Trzecia odsłona Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Czech, 12. Rajd Hustopeče startuje już w najbliższy weekend. W stawce liczącej imponujące 131 załóg nie zabraknie GK Forge Rally Team.
Jarosław Szeja (Automobilklub Polski) i Marcin Szeja wyjadą na trasę, jako trzecia załoga, liczącej 18 zgłoszeń Klasy 3. Pierwszy etap to sześć odcinków specjalnych, a łącznie do pokonania jest 12 prób o długości 150 km.
Zobacz także:
Jarek Szeja (Automobilklub Polski – GK Forge Rally Team): Po nieudanym dla nas Rajdzie Krumlov, jedziemy do Hustopeče nadrabiać stracone punkty. Mobilizacja w całym zespole jest bardzo mocna – samochód przeszedł bardzo szeroką i dokładną rewizję, żeby sytuacja i problemy się nie powtórzyły. Straciliśmy pozycję liderów i patrząc na listę zgłoszeń, staniemy w ten piątek przed trudnym wyzwaniem, ale czujemy się mocni i razem z Marcinem damy z siebie wszystko. Po poprzednim starcie została w nas “sportowa złość”, która działa jeszcze bardziej mobilizująco. Mam nadzieję, że przełoży się to na dobre czasy i wynik. To, co na pewno jest nam potrzebne to wsparcie kibiców, na które bardzo liczymy w ten weekend. Na trasie Rally Hustopeče wspierać nas będą: GK Forge – obróbka plastyczna metali, ROTO, Darma, Deco-Car, Eurogold, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester. Do zobaczenia i trzymajcie mocno kciuki.
Marcin Szeja: Po rajdach Sumava i Krumlov tym razem jedziemy w okolice Brna, w tereny bardziej nizinne. Odcinki mocno się różnią, ale nadal są bardzo wymagające i techniczne. To, co nietypowe w tym rajdzie, to fakt, że odcinków specjalnych jest 150 km i jest to o całe 22 km więcej niż dojazdówek – sytuacja, która bardzo rzadko zdarza się w rajdach. Harmonogram i trasa są ułożone bardzo kompaktowo, zaczynamy późnym wieczorem w piątek, a kończymy dość wcześnie, bo już w sobotę o 15. Rajd będzie łączoną rundą Mistrzostw Czech i Słowacji, więc przyjdzie nam się zmierzyć, z jeszcze mocniejszą konkurencją, co zapowiada jeszcze większe emocje, dla nas i kibiców. Hustopeče, baza rajdu oddalona jest około 30 km od Brna i niecałe 2,5 godziny jazdy od polskiej granicy, więc jeśli nie macie planów na weekend to zapraszamy na odcinki specjalne trzeciej rundy. Warto, bo będzie można zobaczyć ponad 130 załóg z czeskiej i słowackiej czołówki. Rajd zapowiada się naprawdę widowiskowo, więc mamy nadzieję, że wśród kibiców pojawi się również duża grupa Polaków.
Fot.: Rozmus Photography