Toyota Yaris WRC wraca do Szwecji, gdzie odniosła swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata FIA. Zawody w kraju naszych północnych sąsiadów to jedna z najszybszych imprez w sezonie.
Po obiecującym starcie w Rajdzie Monte Carlo Ott Tänak, Jari-Matti Latvala i Kris Meeke liczą na dobre wyniki w tegorocznej edycji jedynego w pełni zimowego rajdu w kalendarzu.
Zobacz także:
Na oblodzonych i zaśnieżonych drogach samochody mają wysoką przyczepność dzięki metalowym kolcom zatopionym w opony. Jeśli jest mroźnie, kierowcy wykorzystują śnieżne bandy, by “oprzeć” o nie samochód i utrzymać auto na drodze. Gdy jest cieplej, muszą uważać, bo bandy robią się zdradliwie i potrafią ”wciągnąć” auto i unieruchomić na długie minuty.
Bazą rajdu jest Torsby, nieopodal granicy z Norwegią. Rajd rozpocznie wyjątkowy odcinek na torze wyścigów konnych w Karlstadt już w czwartkowy wieczór. Trasa imprezy nie zmieniła się znacznie w porównaniu z zeszłoroczną edycją, kibice zobaczą auta m.in. na dobrze znanych odcinkach specjalnych Hagfors i Vargåsen z legendarną hopą Colin’s Crest, a w piątek rajd znów wjedzie do Norwegii. Imprezę zakończy tzw. Power Stage z metą nieopodal parku serwisowego w Torsby.
Tegoroczny Rajd Szwecji będzie wyjątkowy dla Jari- Mattiego Latvali. Fin zaliczy w nim swój 197. start w WRC, czym pobije rekord Carlosa Sainza, legendarnego Hiszpana, który też jeździł w barwach Toyoty. Latvala wygrywał w Szwecji czterokrotnie, po raz ostatni dwa lata temu za kierownicą Yarisa WRC. Było to zarazem pierwsze zwycięstwo nowej rajdówki Toyoty.
W Szwecji po raz pierwszy w historii na trasę rajdu mistrzostw świata wyjadą aż cztery Yarisy WRC. Dodatkowe auto poprowadzi Marcus Grönholm. 51-letni Fin Rajd Szwecji wygrywał pięciokrotnie, dwa razy był mistrzem świata. Do imprezy zgłosił się wraz z swoim zespołem GRX Team, ale samochód będzie obsługiwany przez mechaników Toyoty.
Jak było przed rokiem?
Po zwycięstwie w 2017 roku edycja 2018 Rajdu Szwecji była dla zespołu Toyota Gazoo Racing bardzo wymagająca ze względu na pozycje startowe. Tänak i Latvala ukończyli zmagania odpowiednio na dziewiątej i siódmej pozycji. Esapekka Lappi zajął czwarte miejsce dzięki wygranej na ostatnim odcinku specjalnym rajdu.
POWIEDZIELI
Tommi Mäkinen (szef zespołu): Po bardzo udanej inauguracji sezonu jestem pewny, że jesteśmy gotowi do walki o zwycięstwo w Rajdzie Szwecji. Przed rokiem mieliśmy nieco problemów w związku z kolejnością przejazdów i warunkami na trasie. W tym sezonie mamy pod tym względem przewagę nad naszymi rywalami i nie musimy się niczym zbytnio przejmować. Mamy za sobą bardzo dobre testy w Finlandii i jesteśmy przekonani, że samochody są dobrze ustawione na te szybkie odcinki specjalne.
Ott Tänak: Jesteśmy dobrze przygotowani do Rajdu Szwecji, ale ciężko przewidzieć, jakie warunki czekają nas na miejscu. Przed rokiem było mnóstwo śniegu i wysokie śnieżne bandy, czego zazwyczaj oczekujemy od rajdu zimowego, ale nam ciężko walczyło się ze względu na naszą pozycję na drodze, bo na świeżym śniegu mieliśmy niską przyczepność. Mam nadzieję, że w tym roku będziemy mieli większe szanse na walkę w czubie. Jeśli aura będzie nam sprzyjać, rajd może dać nam wiele radości z jazdy po tych szybkich odcinkach, bo wiemy, że nasz samochód może być bardzo dobry w tych warunkach.
Jari- Matti Latvala: W tym roku Rajd Szwecji będzie dla mnie bardzo wyjątkowy. To tu zostałem najmłodszym zwycięzcą rundy WRC w historii, a teraz będę najbardziej doświadczonym kierowcą w mistrzostwach świata, a minęło od tamtego czasu zaledwie 11 lat. Podczas testów w Finlandii mieliśmy mnóstwo śniegu i takich warunków spodziewam się też w Szwecji. Mam nadzieję, że powalczymy o zwycięstwo jak w 2017 roku, gdy przywieźliśmy pierwszy triumf dla Yarisa WRC. W Rajdzie Monte Carlo brakowało mi wyczucia za kierownicą, tutaj muszę je znaleźć.
Kris Meeke: Rajd Monte Carlo był dla mnie pozytywnym początkiem współpracy z zespołem, ale to nie zmienia mojego nastawienia. Wciąż uczę się samochodu i czerpię radość z jazdy w trzech jakże różnych imprezach na początku sezonu. Mam za sobą trzy rewelacyjne dni testowe w Finlandii. Pierwszy raz doświadczyłem prowadzenia tego samochodu po śniegu. Dobrze czułem się za kierownicą, ale zdaję sobie sprawę z tego, że warunki na trasie mogą być inne, wiele zależy od temperatury. Mam nadzieję, że pogoda będzie stabilna i sam rajd da wszystkim mnóstwo frajdy.