Jeden z pierwszych samochodów nowej gamy Renault Trucks – ciągnik siodłowy T 460 spełniający normę ekologiczną Euro 6 – odebrała gdyńska spółka AB Dzierzbud.
Jej właściciele zdecydowali się złożyć zamówienie na ten pojazd, jeszcze zanim w Polsce pojawiły się samochody demonstracyjne. Twierdzą jednak, że nie kupowali „kota w worku” – byli pewni, że stawiając na Renault Trucks otrzymają pojazd ekonomiczny, nowoczesny i spełniający najostrzejsze normy ekologiczne. A wszystkie te aspekty były dla nich bardzo ważne.
Zobacz także:
UŻYTKOWE
AB Dzierzbud jest spółką-córką działającej od 1991 roku firmy Dzierzbud z położonego na Powiślu Dzierzgonia. Chociaż „grupa” wywodzi się z niewielkiego, liczącego zaledwie 5000 mieszkańców miasta, działa na bardzo szeroką skalę w branży budowlanej i stalowej. Firma jest generalnym wykonawcą i podwykonawcą na wielu dużych budowach nie tylko w Polsce, ale w całej Europie. Dostarcza też na nie wiele prefabrykowanych konstrukcji stalowych. Przykłady? Proszę bardzo – kilka odcinków ogromnej inwestycji w Sztokholmie – tunelu Noralenken, prace elektryczne na gdańskim stadionie czy też dostarczenie żelbetowych elementów nitki dla nowej linii nr 5 berlińskiego metra.
– Stwierdziliśmy, że nie chcemy „świecić za kogoś oczami” i tłumaczyć się przed naszymi kontrahentami z takich sytuacji. Poza tym posiadanie własnej floty, która przywozi na plac budowy nasze konstrukcje i materiały podnosi nasz prestiż. I oczywiście pozwala na racjonalizację kosztów, bo to my je kontrolujemy. W ciągu paru lat nabraliśmy doświadczenie i okazało się, że na transporcie możemy również zarabiać, więc powołaliśmy do życia AB Dzierzbud, który się w tym specjalizuje. Poza działalnością transportową prowadzi też spedycję. Dzisiaj posiadamy flotę nowoczesnych zestawów, w znakomitej większości to ciągniki siodłowe z naczepami, a o to by miały pracę dba firmowa spedycja zatrudniająca 8 osób. Poza naszymi samochodami z jej zleceń korzysta jeszcze kilku innych przewoźników, którzy podstawiają swoje zestawy – mówi Florian Warchoł, prezes zarządu obu spółek.
Prezes AB Dzierzbud, Florian Warchoł, wiceprezes Jacek Grzmil i menedżer d/s transportu i logistyki, Marcin Narloch stawili się po odbiór pierwszego w Polsce ciągnika Renault Trucks serii T w mroźny,styczniowy poranek w serwisie Volvo Group Truck Center Gdynia. Czekał już na nich przygotowany do pierwszej jazdy pojazd pokryty lakierem nie w doskonale już znanym kolorze khaki, ale w ciemnoniebieskim, który jest firmową barwą floty AB Dzierzbud. Na masce zwieszała się szeroka czerwona szarfa, a na rozłożonym z atrapy stopniu chłodziła się butelka szampana. Kluczyki wręczył Damian Kaczmarek, który był odpowiedzialny za kontrakt w Renault Trucks. Chwilę później pojazd odbył pierwszą jazdę z Marcinem Narlochem za kierownicą i prezesami w roli pasażerów.
Renault T wyposażone w sprawdzony, 11-litrowy silnik z wysokociśnieniowym wtryskiem paliwa typu Common Rail, rozwijający 460 KM i zautomatyzowaną skrzynię biegów, spełnia najnowszą normę czystości spalin Euro 6 jest pierwszym takim pojazdem we flocie gdyńskiego przewoźnika. Od niespełna trzech miesięcy pracują w niej też dwa kupione niedawno Renault Premium – jeden to podwozie z przyczepą zabudowane zestawem przestrzennym, a drugi to jedyny w Polsce ciągnik siodłowy Renault Trucks z fabryczną instalacją do wywrotki.
– U nas nie ma norm zużycia paliwa. Wszystkie nasze auta są dobrze wyposażone. Staramy się stworzyć taką atmosferę, by ludzie nie chcieli pracować gdzie indziej. Podstawą do tego jest bezstresowa praca i dobre zarobki, dużo wyższe niż u innych przewoźników. Firmie też się to opłaca – dodaje prezes Warchoł.
Dlaczego szefowie AB Dzierzbud zdecydowali się na ofertę Renault Trucks?
– Zdecydowała nowoczesność pojazdu, cena, ale także jakość oferty, którą otrzymaliśmy w zakresie finansowania i ubezpieczenia z VFS oraz kontrakt serwisowy Renault Trucks. Poza tym to jest jedyny pojazd ciężarowy, w którym możemy dokładnie kalkulować i przewidywać koszty dzięki systemom Infomax oraz Optifleet. Te dwa rozwiązania telematyczne bardzo nam w tym pomogą. Reszta będzie już należała do Marcina i kierowców. Jeśli pojazdy się sprawdzą, to w niedługim czasie planujemy powiększyć naszą flotę o kolejnych 10 ciągników – komentuje Jacek Grzmil.
No właśnie… Tym, którzy nie pamiętają warto przypomnieć, że Marcin Narloch to czterokrotny zwycięzca wieloetapowego konkursu Renault Trucks Optifuel, w którym kierowcy nie tylko rywalizują o miano najlepszego, najekonomiczniej jeżdżącego kierowcy, ale także poznają zasady bezpiecznej jazdy oraz najnowsze przepisy dotyczące transportu.
– To czego nauczyłem się podczas tych zawodów plus wieloletnia praktyka za kółkiem ciężarówki, bardzo przydaje mi się teraz podczas zarządzania pracą i szkoleniami kierowców w naszej firmie. Każdy z nich przynajmniej raz na pół roku odbywa szkolenie prowadzone przez instruktorów producentów pojazdów, np. Renault Trucks, a praktycznie każdego dnia, jeśli tylko ma jakiś problem z eksploatacją pojazdu może do mnie zadzwonić nawet z drugiego końca Europy i skorzystać z mojej wiedzy – mówi Marcin Narloch.