Sezon Oponeo Mistrzostw Polski w rallycrossie zakończą zawody na torze w Toruniu, które rozpoczną się dzisiaj. Choć podczas poprzedniej rundy poznaliśmy już zwycięzców w czterech klasach, to w trakcie finału emocji nie zabraknie.
Kibiców czeka nie tylko sportowa rywalizacja z pasjonującą walką o tytuł w grupie SuperNational, ale również udział szybkich kierowców zagranicznych.
Zobacz także:
Będą oni ściągać się w ramach mistrzostw Litwy oraz pucharu krajów bałtyckich, przedsmak klasy SuperCars Light, którą zobaczymy w sezonie 2019. Warty odnotowania jest także także niespodziewany debiut Kuby Brzezińskiego z Automobilklubu Polski – rajdowego wicemistrza Polski.
Toruń już po raz trzeci w tym sezonie będzie gościł uczestników mistrzostw Polski. W tutejszym Motorparku rozegrano w tym roku rundy numer dwa oraz pięć. W nadchodzący weekend na starcie pojawi się aż 98 zawodników, w tym czternastu gości z zagranicy.
W najmocniejszej klasie SuperCars zobaczymy aż szesnastu zawodników. Kandydatami do zwycięstwa na pewno będą Marcin Gagacki i Dariusz Topolewski, którzy na ostatnią rundę zamienią się samochodami. Pierwszy poprowadzi Volkswagena Polo, natomiast drugu zasiądzie w Fordzie Fiesta. W Toruniu nie zobaczymy w akcji Tomka Kuchara.
Runda w Toruniu to pierwsze zawody SuperCars Light. Zaliczane są do niej samochody z napędem na cztery koła, silnikami ze zwężką ograniczającą moc i mniej zaawansowanym układem przeniesienia napędu.
Największe emocje powinny towarzyszyć zmaganiom w grupie SuperNational, w której walka o tytuł wciąż trwa. Szanse na ten tytuł ma trzech kierowców, na czele z Pawłem Melonem (BMW E46 M3), który zwyciężał w trzech ostatnich rundach. W sięgnięciu po koronę postarają się mu przeszkodzić Radosław Raczkowski (Volkswagen Polo) i Alan Wiśniewski (Citroen C2). Należy jednak się spodziewać, że Rafał Berdys (Citroen Saxo) i Łukasz Zoll (BMW E30) także powalczą.
Paweł Melon (Automobilklub Polski): Mam nadzieję, że finał w Toruniu zakończy się dla mnie równie dobrze, co poprzednie trzy rundy. Dla mnie to może być ostatnia szansa na zdobycie tytułu, gdyż w kolejnym sezonie chciałbym startować w mistrzostwach strefy Europy Centralnej. Wiem jednak, że nie tylko ja mam chrapkę na mistrzostwo i Radek Raczkowski, który w punktacji jest najbliższej mnie, na pewno nie odpuści. Nie miałem za bardzo czasu na jakieś specjalne przygotowania, ale zespół spisuje się świetnie, więc liczę na dobry weekend.
W sumie w grupie SuperNational zobaczymy aż 30 kierowców, z czego ośmiu to goście z Litwy i Łotwy. Jest wśród nich Jakub Iwanek w Oplu Astrze OPC. Patronem medialnym Kuby, który walczy o podium w klasie jest portal NewsAuto.pl.
17 zawodników zgłosiło się w klasie RWD Cup, a przewodził im będzie Łukasz Światowski, który już podczas poprzedniej rundy zapewnił sobie tytuł mistrza Polski. O miejsca na podium walczą Przemysław Wójcicki i Igor Sokulski. Uwagę kibiców na pewno przyciągnie również gościnny start Jakuba Brzezińskiego , który po raz pierwszy w swojej karierze będzie ścigał się na rallycrossowym torze.
Jakub Brzeziński: Mój start w Toruniu jest możliwy dzięki firmie Oponeo, która wspierała mnie także podczas Rajdu Polski. Na pewno będzie to ciekawe doświadczenie i już nie mogę się doczekać startu w zupełnie innej dyscyplinie motorsportu. Nigdy wcześniej nie miałem okazji ścigać się na torze, ani też rywalizować za kierownicą tylnonapędowego samochodu. Jazda zupełnie innym autem jest jak na razie moim największym zmartwieniem, ale mam też nadzieję, że odnajdę się w bezpośredniej walce koło w koło. Liczę, że rywale będą życzliwi dla nowicjusza, a poza tym w piątek przed weekendem będę miał testy, więc to też nie będzie tak, iż pojawię się na starcie nie wiedząc zupełnie nic.
Obsada dopisała także w klasie Seicento Cup. W tej kategorii powalczy aż 29 kierowców, w tym również Łukasz Grzybowski, który ma już zapewniony tytuł tegorocznego mistrza Polski w klasie Fiatów. Pozostałe miejsca na podium będą przedmiotem walki pomiędzy Szymonem Jabłońskim, Piotrem Budzyńskim i debiutującym w tym roku Mariuszem Nowocieniem.
W klasie 126p Cup, którą po raz ostatni zobaczymy w Oponeo MPRC, zmierzy się sześciu kierowców.
Siódma runda Oponeo MPRC rozpocznie się treningami w sobotę o godzinie 10:45. Na 13:40 zaplanowano pierwsze biegi kwalifikacyjne, natomiast druga odsłona zmagań o wejście do półfinałów rozpocznie się o 16:00. W niedzielę zawodnicy po raz pierwszy pojawią się na torze o 8:25. Finałowe biegi, które wyłonią zwycięzców zawodów, rozpoczną się o godzinie 15:20. Dla kibiców wstęp na zawody jest bezpłatny.
Fot.: Maciej Niechwiadowicz oraz IR Orzechowscy