Wielokrotni zwycięzcy Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski – zespół Rallytechnology z Rybnika poinformował o nowej aktywności w działalności firmy.
Zespół rajdowy postanowił podjąć nowe wyzwanie i jako pierwszy w Polsce wziąć udział w sezonie 2020 w nowej serii E, przeznaczonej dla w pełni elektrycznych samochodów.
Zobacz także:
W planach jest start w całym sezonie i wystawienie dwóch samochodów, począwszy od pierwszego wyścigu na belgijskim torze Spa- Francorchamps. Kluczowa, w podjęciu decyzji, była możliwość zbudowania własnego projektu samochodu, na bazie gotowego układu napędowego i regulaminu zakładającego redukcje kosztów.
Robert Gabryszewski (szef zespołu Rallytechnology): Nasza firma rozwinęła się dzięki budowaniu i startach w samochodach grupy N. Chcemy wrócić do tworzenia własnych samochodów, a to właśnie umożliwia idea Projektu E. W połączeniu z całkowicie elektrycznym układem napędowym STARD i regulacjami obniżającymi koszty, ten projekt oferuje dla nas doskonałą okazję do rozwoju, jako konstruktorzy i jako zespół. Widzimy w tym wielką szansę, aby być stać się jednym z pionierów w tej dziedzinie i jednocześnie aby przenieść naszą firmę na wyższy poziom. Rallycross to cykl doskonale nam znany, dlatego od samego początku naszym celem jest oferowanie usług na najwyższym poziomie. Przygotowany przez STARD napęd samochodu elektrycznego można w łatwy sposób zaadaptować do podwozia R5 i takie właśnie rozwiązanie zastosujemy. Koszty przygotowania gotowego samochodu są tylko nieznacznie wyższe od kosztów jednego z trzech naszych R5. Jednocześnie, zestawiając to z bardzo niskimi kosztami eksploatacji samochodu w specyfikacji Projektu E oraz naszą zoptymalizowaną strukturę pracy, jestem pewien, że będziemy w stanie zaoferować bardzo konkurencyjne zestaw. Pierwszy z kierowców, który wspólnie z nami dołączy do projektu, jest już potwierdzony, ale nasz plan przewiduje wystawienie w pierwszym sezonie dwóch samochodów. Zainteresowanie jest bardzo duże i od momentu prezentacji, przed dwoma tygodniami, samochodu przez ekipę STARD na odcinkach specjalnych warszawskiego Rajdu Barbórka, przeprowadziliśmy wiele rozmów z polskimi zawodnikami. Istnieje również duże zainteresowanie kierowców z zagranicy, które będziemy chcieli przeanalizować.
Zespół planuje przygotować pierwszy samochód i rozpocząć testy już w marcu 2020 roku. Jak najwcześniejsze rozpoczęcie testów i uruchomienie nowego projektu będzie kluczowe dla nowej serii. Bycie jednym z pierwszych zespołów oferujących klientom możliwość startu w wyścigach samochodów elektrycznych jest bardzo ważne dla Rallytechnology.
Po sukcesach w rajdowych mistrzostwach Polski, wypracowanych przez lata współpracy z takimi kierowcami jak Kajetan Kajetanowicz (wicemistrz WRC2 z sezonu 2019) oraz zbudowaniu zespołu zdobywającego doświadczenie w wielu różnych obszarach, teraz Rallytechnology określa Projekt E, jako pierwszą w historii możliwość stworzenia dla prywatnych zespołów samochodów elektrycznych dysponujących wysokimi osiągami.
– Na scenie rajdowej jesteśmy bardzo dobrze znani, odnosimy również duże sukcesy odkąd rozpoczęliśmy działalność w 2006 roku. Nasza firma dobrze prosperuje, jednak od kilku lat szukamy nowych możliwości w motorsporcie. Elektryczne samochody, z naszego punktu widzenia, zdecydowanie są przyszłością. Aż do teraz, z powodu niewyobrażalnych kosztów niemożliwym wydawało się dla prywatnego zespołu nawet pomyśleć o wyścigach samochodów elektrycznych. Ta elektryczna seria w Rallycrossie wraz z zbudowaniem samochodów jest pierwszą przystępną finansowo opcją ścigania się dla takich prywatnych zespołów jak nasz. Trochę to trwało, ale czekaliśmy na taką właśnie możliwość. Zdecydowanie, następny rok będzie dla nas ekscytujący – dodaje Robert Gabryszewski.