Rok 2018 w polskiej motoryzacji okazał się bardzo dobry. Wzrosła sprzedaż nowych samochodów, z czego zadowoleni są importerzy. Liderem rynku pozostała Skoda, której 69 565 pojazdów znalazło właścicieli. Pozycję lidera wśród aut dostawczych objęło Renault.
Jubileuszowy dla Mazdy Polska rok 2018 – firma świętowała 10-lecie działalności – zakończył się świetnymi wynikami handlowymi: wzrost sprzedaży wyniósł aż 11,08 proc.
Zobacz także:
Oto jak podsumowują uzyskane wyniki przedstawiciele importerów.
– Kolejny rok z rzędu Škoda pozostaje niekwestionowanym liderem w Polsce, sprzedając na przestrzeni ostatnich dwunastu miesięcy 69 565 aut. Zakończenie 2018 roku tak dużym sukcesem to efekt wielu czynników, w tym starannie opracowanej oferty, wytężonej pracy naszej sieci dealerskiej i wielopłaszczyznowego rozwoju marki w Polsce. Jesteśmy też bardzo zadowoleni z efektów kampanii marketingowej „Wszystko, co ważne”, która pozwoliła znacząco wzmocnić naszą rynkową pozycję. Cieszymy się z ogromnego zaufania, którym od tylu lat obdarzają nas polscy kierowcy. Od dekady to Skoda sprzedaje w Polsce najwięcej aut i to dla nas powód do olbrzymiej dumy – mówi Tomasz Porawski, Dyrektor marki Škoda.
– To był dla nas wyjątkowy i rekordowy rok pod względem sprzedaży samochodów dostawczych. Po raz pierwszy zajęliśmy pozycję lidera rynku aut dostawczych w Polsce, a nasze Renault Master było najchętniej wybieranym autem w ubiegłym roku. Osiągając poziom zbliżony do 9 000 rejestracji, o ponad 2800 sztuk wyprzedziliśmy konkurenta na drugiej pozycji. W segmencie minibusów najpopularniejszym modelem w roku ubiegłym było Renault Trafic. Tradycyjnie, już 10. rok z rzędu Renault pozostaje także liderem rynku samochodów modyfikowanych, mierzonym sprzedażą podwozi do zabudowy. Realizując ponad 5 300 rejestracji uzyskujemy udział w tym segmencie na poziomie 33% – podsumował Tomasz Mróz, Dyrektor Wykonawczy Renault w Polsce.
– Bardzo nas cieszy, że nowa Mazda6, która historycznie jest najchętniej kupowanym modelem naszej marki przez Polaków tak dobrze poradziła sobie w niezwykle konkurencyjnym segmencie, stopniowo kurczącym się na rzecz modnych SUV-ów i crossoverów. W naszym przypadku, mimo braku dostępności w pierwszej połowie roku i problemów z lipcowymi powodziami w Japonii, utrzymaliśmy poziom sprzedaży “szóstki”, jednocześnie zwiększając sprzedaż modeli CX-3 i CX-5. To zasługa oferty dobrze dopasowanej do oczekiwań klientów, ale też faktu, że wszystkie nasze samochody przeszły procedurę homologacji według nowych norm WLTP jeszcze przed wakacjami i w trudnym okresie przejściowym mogliśmy w naszych salonach oferować pełną gamę marki. Nowa Mazda3 to samochód, którym wykonujemy krok w kierunku segmentu premium. Jest zbudowany od podstaw w oparciu o cztery filary – sztukę designu, japoński kunszt, inteligentne rozwiązania i przyjemność prowadzenia. Ten kompaktowy model wykorzystuje ewolucję naszego języka stylizacji KODO – Dusza Ruchu, który posługuje się grą światła i cienia na karoserii pozbawionej ozdób i przetłoczeń. W ciągu dwóch ostatnich tygodni roku nasi dealerzy przygotowali dla klientów kilkaset konfiguracji nowej Mazdy 3 nie mając jeszcze egzemplarzy pokazowych w swoich salonach, co świadczy o niezwykle silnej pozycji Mazdy 3 w naszym kraju. Cieszymy się, że oferując nowy poziom wyposażenia seryjnego oraz jakości wykończenia możemy zabrać naszych klientów we wspólną podróż do segmentu premium. W 2018 r. już po raz trzeci z rzędu Mazda została uznana przez właścicieli salonów, jako najbardziej pożądana marka w Polsce. To dla nas zobowiązanie, by nadal rozwijać się odpowiedzialnie i stabilnie, stawiając na relacje, jakość obsługi, etykę i wartości biznesowe, a nie na jednorazowy wynik – powiedział Łukasz Paździor, Dyrektor Zarządzający Mazda Motor Poland.