Tomasz Kuchar, mimo, że w przedostatniej rundzie sezonu w Słomczynie nie wystąpił w finale, wywalczył po raz czwarty z rzędu tytuł mistrza Polski w rallycrossie.
W finałach w Słomczynie triumfowali: w SuperCars – Marcin Gagacki, w SuperCars Light – Maciej Manejkowski, w SuperNational – Damian Litwinowicz (Honda Civic), w RWD Cup – Łukasz Światowski, a w SC Cup – Konrad Wróbel.
Zobacz także:
W Słomczynie praktycznie każdy bieg w grupie SuperCars miał podwyższony poziom dramaturgii. Wszystko za sprawą deszczu, który od rana pojawiał się i znikał nad Autodromem w Słomczynie. Wystarczył drobny kontakt między rywalami, by spowodować kolizję. I właśnie dwa zderzenia wyeliminowały z dalszej rywalizacji lidera punktacji – Tomasza Kuchara. Jego Peugeot 208 RX był dosłownie zdemolowany po ostatniej części walki o miejsca w półfinałach.
W finale najszybszy był Marcin Gagacki (Volkswagen Polo GTi RX) przed Darkiem Topolewskim (Ford Fiesta RX) i Maciejem Cywińskim (Citroen C3). Choć Mikołaj Otto (Mitsubishi Lancer) z Automobilklubu Polski zakończył finał na drugiej pozycji, to jednak otrzymał od sędziów karę jedenastu sekund i spadł na piąte miejsce za Zbigniewa Staniszewskiego (Ford Fiesta).
– Zwycięstwo smakuje dobrze, jak to zwycięstwo, ale nie osładza zbytnio tego gorzkiego sezonu. Równie mocno cieszę się z tego, że mimo paskudnej pogody było tylu kibiców. Myślę, że nie mogli narzekać, bo na mokrym torze wiele się działo. Moi mechanicy spisali się na medal, samochód też spisywał się świetnie. Przed tymi zawodami wyeliminowaliśmy wszystkie problemy, które trapiły mnie podczas poprzednich rund. I to było widać, choć na początku to ja musiałem się przebudzić. Gdy to się stało to faktycznie przyspieszyłem i zacząłem kręcić świetne czasy okrążeń, co potwierdza, że dziś wszystko w końcu zagrało. Żałuje, że Tomka Kuchara nie było z nami w finale, bo zwycięstwo smakowałoby jeszcze lepiej, gdyby udało się pokonać także jego. Teraz już zapraszam wszystkich do Torunia, bo tam też wszyscy damy z siebie wszystko – mówił Marcin Gagacki.
We wcześniejszym finale klasy Light od startu do mety prowadził Maciej Manejkowski (Mitsubishi Lancer Evo X), który wyprzedzi Bartosza Idźkowskiego (również Mitsubishi Lancer) i Mariusza Szczepańskiego w Subaru Imprezie.
W emocjonującym finale SuperNational Damian Litwinowicz utrzymał za sobą Roberta Mazurkiewicza (Renault Clio), wygrywając z przewagą zaledwie sześciu dziesiątych sekundy, podczas gdy podium uzupełnił zawodnik o pseudonimie Halk (BMW e36).
– Plan na finał zrealizowałem w 100 procentach, bo skończyłem ten bieg na pierwszym miejscu. Do pełni szczęścia zabrakło tylko kompletu punktów w kwalifikacjach. Pierwsze dwa biegi poszły bardzo dobrze. W kolejnym wyścigu ukręciła się półoś, a w czwartym źle dobrałem opony i nie było mowy o walce o zwycięstwo. Ważne jednak, że awansowałem do półfinału, który poszedł już po mojej myśli. Bardzo dziękuję mojemu zespołowi i rodzinie, która przez cały weekend wspierała mnie w każdy możliwy sposób. Mam nadzieję, że w Toruniu będzie równie dobrze, a nawet lepiej. Oczywiście sprawdzam jaka jest sytuacja w punktacji, ale i tak wszystko rozstrzygnie się w finałowej rundzie, więc nie ma co gadać – trzeba ją pojechać na maksa – komentował Litwinowicz.
W pełnym kontaktów finale klasy Seicento Cup prowadzenie mimo nacisków rywali obronił Konrad Wróbel, triumfując przed Maciejem Starskim i ukaranym pięcioma sekundami Szymonem Jabłońskim. Podobną karę otrzymał także lider tabeli Łukasz Grzybowski, który prowadził po starcie, ale najpierw stracił czas po uderzeniu przez Jabłońskiego, a następnie sam uderzył w ostatecznie czwartego Łukasza Żakowskiego.
Siódma i ostatnia runda Oponeo Mistrzostw Polski Rallycross odbędzie się w Toruniu w pierwszy weekend października.
KLASYFIKACJE PO 6. RUNDZIE
Grupa SuperCars
1. Tomasz Kuchar – 125 pkt.;
2. Maciej Cywiński – 108 pkt.;
3. Dariusz Topolewski – 94 pkt.;
4. Marcin Gagacki – 92 pkt.;
5. Bartosz Idźkowski – 65 pkt.
Klasa SuperCars Light
1. Bartosz Idźkowski – 125 pkt.;
2. Robert Czarnecki – 100 pkt.;
3. Maciej Manejkowski – 95 pkt.;
4. Mariusz Szczepański – 84 pkt.;
5. Jerzy Szynkiewicz – 75 pkt.
Grupa SuperNational
1. Rafał Berdys – 87 pkt.;
2. Damian Litwinowicz – 85 pkt.;
3. Halk – 67 pkt.;
4. Robert Mazurkiewicz – 64 pkt.;
5. Łukasz Tyszkiewicz – 61 pkt.
RWD CUP
1. Łukasz Światowski – 105 pkt.;
2. Igor Sokulski – 100 pkt.;
3. Wiktor Mączkowski – 88 pkt.;
4. Paweł Konecki – 80 pkt.;
5. Andrzej Skrzek – 69 pkt.
Seicento Cup
1. Łukasz Grzybowski – 106 pkt.;
2. Piotr Budzyński – 92 pkt.;
3. Krzysztof Mencel – 87 pkt.;
4. Michał Wrzosek – 72 pkt.;
5. Szymon Jabłoński – 67 pkt.
Fot.: Kaja Wróblewska