To był bardzo udany rok dla zespołu Szkoły Mistrzów LOTTO. Jarek Kazberuk i Robin Szustkowski zakończyli Rajd Dakar w czołowej „dwudziestce” wagi ciężkiej.
Potem w dobrym stylu przejechali sezon Pucharu Świata. W klasie samochodów seryjnych, eksperymentalną konstrukcją wspięli się na piąte miejsce w klasyfikacji kierowców oraz doskonałe, trzecie miejsce w klasyfikacji zespołów.
Zobacz także:
Wraz z końcem roku przyszedł czas na podsumowania, ale i snucie planów na kolejny sezon pełen nowych wyzwań. Duet LOTTO Team nie ma powodu do narzekań, bo zarówno to co ma za sobą, jak i to co jeszcze za horyzontem jest bardzo ekscytujące.
– Na początku roku postawiliśmy sobie cel – dojechać do mety Rajdu Dakar w pierwszej „dwudziestce”. Udało nam się tego dokonać pomimo moich problemów zdrowotnych, które na pewnym etapie zmagań groziły nawet wycofaniem się z rywalizacji. Był to więc podwójny sukces, który zmotywował nas do podjęcia nowego wyzwania – powiedział Robin Szustkowski.
Tym wyzwaniem stał się start w Pucharze Świata w grupie T2 za kierownicą Forda Raptora. Ten potężny samochód świetnie radził sobie na wydmach, a pomimo swych gabarytów okazał się również konkurencyjny na twardych trasach.
– Naszym celem było udoskonalenie auta, które z rajdu na rajd stawało się bardziej niezawodne. Pomimo tego, że nie wzięliśmy udziału we wszystkich rundach cyklu, udało nam się zająć 5. miejsce w klasyfikacji kierowców – podsumowywał Jarek Kazberuk.
Zespół Szkoły Mistrzów LOTTO wspiął się jednak jeszcze wyżej w klasyfikacji zespołów – tam gdzie sumowane są punkty zebrane przez kierowcę i pilota. Kazberuk i Szustkowski uplasowali się na najniższym stopniu podium.
– To trzecie miejsce to dla nas wielka radość i ukoronowanie naprawdę udanego sezonu. Mamy nadzieję, że nie powiedzieliśmy jeszcze ostatniego słowa – komentował młodszy z zawodników.
Kibice również liczą na kolejne udane starty dwójki kierowców. LOTTO Team zabraknie co prawda w zbliżającym się Dakarze, ale zespół podejmie równie trudne wyzwanie. W lipcu weźmie udział w Silk Way Rally, którego trasa poprowadzi z Moskwy do Pekinu.
– Dakaru oczywiście będzie nam brakować, ale każdy z nas poszukuje w życiu coraz to nowych wyzwań. Dlatego obaj przebieramy już nogami w oczekiwaniu na ściganie w Rosji, Kazachstanie i Chinach. To z pewnością będzie fantastyczna przygoda – zakończył Kazberuk.
Końcowa klasyfikacja zespołowa Pucharu Świata FIA (grupa T2)
1. Astana Motorsports – 209 pkt.;
2. Khneisser Emil – 153 pkt.;
3. R-Six Team – 72 pkt.