Rywalizacja na trasie LOTOS 72. Rajdu Polski rozpoczęła się od przejazdu widowiskowego Superoesu „Mikołajki”, do którego załogi tradycyjnie startowały w parach. Na tej liczącej 2,50 km próbie najszybszy okazał się urzędujący Mistrz świata Sébastien Ogier.
Kierowca ekipy Volkswagen Motorsport o pół sekundy wyprzedził niesionego dopingiem lokalnych kibiców Roberta Kubicę (Ford Fiesta RS WRC). Trzecia lokata przed jutrzejszymi OS-ami należy do Andreasa Mikkelsena, który na kilka dni przed zawodami na Mazurach przedłużył swój kontrakt z fabrycznym zespołem Volkswagena.
Zobacz także:
– Bardzo lubię ten rajd i mam nadzieję na odniesienie kolejnego zwycięstwa – powiedział po ukończeniu pierwszej próby Sébastien Ogier.
– Nie nastawiam się na zajęcie konkretnego miejsca. Moim celem jest dobra jazda, później zobaczymy na co nas stać. Wiem, że polscy kibice oczekują ode mnie dobrego występu, ale musimy być realistami. Ze względu na ograniczenia budżetowe, mamy niewielkie szanse w starciu z fabrycznymi ekipami – dodał Robert Kubica.
Wśród licznej grupy zawodników zgłoszonych do mistrzostw WRC 2 na inaugurującej zawody próbie najszybszy był francuski kierowca Stéphane Lefebvre (Citroën DS3 R5). W kategorii JWRC stawce przewodzi Quentin Gilbert (Citroën DS3 R3T). Nieco słabszy przejazd miał Krzysztof Hołowczyc.
70 spośród 74 zgłoszonych załóg znalazło się na liście startowej LOTOS 72. Rajdu Polski. Na odcinku testowym najlepszy czas zanotował Sébastien Ogier. Drugi rezultat uzyskali ex aequo trzej kierowcy: Andreas Mikkelsen, Jari-Matti Latvala oraz Robert Kubica. Wydarzeniem tej próby był wypadek Krisa Meeke (Citroën Total Abu Dhabi World Rally Team). Zaliczył on dachowanie na pierwszym zakręcie shakedownu. Mechanicy francuskiej ekipy zdołali szczęśliwie naprawić samochód i pochodzący z Irlandii Północnejkierowca bez większych problemów przystąpił do dalszej rywalizacji.
W piątek 3 lipca zaczyna się walka na prawdziwych odcinkach specjalnych.
LOTOS 72. Rajd Polski – wyniki po OS 1
1. Sébastien Ogier i Julien Ingrassia (Volkswagen Polo R WRC) – 1.43.9 min.;
2. Robert Kubica i Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta RS WRC) – strata 0.5 sek.;
3. Andreas Mikkelsen i Ole Flene (Volkswagen Polo R WRC) – 0.6 sek.;
4. Martin Prokop i Jan Tomanek (Ford Fiesta RS WRC) – 1.5 sek.;
5. Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Volkswagen Polo R WRC) – 2.0 sek.;
6. Ott Tanak i Raigo Molder (Ford Fiesta RS WRC) – 2.4 sek.;
7. Stéphane Lefebvre i Stéphane Prevot (Citroën DS3 R5) – 2.6 sek.;
8. Pontus Tidemand i Emil Axelsson (Skoda Fabia R5) – 2.7 sek.;
9. Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Hyundai i20 WRC) – 2.8 sek.;
10. Dani Sordo i Marc Marti (Hyundai i20 WRC) – 2.9 sek.
Wcześniej Robert Kubica uczestniczył w konferencji prasowej. Oto fragmenty jego wypowiedzi:
– To dla mnie dobra okazja, by ponownie konkurować w zawodach międzynarodowych. Nieczęsto mogę startować w Polsce i to jest dobre dla polskiego sportu i wszystkich fanów. Najlepsi kierowcy w najlepszych samochodach na polskich odcinkach. Pierwszy raz byłem tutaj w 2013 roku, podczas rundy Mistrzostw Europy. W tym roku OS-y zostały zmienione w stosunku do zeszłego roku. Jednakże jest kilka podobieństw do 2013. Odcinki z 2014 różniły się szerokością i zostały rozbudowane. W porównaniu do przeszłości, teraz jest znacznie szybszy i trudniejszy rajd. To jest lepsze, ponieważ samochody WRC są wymagające i szybko niszczą drogi. To lepsze dla samochodów znajdujących się z tyłu. W tym roku, miało miejsce wiele nieprzewidzianych sytuacji. To duży sukces być tutaj. Po kilku problemach, przed Argentyną i po Meksyku, podjęliśmy ogromny wysiłek by dalej jeździć w WRC. Jesteśmy małym zespołem z małym budżetem i próbujemy być najlepsi jak tylko to możliwe. Było zbyt dużo błędów. Inną sprawą jest używanie opon Pirelli. Wygląda na to, że jest to najcieplejsze lato od 30 lat. Niższa temperatura bardziej nam sprzyja. Próbujemy być lepszymi. Otrzymaliśmy pomoc techniczną od ludzi z M-Sportu. Wszyscy ludzie spisali się świetnie i dziękujemy im za ciężką pracę. Czy zostanę w rajdach na dłużej? To zależy. Jesteśmy prywatnym zespołem i nie mamy dużego budżetu na cały rok. Przy tej okazji chciałbym podziękować moim polskim partnerom, Lotosowi i Grupie Azoty za ich wsparcie za trzeci rok. Potrzeba dużego zaplecza finansowego, aby móc rywalizować na najwyższym poziomie. By poczynić krok na przód, musimy wybiegać myślami w przyszłość. O przyszłym roku musimy zacząć myśleć bardzo szybko. Musimy usiąść i się zastanowić, co można zrobić. Z mojej strony nie jestem w stanie, by konkurować na równi z innymi. Nadal jestem kierowcą wyścigowym i wciąż myślę w ten sposób.