STACJA MERCEDES 2015: ELEKTRYZUJĄCE LATO NA POWIŚLU

Przez całe lato na warszawskim Powiślu działała Stacja Mercedes – pawilon zlokalizowany na skraju Parku Rydza – Śmigłego.

Koncerty, mocne akcenty motoryzacyjne, kino letnie, warsztaty, słońce, park – pod takimi hasłami upłynęło kolejne, trzecie już lato w pawilonie na warszawskim Powiślu.

---

Zobacz także:

ROZMAITOŚCI

STACJA MERCEDES 2015

---

 

Trzecią edycję letniego pawilonu rozpoczął koncert fenomenalnej Gaby Kulki. Czasami w Stacji było rockowo, na przykład gdy na scenie był Krzysztof Zalewski, czy Julia Marcell, innym razem – gdy występowała Rykarda Parasol – klimat folk noir opanowywał pawilon.

Maria Sadowska podczas swojego rewelacyjnego jazzowego koncertu porwała publiczność do tańca, zaś Natalia Przybysz klimatycznym wykonaniem utworu Niebo zamknęła trzecią edycję pop-up storu. Oprócz występów znanych szerszej publiczności twórców, Stacja, tradycyjnie już, była także otwarta na młodych artystów, w związku z czym na scenie letniego pawilonu wystąpili także m. in.: NOTOPOP,
Olivier Heim, czy SISTER WOOD.

Jak przystało na miejsce ściśle związane z motoryzacją, wiele było spotkań dedykowanych fanom czterech kółek. W Dniu Klasyków, pod Stacją zaparkowało ponad 60 perełek motoryzacji, czyli między innymi: prestiżowa seria roadsterów, dostojny Adenauer oraz zabytkowe kabriolety. Ci, którzy preferują mocne motoryzacyjne wrażenia, mieli swoje święto w Dniu AMG, zaś fani ekstremalnych wypraw spotkali się na Dniu Klasy G.

Do Stacji przyjeżdżały także piękne Pagody, najnowsze SUV-y Mercedes-Benz oraz zjawiskowe jednoślady – MV Agusta. Fani królowej sportów motorowych – Formuły 1 wspólnie oglądali transmisje z Mistrzostw Świata, którym towarzyszył bolid F1 W04 z 2013 roku.

W tym sezonie letni pawilon odwiedził między innymi – Paul Bracq, czyli jeden z najsłynniejszych projektantów samochodów, którego dzieła wpisały się do historii motoryzacji. Innym inspirującym spotkaniem był wieczór literacki z udziałem Szczepana Twardocha. Letni pawilon w tej edycji postawił także na liczne inspirujące warsztaty, wśród których były chociażby spotkania dedykowane kulinariom oraz nowym technologiom.

Stacja Mercedes była miejscem gdzie oczywiście można było odbyć jazdę testową, a nawet kupić samochód, ale również spotkać się z przyjaciółmi, rodziną oraz odpocząć, na przykład czytając książkę na leżaku, w cieniu drzewa. To także przestrzeń do wymiany inspirujących pomysłów, letnia miejscówka, gdzie można było przyjść na dobry, piątkowy koncert, obejrzeć ciekawy film w ramach środowego kina letniego, czy po prostu napić się kawy, wybornego Prosecco, bądź lawendowej lemoniady, która była ulubionym smakiem tego lata…