Po drugim etapie Rajdu Niemiec, rundy mistrzostw świata (FIA WRC) nadal na prowadzeniu znajdują się Estończycy: Ott Tänak i Martin Järveoja (Toyota Yaris WRC).
Obie polskie załogi: Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta R5) oraz Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur (Skoda Fabia R5) jadą bardzo dobrze.
Zobacz także:
Pierwsza pętla sobotnich zmagań to dość asekuracyjna jazda liderów. Ott Tänak i Martin Järveoja nie wygrali żadnego z czterech odcinków specjalnych, pozostawiając to innym. A najlepsze czasy na OS-ach uzyskiwali kolejno: Jari- Matti Latvala i Miikka Anttila (Toyota Yaris WRC), Dani Sordo i Carlos Del Barrio (Hyundai i20 WRC), Esapekka Lappi i Janne Ferm (Toyota Yaris WRC) oraz Craig Breen i Scott Martin (Citroën C3 WRC).
Za Tanakiem wciąż pozycję zajmowali Sébastien Ogier i Julien Ingrassia (Ford Fiesta RS WRC). Latvala awansował na podium wyprzedzając liderów klasyfikacji mistrzostw 2018, Thierry’ego Neuville’a i Nicolasa Gilsoula (Hyundai i20 Coupe WRC) o 0,1 sekundy. Duże straty ponieśli Elfyn Evans i Phil Mills (Ford Fiesta WRC), dzięki czemu do “10” wskoczyli Mads Østberg i Torstein Eriksen (Citroën C3 WRC).
W WRC 2 przez przebita oponę w klasyfikacji spadli Jan Kopecký i Pavel Dresler (Skoda Fabia R5). Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak po jedenastu próbach zostali wiceliderami zmagań, tracąc jedynie 22 sekundy do prowadzących – duetu Eric Camilli i Benjamin Veillas (Ford Fiesta R5).
– Wszystko układa się po naszej myśli. Walczyliśmy na słynnym odcinku Panzerplatte, czekałem na to wiele lat. To kultowy i tradycyjny punkt w harmonogramie Rajdu Niemiec. Wiele słyszałem o tej blisko 40-kilometrowej próbie i przed startem czułem do niej wielki respekt, dlatego za metą było sporo radości. Nasza czysta jazda owocuje, staram się cieszyć każdym metrem tej wymagającej drogi. W zawodach bardzo dużo się dzieje. Przy trasie dopinguje nas mnóstwo fanów, widzę mnóstwo flag, dziękuję za to! To bardzo wymagający rajd nie tylko dla załogi, ale i dla całego zespołu. Temperatura rośnie, tak więc opony będą się szybciej zużywać. Jesteśmy jednak dobrze nastawieni, mamy doświadczenia z pierwszej pętli i postaramy się to wykorzystać na tyle, na ile będzie to możliwe – powiedział po dzisiejszym dniu Kajetan Kajetanowicz, trzykrotny rajdowy mistrz Europy w barwach Automobilklubu Polski i Lotos Rally Team.
Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur (Skoda Fabia R5) awansowali w klasie na dwunaste miejsce, jadąc spokojnie i pewnie.
Druga pętla to atak Daniego Sordo – najszybszego na dwóch próbach. Trzynastka okazała się pechowa dla Sebastiena Ogiera – Francuz przebił oponę w Fordzie i spadł z drugiego na dziewiąte miejsce. Mistrz świata na następnym OS-ie okazał się najszybszy rozpoczynając marsz w górę tabeli.
Ostatni odcinek specjalny etapu zakończył się sukcesem Latvali – Fin powiększył przewagę nad Neuville’m do 8 sekund. Craig Breen i Scott Martin wypadli z drogi tracąc niestety świetną, szóstą pozycję.
Niestety dwa miejsca stracił także Kajetanowicz, który został wyprzedzony przez załogi w Škodach Fabia R5: Kalle Rovanperä i Jonne Halttunen, Fabio Andolfi i Emanuele Inglesi oraz Jan Kopecký i Pavel Dresler. Do drugiej pozycji naszemu mistrzowi brakuje jednak zaledwie trzech sekund… Dotychczasowi liderzy, Eric Camilli i Benjamin Veillas (Ford Fiesta R5) odpadli z walki.
– Ukończyliśmy bardzo dobry dzień. Pojechaliśmy sprawnie, było dużo emocji, frajdy z rywalizacji. Staraliśmy się pojechać jak najszybciej, omijając większe problemy. Takie jest założenie na ten rajd, nie mając doświadczenia na tych odcinkach. Z każdym przejazdem czuję się coraz lepiej na tej trasie, poprawiam ustawienia samochodu. Cieszę się, że nawiązujemy walkę z bardzo szybkimi zawodnikami, którzy nie odpuszczają. Za nami kolejny długi etap. Pracujemy codziennie nawet do 16 godzin, ale właśnie takie są mistrzostwa świata. I to mi się podoba! – podsumował dzisiejszy etap Kajetan Kajetanowicz, kierowca Automobilklubu polski i Lotos Rally Team.
Znakomitą prace wykonali Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur. Załoga Automobilklubu Polski aż trzykrotnie okazywała się szybsza na OS-ach od Kajetanowicza i Szczepaniaka! Rano zajmowali oni dwunaste miejsce w klasie – wieczorem już siódme. Brawo!
Wyniki zawodów poznamy po godzinie 12:00.W niedzielę rozegrane zostaną ostatnie trzy odcinki. Najpierw załogi pokonają dwa przejazdy OS-u Grafschaft o długości 29,07 km. Dziewiątą rundę mistrzostw świata FIA WRC zakończy próba Bosenberg (14,04 km), stanowiąca Power Stage.
Wyniki po 2. etapie ADAC Rallye Deutschland 2018
1. Ott Tänak i Martin Järveoja (Toyota Yaris WRC) – 2:23.27,1 godz.;
2. Dani Sordo i Carlos Del Barrio (Hyundai i20 WRC) – strata 43,7 sek.;
3. Jari- Matti Latvala i Miikka Anttila (Toyota Yaris WRC) – 44,5 sek.;
4. Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Hyundai i20 Coupe WRC) – 52,5 sek.;
5. Esapekka Lappi i Janne Ferm (Toyota Yaris WRC) – 58,8 sek.;
6. Andreas Mikkelsen i Anders Jæger (Hyundai i20 Coupe WRC) – 1.50,7 min.;
7. Sébastien Ogier i Julien Ingrassia (Ford Fiesta RS WRC) – 1.51,2 min.;
8. Teemu Suninen i Mikko Markkula (Ford Fiesta WRC) – 1.57,0 min.;
9. Mads Østberg i Torstein Eriksen (Citroën C3 WRC) – 2.20,4 min.;
10. Craig Breen i Scott Martin (Citroën C3 WRC) – 2.34,4 min.;
11. Marijan Griebel i Alexander Rath (Citroën DS3 WRC) – 8.42,2 min.;
12. Kalle Rovanperä i Jonne Halttunen (Škoda Fabia R5) – 11.02,7 min.;
13. Fabio Andolfi i Emanuele Inglesi (Skoda Fabia R5) – 11.07,6 min.;
14. Jan Kopecký i Pavel Dresler (Skoda Fabia R5) – 11.08,6 min.;
15. Kajetan Kajetanowicz i Maciej Szczepaniak (Ford Fiesta R5) – 11.10,5 min.;
18. Łukasz Pieniążek i Przemysław Mazur (Skoda Fabia R5) – 12.30,7 min.
Fot.: Jaanus Ree/ Red Bull oraz Hyundai i Citroen