W tym roku upłynęła setna rocznica od rozegrania pierwszego Rajdu Polski.
Finałowym akcentem tego stulecia będzie 10. Rajd Polski Historyczny, który zorganizowany staraniem Automobilklubu Krakowskiego odbędzie się w dniach od 11 do 13 listopada. Te zawody stanowią finałową rundę Trofeum FIA w Historycznych Rajdach na Regularność.
Zobacz także:
Swoją metrykę RPH wywodzi z Rajdów Polski, organizowanych przez Automobilklub Krakowski w latach 1959-1974 oraz 1998-1999, a potwierdzeniem ciągłości tradycji jest korzystanie przez współczesne RPH z wielu tras, przez które prowadziły dawne Rajdy Polski.
Wśród 30 przyjętych zgłoszeń od załóg w klasycznych autach rajdowych widnieje 12 załóg zagranicznych z Austrii, Belgii, Bułgarii, Czech, Danii, Estonii, Rosji, Węgier i Włoch. Otto Kristensen, pilot duńskiej załogi w Lancii Fulvii Coupe, to wierny uczestnik nie tylko Rajdów Polski Historycznych, ale również Rajdów Polski jeszcze w latach 1966 i 1969!
Oprócz tych 30 załóg w międzynarodowej edycji 10. RPH, jest jeszcze dodatkowo zgłoszonych 12 krajowych załóg, które będą rywalizować tylko w sobotnim etapie, stanowiącym ostatnią rundę tegorocznych Mistrzostw Polski w Historycznych Rajdach na Regularność.
Jeśli idzie o przekrój marek samochodów – to na liście zgłoszeń widnieją takie unikaty, jak belgijski Apal. Będzie kilka egzemplarzy Lancii Fulvii, Lancii Bety, Porsche, Volvo czy Polskich Fiatów 125p.
Uroczysty start 10. RPH (czwartek, 11 listopada od godz. 17:30) oraz ceremonia mety (sobota, 13 listopada od godz. 16:10) odbędą się we wnętrzu hali sportowo-widowiskowej TAURON ARENA KRAKÓW. Po mecie zamknięty park rajdowych maszyn będzie zlokalizowany na głównej płycie w TAURON ARENIE KRAKÓW.
Trasa 10. RPH prowadzi drogami województw małopolskiego i podkarpackiego. Liczy 968,6 km, z czego aż dwie trzecie (638,66 km) stanowią testy regularności. Podczas sobotniego etapu – w Rynku w Makowie Podhalańskim 13 listopada w godzinach od 13:20 do 14:05 będzie można podziwiać stawkę historycznych aut rajdowych przed startem do testu regularności z Makowa Podhalańskiego przez Górę Makowską do Jachówki.
Fot. Robert Wlezień