Zacięte pojedynki, radość z wygranej i gorycz porażki – tak można podsumować wyścigową rywalizację w Bydgoszczy. 60. kierowców z kraju, a także z zagranicy ścigało się w trzeciej rundzie serii Rotax Max Challenge Poland.
Tradycyjnie już, kierowcy kartingowi zmagali się w kilku kategoriach, do których zostają przydzieleni ze względu na wiek.
Zobacz także:
W biegu finałowym Micro Max, najliczniejszej kategorii, najszybszy był Jan Jóźwiak. Tuż obok niego na podium stanął Maksymilian Obst oraz Franciszek Liszka. W Mini Maksie niedościgniony był Ivan Tkachev, który zajął pierwsze miejsce. Patryk Donica był drugi, natomiast Oskar Pomorski trzeci.
Niezwykle ciekawe wyścigi zaprezentowali kierowcy kategorii Junior Max. Po licznych walkach koło w koło z największym swoim rywalem – Adamem Szydłowskim, Karol Kręt zajął pierwsze miejsce, natomiast Szydłowski był drugi. Na trzecim stopniu podium stanął Dawid Maślakiewicz.
W Senior Maksie ponownie ścigał się Szydłowski, który jako jedyny kierowca brał udział w dwóch kategoriach. Wygrał nie dając szans konkurencji. Obok niego na podium stanął Sebastian Janczewski oraz Jakub Kolasa.
Zawodnicy łączonej kategorii DD2 Masters oraz DD2 Max pokazali to, co w wyścigach jest najciekawsze: było dużo walki, sporo przetasowań, ucieczki oraz pościgi, a także wiele emocji. W pierwszej z wymienionych kategorii wygrał Sławomir Murański, Kyrylo Biyruk był drugi, zaś Zbigniew Marek trzeci. W DD2 Max na najwyższym stopniu podium stanął Kacper Bielecki. Piotr Wiśnicki był drugi, a Sławomir Murański trzeci.
Zawodnicy nominowani do Akademii Orlen Team tradycyjnie na zawodach otrzymali wsparcie sprzętowe w postaci opon. O pełne brzuchy kibiców oraz zawodników zadbał partner – JBB Bałdyga, zapewniający darmowego grilla.
Kolejna runda Rotax Max Challenge Poland zostanie połączona z serią Rotax Nordic Challenge i odbędzie się w Słomczynie w dniach 20-22 lipca.
Fot.: Media4U