Jeśli decyzję o zamontowaniu zaczepu podejmujemy raz na kilka do kilkunastu lat, to podejmijmy ją świadomie i rozważnie. Zakup haka holowniczego to w zasadzie czynność jednorazowa.
Raz zakupiony sprzęt użytkujemy, a następnie sprzedajemy razem z samochodem. Rzadko dochodzi do wymiany haka ze względu na jego zużycie czy pojawienie się nowszych modeli.
Zobacz także:
Na jakie elementy powinniśmy więc zwrócić uwagę?
Na zakup samochodu prędzej czy później zdecyduje się każdy posiadacz prawa jazdy. Wśród wielu decyzji, jaka marka, model, rocznik, wielkość spalania czy kolor, doposażenie auta w hak holowniczych nie stanowi najistotniejszego elementu. Nad tym, czy będzie on nam potrzebny, zastanawiamy się zazwyczaj po jakimś czasie.
Jest lato chcielibyśmy wyjechać z przyczepą kampingową nad morze. Weekendy są w tym roku ciepłe, co sprzyja wyjazdom poza miasto, aby poznać nieznane dotąd trasy rowerowe. Zaplanowaliśmy remont lub przeprowadzkę – jak przewiozę meble czy materiały budowlane? Są to przykłady sytuacji, kiedy najczęściej zaczynamy rozważać możliwość zwiększenia możliwości ładownych naszego samochodu.
Czym się kierować przy zakupie haka
Na to jaki model zaczepu zostanie zamontowany w naszym samochodzie, najczęściej wpływa częstotliwość jego wykorzystania. Kierowcy, którzy wiedzą, że do celów zawodowych lub rekreacyjnych z haka będą korzystać nawet kilka razy w miesiącu, decydują się na model przykręcany na dwie śruby. Jest to także najbardziej ekonomiczne rozwiązanie.
Należy jednak pamiętać, że hak holowniczy, kiedy nie jest wykorzystywany do ciągnięcia przyczepy lub nie jest na nim zamontowany bagażnik rowerowy, nie powinien zasłaniać tablicy rejestracyjnej oraz światła przeciwmgielnego. Uwagi wart jest także fakt, że w niektórych krajach Europy, jazda z niezdemontowanym i nieużywanym hakiem karana jest mandatem.
Osoby przewidujące rzadsze wykorzystywanie zaczepu częściej decydują się na rozwiązanie z wypinaną lub chowaną pod zderzak kulą haka. Modele wypinane dostępne są na rynku w dwóch formach – wypinane poziomo lub pionowo. Oznacza to kąt, pod jakim umieszczone jest gniazdo kuli, co wpływa na jego widoczność, po wypięciu wystającej części haka.
– Polscy klienci wciąż chętniej decydują się na zakup haka przykręcanego na dwie śruby. Tego typu modele stanowią 60 proc. sprzedawanych w naszym kraju. Zauważamy jednak regularną zmianę i wzrost sprzedaży zaczepów wypinanych oraz chowanych. Na nowocześniejsze rozwiązanie decydują się kierowcy, którzy cenią sobie wygodę, wygląd auta oraz bezpieczeństwo. Poruszanie się bez wystającej części zaczepu podczas ewentualnej kolizji nie doprowadza do szkodliwego dla struktury samochodu kumulowania siły uderzenia – podkreśla Robert Lichocki, dyrektor sprzedaży Brink Group w Polsce.
Zakup dokonany. Co dalej?
Na wielu forach motoryzacyjnych odbywają się dyskusje dotyczące sposobu montażu haka oraz doboru wiązki elektrycznej, która stanowi nieodłączny element zestawu do holowania. Użytkownicy zaczepów dzielą się swoimi doświadczeniami, radząc, jak najlepiej w ich opinii postąpić. Pojawiają się więc różne głosy, m.in. takie, które proponują samodzielny montaż haka lub wybranie warsztatu nie będącego autoryzowaną stacją obsługi (ASO) danego producenta samochodów.
Jest to na pewno rozwiązanie tańsze. Jednak wiąże się ono z pewnym ryzykiem od utraty gwarancji auta rozpoczynając, na stanowieniu zagrożenia dla siebie oraz pozostałych uczestników ruchu kończąc. Zamontowanie haka wymaga specjalistycznego sprzętu, niekoniecznie będącego na wyposażeniu przypadkowego warsztatu.
– Profesjonalny montaż zarówno belki haka, jak i wiązki elektrycznej jest bardzo istotny przy bezpiecznym użytkowaniu zaczepu holowniczego. Nowoczesne samochody posiadają rozbudowane systemy elektryczne odpowiedzialne za istotne podsystemy, które po nieprofesjonalnym podłączeniu haka, mogą przestać poprawnie funkcjonować. Skutki mogą być także widoczne na przykład w braku zasilania urządzeń elektronicznych w przyczepie kempingowej czy nieładowaniu jej akumulatora – przestrzega Robert Lichocki.
Na rynku dostępne są dwa rodzaje wiązki elektrycznej – dedykowana oraz uniwersalna. Ze względu na współpracę producenta haków holowniczych z producentem samochodu, wersja dedykowana jest prostsza w montażu, a co ważniejsze, zwiększa bezpieczeństwo użytkowania zaczepu. Ze względu na coraz nowocześniejsze oprogramowania komputerów pokładowych w autach, ingerencja w układ elektroniczny pojazdu (wlutowywanie w przewody samochodu) może przynieść negatywne skutki.
Taka sytuacja jest bardziej prawdopodobna, gdy zdecydujemy się na montaż uniwersalnej wiązki elektrycznej. Kolejnym rozróżnieniem wiązek jest to, czy są 7-biegunowe czy 13-biegunowe. Ich wybór natomiast zależy od tego, co jest holowane. Podłączenie przyczepy lekkiej czy bagażnika do systemu elektronicznego samochodu wymaga 7-pinowej wiązki. Zapewni ona prawidłowe działanie podstawowych świateł (bez świateł cofania). Rozwiązanie 13 pinowe jest natomiast niezbędne, do poprawnego funkcjonowania przyczepy kempingowej.
Miejmy na uwadze powyższe porady, tak by zakup haka holowniczego był decyzją przemyślaną, a produkt służył nam przez długie lata, zapewniając bezpieczeństwo na drodze.