Nocleg w szoferce nie będzie uznany za odbieranie odpoczynków tygodniowych przez kierowców zawodowych. Przedstawiciele dziewięciu krajów członkowskich z tzw. Starej Unii w Paryżu podpisali “Sojusz Drogowy”.
Dla naszych kierowców może oznaczać to spore problemy. Niewiele hoteli ma parkingi przystosowane do zaparkowania aut ciężarowych.
Zobacz także:
– Jest to kolejny przykład próby sztucznego, politycznego ingerowania w rynek transportowy i prawo, które na nim obowiązuje. W mojej ocenie jest to jednoznacznie negatywna próba politycznego wpłynięcia na konkurencyjność polskiego transportu na unijnym rynku. Ciężko zaplanować tak trasę przejazdu aby kierowca, szczególnie na dalekich dystansach, mógł w sześć dni wrócić do bazy. Problem odbierania wypoczynków tygodniowych przez kierowców jest problemem złożonym i trudnym dla branży transportowej – mówi newsrm.tv Bartosz Najman, prezes Ogólnopolskiego Centrum Rozliczania Kierowców.
Kierowcy, którzy pokonują dalekie dystanse mogliby także nocować w hotelach. Niestety przy niewielu z nich są odpowiednie parkingi.
– Drugim problemem jest infrastruktura. Nie ma obecnie hoteli przystosowanych dla kierowców samochodów ciężarowych. Jeżeli są to w bardzo małej liczbie. W mojej ocenie najpierw należy zmienić infrastrukturę i sprawić, aby kierowcy faktycznie mogli odbierać odpoczynki, a później zmieniać prawo – wyjaśnia Bartosz Najman.
“Sojusz Drogowy” podpisali ministrowie z Francji, Niemiec, Belgii, Luksemburga, Austrii, Włoch, Danii, Szwecji i Norwegii.