W otwartym liście opublikowanym na łamach “Financial Times” 18 lutego 2015 roku firma Rolls-Royce zobowiązała się do informowania swoich udziałowców o postępach prac nad Projektem Cullinan.
W związku z powyższym producent publikuje zdjęcia ilustrujące zamknięcie kolejnego i znaczącego etapu powstania tego wysoko zawieszonego samochodu przeznaczonego do jazdy po każdym terenie. Pojazd właśnie rozpoczął jazdy testowe.
Zobacz także:
Luksusowa marka systematycznie informowała swoich klientów o rozwoju nowego projektu. Wybranym fanom marki zostały zaprezentowane pierwsze hybrydy inżynieryjne stworzone do prac nad nowym systemem zawieszenia przeznaczonym dla napędu na cztery koła oraz aluminiową architekturą samochodu (która będzie stanowić podstawę każdego Rolls-Royce’a począwszy od 2018 roku).
Najnowsza wersja pojazdu będzie teraz poddana wymagającym testom w różnych lokalizacjach na całym świecie. Wszystko po to, by mieć pewność, że finalny produkt będzie „ Effortless … Everywhere” (wygodny wszędzie). Przykładowo: zaraz po nadchodzących świętach Projekt Cullinan zostanie przetransportowany za koło podbiegunowe, by w tamtejszych warunkach zbadać trakcję i przejść test trwałości w warunkach zimy. Kolejną lokalizacją w 2017 roku będzie Bliski Wschód. Tam samochód zostanie poddany działaniom najwyższych temperatur oraz wyzwaniom trudnych pustynnych dróg.
– To niesamowicie emocjonujący moment w rozwoju Projektu Cullinan zarówno dla naszej firmy, jak i klientów podążających za nami przez cały świat. Dzięki pierwszemu w historii połączeniu nowego system napędu na cztery koła z najnowocześniejszą “architekturą luksusu” jesteśmy na najlepszej drodze do stworzenia najprawdziwszego Rolls- Royce’a, który podobnie jak jego poprzednicy, zmieni standardy luksusu – komentuje Torsten Müller- Ötvös, CEO w firmie Rolls- Royce Motor Cars.