Kierowcy powinni pamiętać o zachowaniu środków bezpieczeństwa w każdej sytuacji i podczas każdego, nawet najkrótszego przejazdu. Jak pokazują badania, 1/3 zdarzeń drogowych ma miejsce w odległości około 1,5 km od miejsca zamieszkania, a w sumie aż ponad połowa w odległości 8 km.
Do ponad połowy wypadków z udziałem dzieci dochodzi w odległości nieprzekraczającej 10 minut drogi od domu.
– Za dużą liczbę wypadków na znanych nam trasach i krótkich przejazdach w niewielkiej odległości od domu odpowiedzialne jest rutynowe podejście kierowców do prowadzenia pojazdu – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Jazdy Renault.
Brak odpowiedniego przygotowania do jazdy, a w tym: zapięcia pasów, poprawnego ustawienia lusterek czy kontroli sprawności świateł pojazdu, to jeden z przejawów rutyny za kierownicą.
Co więcej, z codzienną jazdą wiąże się pokonywanie wciąż tych samych tras, a to sprzyja jeździe bez bieżącej kontroli sytuacji na drodze. Jazda po znanym terenie daje kierowcom złudne poczucie bezpieczeństwa, co prowadzi do zmniejszonej koncentracji i sprawia, że kierowcy stają się mniej przygotowani na nagłe, nieprzewidziane zagrożenia.
– Gdy czujemy się bezpiecznie i zakładamy, że nic nie jest w stanie nas zaskoczyć, to nie odczuwamy potrzeby ciągłego kontrolowania sytuacji i jesteśmy zdecydowanie bardziej skłonni do sięgania po telefon czy jedzenia za kierownicą. W czasie jazdy wymagającej dużego skupienia, kierowcy bardziej uważają na to, aby niepotrzebnie się nie rozpraszać – mówią trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Tymczasem do niebezpiecznej sytuacji może dojść w każdym miejscu. Śmiertelny wypadek może zdarzyć się nawet na drodze osiedlowej czy parkingu.
– Tu narażone są przede wszystkim małe dzieci, które mogą zostać niezauważone podczas manewru cofania – tłumaczą trenerzy Szkoły Jazdy Renault.
Dane pokazują, że 57 proc. wypadków samochodowych z udziałem dzieci ma miejsce w odległości około 10 minut drogi od domu, a 80 proc. nie dalej niż w odległości do 20 minut. Dlatego trenerzy Szkoły Jazdy Renault apelują o poprawne przewożenie najmłodszych w pojazdach oraz niepozostawianie ich bez opieki na parkingach i w pobliżu dróg.
Z własnych doświadczeń wiemy, że “dojeżdżanie na siłę” z dalekiej podróży do domu, gdy jesteśmy już ekstremalnie zmęczeni, stwarza często zagrożenie. Rozsądniej więc jest się zatrzymać nawet jeśli pozostał nam już tylko ów “krok”, niż ryzykować życie i zdrowie własne i czyjeś…
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.