Podczas wystawy SEMA 2015 (Zrzeszenia dostawców specjalnego wyposażenia samochodowego i tuningu) Kia Motors America pokazała cztery nowe, specjalnie indywidualizowane pojazdy koncepcyjne.
Stoisko Kia skomponowano z sześciu „customowanych” pojazdów nawiązujących do amerykańskiej legendy podróżowania – inspirowanej symbolami krajobrazów z różnych regionów USA.
Zobacz także:
Floryda to prawdopodobnie jedno z najbardziej przyjaznych dla rodziny miejsc w Ameryce, lecz bogatą historię i tropikalną atmosferę tego stanu najlepiej zgłębiać zza kierownicy kabrioletu. Na Florydzie – czyli Słonecznym Stanie (Sunshine State) znajduje się autostrada A1A – ponad 300-milowa (480 km), wijąca się wstęga asfaltu, której początkiem są kryształowo białe plaże błękitnego Atlantyku i żywiołowa przyroda, a zwieńczeniem – Key West, o rzut kamieniem od gorącej Kuby.
Designerzy nowej Optimy A1A MY 2016 czerpali inspirację z tej ikonicznej drogi krajobrazowej ‘otwierając się’ na słońce i stylizując ją w zupełnie nowym kierunku. Za sprawą swej ekskluzywności samochód ten wydaje się być idealny dla bywalców eleganckiej Miami South Beach, tamtejszego wyluzowanego stylu życia oraz wszystkiego wokół.
‘Odcięty’ dach i niska szyba czołowa to pokłon wobec amerykańskiej fascynacji roadsterami. Jest dziełem artystów ze studia LUX Motowerks. Aby zachować naturalną sztywność strukturalną, w surową skorupę nadwozia dyskretnie wbudowano stalowe rury wzmacniające. Jako samochód koncepcyjny Optima A1A otrzymała drzwi tylne otwierane „pod wiatr” (a więc zawieszone na tylnej krawędzi).
Inspirację dla kolorystyki samochodu stanowiły energetyczne kolory South Beach – stąd turkusowa barwa nadwozia. Całości dopełnia komplet błyszczących felg z 20-calowym ogumieniem HRE S104 oraz górny i dolny grille Tiarra Luxury.
Wnętrze Optimy A1A zostało kompleksowo przeprojektowane. Konturowane fotele przednie i dwuosobową ‘kubełkową’ kanapę tylną przedziela zespół podłokietników i konsoli środkowej. Siedzenia pokryte są miękką, kremowo- tytanową skórze z metalizowanymi akcentami. Moc 245-konnego, turbodoładowanego silnika czterocylindrowego sparowana jest z układem wydechowym o sportowej naturze. Zastosowanie sportowego zawieszenia Ksport typu coilover (amortyzatory wewnątrz sprężyn śrubowych) pozwala obniżyć fizycznie i wizualnie prześwit pojazdu w stosunku do podłoża.
Sorento PACWest Adventure
Typowa dla Emerald City (Szmaragdowego miasta – Seattle) i Rose City (Miasta róż – Portland) oraz tysięcy mil kwadratowych pomiędzy nimi, aura Pacific Northwestu znana jest ze swobodnego stylu życia, którego symbolem jest nie tylko rewolucja muzyczna XX wieku ale i rękodzielniczych browarów piwnych XXI wieku.
Wykonana ręcznie przez zespół LGE-CTS Motorsports powłoka lakiernicza Sorento PacWest Adventure jest wynikiem wielce pracochłonnego, unikalnego procesu lakierniczego. Jako ilustracja surowego piękna regionu służą stonowane odcienie elektryzującej, głębokiej zieleni. Wszystkie detale chromowane pokryto matową czernią, by podkreślić wizualną solidność wyglądu Sorento. Aby zwalczać cienie na szlaku czy też odstraszać Wielkie Zwierzę (w języku Indian Sasquatch lub Big Foot) wśród alei drzew, Sorento wyposażone jest w dwie listwy świateł LED – ponad spojlerem przednim i na galerii dachowej.
W celu zwiększenia zdolności do jazdy terenowej, Sorento PacWest Aventure team LGE-CTS zastosował zmodernizowane zespoły podwozia, podnoszące skok zawieszenia i prześwit samochodu. I tak z tyłu pojazdu, wydłużone wahacze umożliwiają lepsze prowadzenie kół podczas wypraw off-roadowych lecz także zwiększają wysokość pojazdu nad podłożem. Prześwit Sorento PacWest Adventure jest większy o sześć cali (155 mm) niż w seryjnej Kii Sorento. Tak wysokie zawieszenie pozwoliło na montaż rasowych opon terenowych Nitto Trail Grappler MT LT285/70R17 na nowej generacji felgach typu ‘beadlock” o wymiarze 17 x 8,5 cala.
Sorento PacWest Adventure otrzymała amortyzatory Fox Racing 2.0 wewnątrz sprężyn śrubowych Eibach. Nowe zderzaki – przedni i tylny – wraz z płytami osłonowymi podwozia i bocznymi pałąkami chronią artystyczne malowanie nadwozia tam ,gdzie ‘zaczynają się schody’. W razie utknięcia w błocie pomocą służy wyciągarka MileMarker PE4500ES z super- mocną liną syntetyczną. Grille w kształcie ‘tygrysiego nosa’ wypełniony jest ‘przewiewną’ siatką.
Seryjna moc 290 KM i moment obrotowy 340 Nm silnika wystarcza niemal w każdej sytuacji, a nowy snorkel WFJ potrafi zamienić Sorento PacWest Adventure w tzw. lądowy pojazd brodzący.
Wyposażenie wnętrza obejmuje lakierowane inserty tablicy przyrządów i boczków drzwiowych, panel sterujący Daystar oraz przełączniki przechylne aktywacji świateł LED, a także – być może mało dekoracyjne, lecz toporne pod kątem użytkowania maty podłogowe. Wyszywane logo Kia na zagłówkach i siedziskach foteli towarzyszy ich konturowaniu w zielonej skórze. Całości dopełnia 8-calowy wyświetlacz systemu Alpine Mobile Media obsługujący także przednią, wielofunkcyjną kamerę podglądu.
Kia Sedona Photo Safari
Przyroda wielu regionów USA przybiera jesienią zadziwiającą różnorodność kolorów. Lśniąca czerwień, żółć i oranż przeplata się z ziemistym karmelem, kasztanem i espresso, a nigdzie ten liściasty dywan nie jest tak cudownie bogaty jak na Północnym Wschodzie.
Sedona Photo Safari, nowy, ośmioosobowy minivan zmienił się w dwumiejscową ‘maszynę’ do rejestracji obrazów. Ten niezwykle sprawny pojazd drogowy i off-roadowy jest dziełem teamu LGE-CTS Motorsports, stąd liczne elementy ‘customowe’. Dla fotografów Sedona Photo Safari roztacza wprost nieograniczone możliwości robienia i montowania zdjęć czy kręcenia video bez względu na porę dnia czy nocy.
Na specjalnie dostosowanym bagażniku dachowym z rur stalowych zamontowane są tradycyjne aparaty cyfrowe DSLR (lustrzankowe), system kamery cyfrowej video WASPcam ‘action sports’ wysokiej rozdzielczości oraz głowice obrotowe i wysięgniki. Nośność bagażnika pozwala pomieścić fotografa w specjalnej uprzęży. Auto wyposażone jest w samopoziomujące zawieszenie pneumatyczne (na miechach powietrznych) Hellwig o nośności 1150 kg. Pracę w nocy umożliwiają ultra- jasne 6-calowe lampy LED Pro-Sport Gravity KC HiLite świecące na wszystkie cztery strony pojazdu i aktywowane przy pomocy panelu sterującego Daystar na tablicy rozdzielczej.
Sedona Photo Safari osadzona jest na 17-calowych felgach Method „Rally” w kolorze matowego złota z drogowo- terenowym ogumieniem Nitto Dura Grappler MT LT285/70R17.
Usunięcie siedzeń drugiego rzędu pozwoliło przekształcić pojazd w ruchome studio montażowe z najnowocześniejszym wyposażeniem, w skład którego wchodzi m.in. 27-calowy komputer iMac z wyświetlaczem Retina 5K. Awangardowa technologia wspierana jest przez akumulator typu militarnego, zapewniający kilkugodzinne zasilanie studia bez potrzeby uruchamiania silnika. Wyposażenie wnętrza uzupełnia wykonane ręcznie z drewna orzechowego biurko komputerowe, ruchoma tacka na klawiaturę oraz liczne schowki i skrytki wg projektu stolarni artystycznej Highline Cabinets.
Specjalistyczny fotel typu wyścigowego Bear Torque z wielopunktową uprzężą na platformie Extendobed można wysunąć przez boczne drzwi tylne na odległość 900 mm lub zablokować do pracy w przedziale montażowym. Łączność między kierowcą a fotografem zapewniają wstrząsoodporne słuchawki bezprzewodowe RW Communications, a dodatkowe możliwości obserwacji otoczenia – elektrycznie opuszczane okno tylne o wysokości 762 mm. Po wyjęciu fotela pasażera tworzy się obszerne miejsce na dodatkowy bagaż, zaś specjalne zaczepy mocujące chronią komputer przez uszkodzeniem w razie „turbulencji” podczas jazdy.
Forte Koup Mud Bogger
Amerykańskie przywiązanie do samochodów inspiruje entuzjastów do kreatywności pod hasłem realizowania swych automobilowych pasji. Pochodząca z lat siedemdziesiątych XX wieku moda na wyścigi błotne – zwane też ‘mud bogging’ zdobyła wielką popularność w USA, docierając również do Kanady. Jest coś nie do końca zrozumiałego w zabawie polegającej na „taplaniu się w błocie” lecz Kia Forte Koup Mud Bogger czuje się znacznie świetnie usmarowana brudem na salonach SEMA.
Nawiązując współpracę w temacie projektu Forte Koup Mud Bogger’a, Kia i Lux Motowerks uzgodniły, iż jego esencją jest czysta frajda z jazdy. Zdecydowano się na zwiększenie prześwitu przez podniesienie zawieszenia o 102 mm oraz zastosowanie proszkowanych w bieli felg Fuel Off-Road 15×10” Revolver i 28-calowych, „nadmuchanych” opon off-roadowych. Wymagało to modyfikacji błotników i progów bocznych oraz ‘donitowania’ poszerzonych nadkoli.
Pojazd został dodatkowo wyposażony w proszkowane, białe orurowanie przodu wokół listwy świetlnej LED Rigid, by chronić Mud Bogger’a (na SEMA pokazanego w kolorze szafirowym Midnight Sapphire) nie tylko w dzień ale i w nocy. Czerwono- biało- niebieska kombinacja kolorystyczna samochodu pomyślana została jako równie efektowna co i patriotyczna.
Przez odsuwany, panoramiczny dach z winylową roletą podziwiać można nieco spartańskie wnętrze, w którym wykładzinę dywanową wymieniono na powłokę ochronną Line-X. Seryjne siedzenia zastąpiono dwoma fotelami Sparco Evo II Red Race z uprzężą Sparco 4PT Snap-In, a kierownicę – „wolantem” Sparco L575. Do jazdy w błocie wymagana jest klatka bezpieczeństwa – otrzymała klatkę spawaną ręcznie i piaskowaną na biało w nawiązaniu do wykończenia felg.
Sedona Ballast Point
Pokazana poprzednio na SEMA 2014 Sedona Ballast Point notuje swój ‘comeback’ jako symbol słonecznej Kalifornii oraz element interpretacji amerykańskiego ducha podróży. Zbudowany w partnerstwie z serwującą regionalne, ‘domowe’ piwa Ballast Point Brewing & Spirits minivan Sedona poddany został kompletnej modyfikacji tak, aby nawiązywać do motywów żeglarskich, z których znana jest słynna firma piwowarska w San Diego.
Wykonane ręcznie, mahoniowe wnętrze „uzbrojono” w otwierany sufit i składany kontuar barowy. Zamiast metalowego panelu dachowego zainstalowano skrzynkową ramę nośną ze wzmocnionymi zawiasami i podporami, umożliwiającymi rozkładanie skrzydeł skorupy fantazyjnego, drewnianego dachu pod kątem prostym. Orzeźwiające napoje podawane są klientom na ruchomym kontuarze barowym pod tylną klapą nadwozia.
Przedział pasażerski przebudowano pod kątem montażu dwóch nalewaków MicroMatic oraz pomieszczenia 120-stopowych miedzianych wężownic chłodzących i czterech 15,5 galonowych (ok. 59 l każda, a więc łącznie ok. 235 l) baryłek markowego piwa Ballast Point. Aby uzyskać miejsce na dodatkowe beczki piwa, przekąski, itp. usunięto także fotel przedniego pasażera.
Trail’ster
Oparty na „miejskim pojeździe osobowym” Kia Soul, turbodoładowany Trail’ster prezentowany na SEMA 2015 w kolorze Polar Pearl Snowdrift/ Terra Bronze Metallic (biało- brązowy metalizowany) i wyposażony w zwijany dach brezentowy oraz aluminiowe pod-zderzakowe płyty osłonowe oddaje esencję współczesnego i ‘mogącego wiele’ CUV-a (kompaktowego pojazdu miejskiego). Jest adresowany do amatorów wypadów z miejskiego gąszczu w plener – poszukując przestrzeni bogatych w śnieg, błoto, wartkie strumienie czy górskie szlaki.
Zaprojektowany został w kalifornijskim atelier designerskim Kia, czyli tam gdzie narodziły się niezapominane koncepcje Track’stera i GT4 Stingera. Podkreślając niejako orientację Kia w kierunku napędu AWD Trail’ster otwiera szereg możliwości zajęć typowo górskich – od jazdy na nartach i snowboardingu – aż po kempingowanie, turystykę pieszą czy rowerową.
Anodyzowane akcenty jasno- czerwonych felg wśród promieni czysto aluminiowych przydają praktycznej lecz wyszukanej estetyki starannej stylizacji Trail’stera, czerpiąc inspirację z najlepszych wzorców sprzętu sportowego przeznaczonego do użytku głównie w plenerze.