UDANY POZNAŃSKI RAJD POJAZDÓW ZABYTKOWYCH

razabyt-tp1

Automobilklub Wielkopolski już po raz 44. był organizatorem Poznańskiego Międzynarodowego Rajdu Pojazdów Zabytkowych. Jest to jeden z najstarszych tego typu rajd w Polsce.

Patronat Honorowy nad tegoroczną imprezą objęli: Marszałek Województwa Wielkopolskiego Marek Woźniak, Starosta Poznański Jan Grabkowski i Prezydent Miasta Poznania Jacek Jaśkowiak.


Zobacz także:

HISTORIA/OLDTIMERS

RUSZA 44. POZNAŃSKI RAJD POJAZDÓW ZABYTKOWYCH


 

W rajdzie udział wzięło 40 pojazdów wyprodukowanych przed 1985 rokiem. Do najciekawszych należały Citroen B14 z 1928 r., Plymouth z 1929 r., z tego roku również Ford A Sport Coupe i Desoto Model K oraz MG TD z 1952 r. Mogliśmy obejrzeć również kilka różnych modeli mercedesów oraz samochody znane z ulic z czasów PRL-u jak Trabant, Fiat 125p, Fiat 126p, Polonez, Nysa czy Syrena.

razabyt-tp2

Pierwszego dnia zawodnicy o zacięciu sportowym ścigali się w Memoriale im. Henryka Rucińskiego na Torze „Poznań”. Mimo, iż pogoda nie dopisała, wszyscy byli w dobrych humorach i taki szczegół jak rzęsisty deszcz, nie przeszkodził im w rywalizacji o podium. Była adrenalina i wielkie emocje. Były poślizgi mniej lub bardziej kontrolowane, ale wszyscy bezpiecznie dotarli do mety.

Zwycięzcy zostali nagrodzeni. Fundatorami nagród były Inter Consult i Winosfera – firmy należące do rodziny Henryka Rucińskiego.

razabyt-tp3

Następnego dnia ranek powitał nas piękną, słoneczną pogodą. Załogi wyruszyły na trasę raju spod Hotelu „Delicjusz” w Trzebawiu. Zawodnicy pokonali trasę 95 km, która przebiegała malowniczymi drogami Wielkopolski. Na uczestników, na trasie rajdu czekały do wykonania próby sportowe i zręcznościowe.

Jedną z bardziej widowiskowych prób była tzw. próba na „najlepszego strażaka rajdu”. Polegała ona na ubraniu pełnego munduru strażackiego na czas, a następnie za pomocą pompy strażackiej strącenie w ciągu 15 sekund dwóch pachołków. Śmiechu było co niemiara. Po zakończonym zadaniu uczestnicy rajdu mogli napić się kawy i herbaty, o co zadbali strażacy z OSP w Niepruszewie. To właśnie dzięki ich życzliwości i zaangażowaniu mogliśmy się świetnie bawić na terenie remizy.

Inną zabawną konkurencją był slalom z przeszkodami w tzw. „pijanych okularach” z użyciem starej, skrzeczącej taczki. Zadanie, które z pozoru wydawać mogłoby się łatwe, dla niektórych okazało się problematyczne. Dzięki temu i zawodnicy i publiczność mieli okazję by się pośmiać.

razabyt-tp4

Podczas tegorocznego rajdu, uczestnicy wykonywali także próbę sportową po nitce toru kartingowego na Torze „Poznań”. Tutaj nawet najwięksi oponenci rywalizacji szybkościowych dali ponieść się emocjom. Każdy chciał pokonać odcinek w jak najkrótszym czasie.

Najważniejszym jednak i najbardziej wyczekiwanym momentem 44. Międzynarodowego Poznańskiego Rajdu Pojazdów Zabytkowych był Konkurs Elegancji na Placu Wolności w Poznaniu. Uczestnicy zaprezentowali się w pięknych, stylowych kreacjach nawiązujących do epoki swojego pojazdu. Komisja konkursowa miała nie lada problem z wyłonieniem zwycięzców. Po burzliwych naradach udało się. Wybrano pięć załóg, których kreatywność w doborze stroju została doceniona.

Podczas Balu Komandorskiego wręczono puchary dla zwycięzców. Były gratulacje i pamiątkowe zdjęcia. A potem zabawa do białego rana…

Beata Tomaszkiewicz

razabyt-tp5