Rajd Nadwiślański rozpoczął się chwilę po sobotnim południu.
Przez rampę startową przed halą sportowo-rekreacyjną w Puławach przejechały wszystkie załogi rywalizujące w drugich rundach cykli RSMP i Millers Oils HRSMP.
Zobacz także:
RAJD NADWIŚLAŃSKI 2024: 50 ZAŁÓG NA STARCIE!
Na dziesięciu odcinkach specjalnych Rajdu Nadwiślańskiego o kolejne punkty do mistrzowskich klasyfikacji powalczy blisko 50 załóg. W sobotę w harmonogramie znalazły się cztery próby, w niedzielę zawodnicy pokonają kolejnych sześć.
Czego można się spodziewać po tegorocznym Rajdzie Nadwiślańskim? Zawodnicy przepytywani na starcie zgodnie wskazywali na jeden element, który charakteryzuje trasy drugiej rundy RSMP i Millers Oils HRSMP. To piekielnie śliskie, zdradliwe asfalty, prowadzące wokół wiosennych pól i sadów.
Maciej Wisławski tłumaczył kiedyś, że taka nawierzchnia, nazywana też przez część zawodników „lodowym asfaltem”, to efekt osadzania się pyłków z owocowych drzew rosnących dookoła. Niezależnie od przyczyny, śliskie trasy odcinków specjalnych i długie, kilkusetmetrowe, szybkie proste stały się już wizytówką Rajdu Nadwiślańskiego.
Rajdowa sobota zakończy się w parku serwisowym obok hali sportowo-rekreacyjnej przy ulicy Lubelskiej 59. Pierwsi zawodnicy wjadą tu o godzinie 20:29