Co To takiego: kosztuje prawie milion złotych, osiąga pierwszą setkę w mniej niż 4 sekundy i spala 60 litrów na sto kilometrów?
Nie, to nie wyrafinowany supersamochód, a rozsądny hatchback segmentu B zamieniony w rajdowego potwora. Już teraz możesz kupić takie auto na własność. Niestety pod warunkiem, że mieszkasz w Irlandii…
Zobacz także:
Ceny Skody Fabii R5 Rally Car zaczynają się od 221 tysięcy euro – to prawie 946 tysięcy złotych. Zaporowa wartość nie odstrasza jednak fanów motosportu. Ci ustawiają się w kolejce i walczą o jak najwyższą pozycję na liście chętnych. Każdego roku Czesi chcą wysyłać do Irlandii – gdzie model wszedł właśnie do oficjalnej sprzedaży – maksymalnie 60 aut.
Budowa każdej z rajdówek zajmuje mechanikom Skody 10 dni. Nowa Fabia R5 Rally Car jest wykonywana ręcznie przez specjalnie wyszkolonych pracowników. Pomijając trwający półtora tygodnia montaż, auto nadal wymaga prac związanych z lakierowaniem nadwozia i nadawaniem mu barw drużynowych.
Skoda Fabia R5 Rally Car jest napędzana 1,6-litrowym, doładowanym silnikiem o mocy 280 koni mechanicznych. Jako że auto jest odchudzone do granic możliwości, a jednocześnie zapewnia imponujący poziom trakcji i osiągi – jest w stanie osiągnąć pierwszą setkę w mniej niż 4 sekundy. Spalanie? Wynik może zawstydzić nawet Bugatti Veyrona!
Skoda ma bogatą tradycję w motosporcie sięgającą jeszcze początku lat sześćdziesiątych. Ta w sposób naturalny przełożyła się na ofertę pojazdów usportowionych. Cywilną siostrą Fabii R5 Rally Car jest Fabia RS. Do tej pory na rynku funkcjonowały dwie generacje modelu. Trzecia prawdopodobnie wkrótce będzie miała rynkową premierę.
Pierwsza odsłona Skody Fabii RS była napędzana 131-konnym dieslem 1,9 TDI. W przypadku drugiej generacji Czesi postawili na 1,4-litrowy silnik benzynowy. 180-konna jednostka sparowana z dwusprzęgłową przekładnią DSG pozwoliła na stworzenie najszybszej seryjnie produkowanej Fabii na świecie.
Jak będzie trzecia odsłona – dowiemy się już niedługo…