezkluczykowy system otwierania drzwi i uruchamiania silnika „Keyless Access” sprawia, że dostęp do auta jest wygodniejszy. Wyposażenie może obejmować system dźwiękowy renomowanej amerykańskiej marki Beats z 300 watowym 8-kanałowym wzmacniaczem oraz subwooferem umieszczonym w bagażniku.