W 1995 roku upłynęło sto lat od powołania przedsiębiorstwa Laurin & Klement. Prócz szeregu uroczystości, jubileuszowych publikacji i odczytów, w podkreśleniu tej szacownej rocznicy, szczególny wydźwięk miały dwa wydarzenia.
Pierwszym było położenie w dniu 14 lutego kamienia węgielnego pod budowę nowego zakładu produkcyjnego, w którym już w kolejnym roku ruszył montaż modelu nowej generacji – Octavii A4 (1996-2011). Drugim natomiast, dokonane we wrześniu, przeniesienie zbiorów fabrycznego muzeum do historycznego budynku marki.
Zobacz także:
Muzealną ekspozycję wyrobów przedsiębiorstw L&K oraz Škoda zaczęto gromadzić już u schyłku lat 60. ubiegłego wieku. Jednym z pierwszych eksponatów zachowanych dla przyszłych pokoleń, został aerodynamiczny prototyp Š935 (1935), odkupiony w roku 1968 od prywatnego właściciela z okolic Bańskiej Bystrzycy.
Ten sam, którego rozległą renowację (bez mała) zakończono w bieżącym sezonie, prezentując jej bliski finalnemu efekt, podczas siódmej edycji prestiżowej imprezy Schloss Bensberg Classics, zorganizowanej w lipcu.
Przez dłuższy czas trzon historycznej ekspozycji stanowiły pojazdy wyprodukowane w zakładach pod szyldem Laurin & Klement. Budowały ją dwa motocykle, sześć samochodów osobowych, jeden wyczynowy i jeden pożarniczy, prezentowane do 1975 roku w mladobolesławskim Zborze braci czeskich, w formie wystawy stałej. Zresztą do dnia dzisiejszego, ta XVI wieczna budowla, wznosząca się zaledwie jeden kilometr od fabryki, pełni podobne, wystawienniczo- koncertowe funkcje – choć ekspozycji o tematyce motoryzacyjnej raczej już w jej wnętrzach nie napotkamy.
Równocześnie intensywnie poszukiwano nowego miejsca dla zbiorów, powiększonych w międzyczasie nie tylko o kilka nowych pojazdów, ale także silników, podzespołów, fabrycznych urządzeń i drobniejszych pamiątek. Jako jedną z potencjalnych, przyszłych siedzib muzeum firmowego, rozważano zamek w Mladá Boleslav, tak często uwieczniany jako tło na starszych fotografiach reklamowych samochodów Škoda.
Ostatecznie postanowiono o wzniesieniu nowego budynku dla tego celu. Znany dziś jako siedziba oddziału sprzedaży międzynarodowej marki, otworzył swe podwoje w roku 1975, w którym prócz 80-lecia Laurin & Klement, świętowano tysiąclecie miasta Mladá Boleslav. W miejscu tym coraz prężniej powiększające się zbiory przetrwały równe dwie dekady, znajdując ostatecznie nowe miejsce w nieodległym budynku, w którym możemy spotkać je i dziś.
Jest nim najstarsza część dawnej fabryki, stojącej symbolicznie na styku terenów fabrycznych i miejskich, przy Alei Václava Klementa 294. Nowy kompleks, prócz zasadniczej ekspozycji pomieścił także warsztat renowacyjny, fabryczne archiwum i restaurację – a niedługo później – także rozległą salę konferencyjną, noszącą nazwę Laurin & Klement Forum.
Muzealny depozyt znalazł swe miejsce w bezpośredniej bliskości głównej ekspozycji. Siedzibę muzeum poddano rozległej modernizacji w sezonie 2012 i właśnie z dnia uroczystego otwarcia odnowionego obiektu pochodzą fotografie towarzyszące temu materiałowi. Na przestrzeni dwóch dekad średnia, roczna liczba odwiedzających muzeum firmowe marki wzrosła sześciokrotnie – z dwudziestu do ponad stu dwudziestu tysięcy osób. W chwili obecnej zbiory buduje około 340 eksponatów, wśród których status najstarszego dzierży rower Slavia z roku 1899.
Niezwykle interesujący jest także zbiór 24 pojazdów, w pełni funkcjonujących i nieprzerwanie uczestniczących w szeregu imprez i rajdów weterańskich, a także w licznych prezentacjach w warunkach dalekich od muzealnej sterylności.
Škoda Muzeum jest w chwili obecnej uważane za jeden z najciekawszych obiektów tego typu na motoryzacyjnej mapie Europy. Jego odwiedziny, a przy często zmieniającej się ekspozycji – cykliczne odwiedzanie, jest obowiązkiem każdego miłośnika historii motoryzacji. Tym bardziej, że istnieje możliwość rozszerzenia wycieczki o wizytę w muzealnym depozycie, samej fabryce, a w wybranych okresach także w warsztacie renowacyjnym. Zwieńczeniem całości może być świetny posiłek w klimatycznych wnętrzach kawiarnio- restauracji Václav.
Tomasz Orlik (Automobilista)
Fot.: archiwum Škoda