Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran (Automobilklub Polski – Lotos Rally Team) wygrali Rajd Rzeszowski, rundę Mistrzostw Europy (ERC). W klasyfikacji RSMP zwyciężyli Grzegorz Grzyb i Robert Hundla.
Obie załogi jechały w Fordach Fiesta R5. Przedzielone zostały przez Bryana Bouffiera i Xaviera Panseri w Citroenie DS3 R5.
Zobacz także:
Drugi etap to sześć odcinków specjalnych: OS-y Korczyna (24,11 km), Wysoka (9,14 km) i Zagorzyce (19,82 km) przejeżdżane były dwukrotnie. Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran rozpoczęli bardzo szybko, wygrywając trzy pierwsze próby pierwszej pętli. Potem zwolnili, oddając pole trzykrotnym Mistrzom Polski. Ale w ostatecznym rozrachunku pokonali Francuzów w punktacji etapu.
Po triumfie w 7. rundzie europejskiego czempionatu Kajetanowicz i Baran umocnili się na prowadzeniu w klasyfikacji cyklu. W sześciu tegorocznych startach reprezentanci Lotos Rally Team i Automobilklubu Polski zdobyli 160 punktów. To oznacza, że przewaga Polaków nad zajmującymi drugie miejsce Łukjaniukiem i Arnautowem wzrosła do 76 punktów.
Z kolei trzeci w punktacji duet Sirmacis/ Simins ma 81 punktów mniej niż nasi zawodnicy. Polacy prowadzą również w liczbie odcinków specjalnych wygranych w tym sezonie FIA ERC. Polacy triumfowali na 29 z 82 OS-ów (35 proc.), do których startowali, a 78 proc prób (64 na 82) ukończyli na podium. Kolejną rundą Rajdowych Mistrzostw Europy będzie asfaltowy Rajd Barum w Czechach (26-28 sierpnia).
Niezwykle szybcy okazali się w sobotę aktualni mistrzowie kraju, Łukasz Habaj i Piotr Woś (Ford Fiesta R5). Po przygodzie na początku zmagań ich strata była spora. Jednak potrafili awansować z dziesiątego na czwarte miejsce w rajdzie i drugie w klasyfikacji Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Grzegorz Grzyb i Robert Hundla pilnowali pierwszej pozycji w RSMP. Drugą niemal w ostatniej chwili stracili Jakub Brzeziński i Jakub Gerber, którzy “przestrzelili” zakręt. Powrót na drogę trwał na tyle długo, że ostatecznie załoga Automobilkluby Polski zajęła w RSMP trzecie miejsce.
Szósta pozycja należała do Tomasza Kasperczyka i Damiana Sytego (Ford Fiesta R5).
Świetnie spisali się Wojciech Chuchała i Daniel Dymurski. Kierowca Automobilklubu Polski dał pokaz jazdy Subaru Imprezą STI: nie tylko zdecydowanie wygrał swoją klasę, ale wyprzedził załogi w samochodach klasy R5. W tym kolegów klubowych, Jarosława Kołtuna i Ireneusza Pleskota (Ford Fiesta).
Odcinek trzynasty, ostatni w rajdzie stanowił Power Stage. Trzy dodatkowe punkty do klasyfikacji RSMP wywalczyli Habaj i Spentany, dwa – Grzyb i Hundla, a jeden – Filip Nivette i Kamil Heller (Skoda Fabia R5).
W klasie ERC 4 triumfowali Dariusz Poloński i Grzegorz Dobosz (Peugeot 208 R2). Szanse na świetny wynik (9. miejsce w “generalce” i 2. w klasie) w RSMP zaprzepaścili Łukasz Byśkiniewicz i Maciej Wisławski. Opel Adam R2 wypadł z trasy.
Sukces świętowali tymczasem Janek Chmielewski i Grzegorz Dachowski (BMW 320), którzy zajęli miejsce pechowców w tabeli i pierwsi w open 2WD. W Fiesta Cup RSMP zwyciężyli Rafał Kręcioch i Tomasz Borko, w Open N – Mariusz Stec i Bartłomiej Jakubowski (Ford Fiesta Proto).
Wyniki rajdu po pierwszym etapie
1. Kajetanowicz/ Baran (Ford Fiesta R5) – 2:01.37,1 godz.;
2. Bouffier/ Panseri (Citroen DS3 R50) – strata 46,0 sek.;
3. Grzyb/ Hundla (Ford Fiesta R5) – 3.37,6 min.;
4. Habaj/ Woś (Ford Fiesta R5) – 4.04,1 min.
5. Brzeziński/ Gerber (Ford Fiesta R5) – 4.19,4 min.;
6. Kasperczyk/ Syty (Ford Fiesta R5) – 5.06,1 min.;
7. Chuchała/ Dymurski (Subaru Impreza STI) – 5.19,7 min.;
8. Kołtun/ Pleskot (Ford Fiesta R5) – 6.22,7 min.;
9. Jeets/ Toom (Škoda Fabia R5) – 6.42,9 min.;
10. Tlustak/ Vybiral (Škoda Fabia R5) – 9.46,0
11. Nivette/ Heller (Škoda Fabia R5) – 10.26,9 min.;
12. Poloński/ Dobosz (Peugeot 208 R2) – 11,46,8 min.
Klasyfikacja generalna FIA ERC po 25. Rajdzie Rzeszowskim:
1. Kajetan Kajetanowicz – 160 pkt.;
2. Aleksiej Łukjaniuk – 84 pkt.;
3. Ralfs Sirmacis – 79 pkt.;
4. Craig Breen – 38 pkt.;
5. Freddy Loix – 38 pkt.;
6. Raul Jeets – 38 pkt.;
7. Jarosław Kołtun – 38 pkt.;
8. Ricardo Moura – 37 pkt.;
9. Bryan Bouffier – 37 pkt.;
10. Wojciech Chuchała – 34 pkt.
Fot.: Łukasz Koziarski