Renault ZOE ustanowił nowy rekord świata: największej odległości pokonanej w ciągu 24 godzin produkowanym seryjnie samochodem elektrycznym. Pojazd ten wykonał 363 okrążenia na torze próbnym w Aubevoye, przejeżdżając 1618 km i poprawiając o 25 procent poprzedni rekord, który wynosił 1280 km.
Dwa Renault ZOE wjechały na tor próbny CTA – Centrum Technicznego w Aubevoye. Na zmianę prowadziło je i doładowywało akumulatory piętnastu kierowców z Aubevoye, Cléon, Sandouville, Flins, Douai i Rouen. 24 godziny później dwa samochody ZOE minęły linię mety: jeden po przejechaniu 1618 km, a drugi po przebyciu 1506 km.
Żeby osiągnąć ten wynik, w ZOE wykorzystano znaczące osiągnięcie technologiczne: stację ładującą Caméléon. To nowatorskie rozwiązanie pozwala na ładowanie ZOE z dowolnego gniazdka i dowolnym natężeniem prądu. Dzięki temu akumulatory ZOE mogły być ładowane w trybie szybkiego ładowania o mocy 43 kW, które pozwoliło osiągnąć 80 proc. maksymalnej pojemności akumulatorów w czasie krótszym niż 30 minut. Do pobicia rekordu przyczynił się również zasięg 210 km w cyklu NEDC (od 100 do 150 km w warunkach rzeczywistych, w zależności od sposobu użytkowania), najlepszy w tej klasie samochodów. Podczas bicia rekordu zwycięski egzemplarz ZOE korzystał z trybu szybkiego ładowania 18 razy w ciągu
24 godzin.
– To wielka przygoda: techniczna i ludzka. To zwycięstwo jest wynikiem wielkiej mobilizacji, dzięki której udało się pokazać zalety pojazdów elektrycznych Renault – powiedział Bernard Dumondel, dyrektor ds. obsługi klientów pojazdów elektrycznych, nadzorujący przebieg tego przedsięwzięcia.
Niezależnie od wyniku uzyskanego w obecności notariusza i oczekującego na oficjalne zatwierdzenie przez Księgę rekordów Guinnessa, rekord ten pozwala odpowiedzieć na pytanie: jakie są granice możliwości modelu ZOE?
– Przygotowania do tego przedsięwzięcia trwały dwa miesiące. W kwietniu zaczęliśmy obliczenia wykonalności wspólnie z zespołami z dyrekcji elektrycznego układu napędowego. Z początkiem maja rozpoczęliśmy jazdy próbne i opracowaliśmy strategię. Zdecydowaliśmy się użyć pojazdu produkowanego seryjnie, bez dokonywania żadnych modyfikacji. Byliśmy pewni siebie i mieliśmy rację – wspomina Filip Vinot, kierowca zespołu testującego niezawodność i trwałość.
“Wejście na rynek Renault ZOE wyznacza początek nowej ery: dostępnych dla wszystkich samochodów elektrycznych. Jest to duży krok dla motoryzacji i dla firmy Renault, która w ciągu swojej 110-letniej historii stawiała na innowacyjność z niezłomnym zamiarem upowszechniania nowinek technologicznych. ZOE to kwintesencja doskonałej technologii elektrycznej Renault o kompaktowej i atrakcyjnej linii nadwozia” – czytamy w komunikacie.
Na wybranych rynkach ZOE będzie dostępny pod koniec tego roku. W Polsce model wejdzie do sprzedaży w połowie 2013 r.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.