Toyota inwestuje w nowe ośrodki produkcji zestawów ogniw paliwowych i zbiorników wodoru, aby obniżyć koszty produkcji i 10-krotnie zwiększyć sprzedaż samochodów elektrycznych zasilanych wodorowymi ogniwami paliwowymi.
Około 2020 roku marka planuje dostarczać klientom 30 000 tych pojazdów rocznie.
Zobacz także:
Firma rozpoczęła budowę dwóch nowych ośrodków, w których będą wytwarzane komponenty kluczowe dla napędu wodorowego. Dzięki temu znacząco wzrosną możliwości produkcji tych elementów, a jednocześnie spadną koszty ich wytwarzania.
Masowa produkcja zbiorników i ogniw obniży koszty produkcji pojazdów na wodór i zwiększy ich dostępność dla szerokiego grona kierowców. Produkcja
Zestawy ogniw paliwowych będą wytwarzane w zupełnie nowym, wyposażonym w najnowsze technologie, 8-piętrowym obiekcie o powierzchni 70 000 m2 na terenie fabryki Honsha w Toyota City. Obecnie ogniwa paliwowe są produkowane na znacznie mniejszą skalę w innym budynku tego zakładu. Toyota zakończyła już wznoszenie nowego obiektu i obecnie rozpoczynają się prace nad wykończeniem wnętrza.
W ogniwach paliwowych w reakcji wodoru i tlenu jest generowany prąd, który napędza silnik elektryczny. Proces ten zachodzi bez emisji spalin, a jedynym produktem ubocznym jest woda.
Masowa produkcja zbiorników wodoru zostanie uruchomiona na nowej linii produkcyjnej w pobliskiej fabryce Shimoyama w Miyoshi. Obecnie są one produkowane w fabryce Honsha. Wytwarza się je z włókna węglowego oraz szklanego, co zapewnia im bardzo wysoką odporność na uderzenia, zgniecenia, a nawet postrzał z broni palnej.
w obu ośrodkach zostanie uruchomiona za dwa lata.
Inwestycja pozwoli znacznie ograniczyć emisję CO2 przy produkcji samochodów. Wpisuje się ona w program „Plant Zero CO2 Emissions Challenge”, jeden z filarów Toyota Environmental Challenge 2050. Zakłada on, że do 2050 roku zakłady produkcyjne Toyoty na całym świecie nie będą generowały żadnej emisji CO2.
Technologia napędu na wodorowe ogniwa paliwowe Toyoty jest dopracowana i gotowa do zwiększenia produkcji. Toyota wprowadziła na rynek swój pierwszy samochód elektryczny na wodór – Mirai, w grudniu 2014 roku. Produkcja modelu rośnie co roku – w 2015 roku wyniosła 700 egzemplarzy, rok później 2 000 egzemplarzy, zaś w 2017 roku 3 000 aut.
Obecnie Toyota Mirai jest dostępna w sprzedaży na 11 rynkach – w Japonii, Stanach Zjednoczonych i w 9 krajach Europy. Firma stara się stworzyć warunki do wprowadzenia samochodów na wodór na kolejne rynki. Obecnie trwają testy Toyoty Mirai w Australii, Kanadzie, Chinach i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Marka testuje w nich zapotrzebowanie na tego rodzaju auta i jednocześnie wspiera rozbudowę infrastruktury wodorowej.
W Japonii do 2020 roku Toyota zamierza osiągnąć sprzedaż samochodów na wodór na poziomie 1 000 egzemplarzy miesięcznie i ponad 10 000 rocznie. Pojazdy te będą dostępne już nie tylko w największych miastach, ale także w innych częściach kraju.
W lutym 2017 roku Toyota rozpoczęła także sprzedaż elektrycznego autobusu miejskiego na ogniwa paliwowe FC Bus, do którego w 2018 dołączył model Sora. Głównym nabywcą autobusów na wodór są władze Tokio. Toyota zamierza dostarczyć stolicy co najmniej 100 takich autobusów przed rozpoczęciem Igrzysk Olimpijskich i Paraolimpijskich w Tokio w 2020 roku.
W przyszłości Toyota rozszerzy gamę modeli na ogniwa paliwowe i zwiększy ich atrakcyjność dla klientów, obniżając ich ceny. Firma będzie nadal współpracowała z Toyota Group oraz innymi przedsiębiorstwami przy rozwijaniu niskoemisyjnej infrastruktury produkcji i dystrybucji wodoru. Dzięki tej i innym inicjatywom Toyota aktywnie przyczynia się do budowy gospodarki opartej na wodorze.