RAJD MIKOŁOWSKO – ŻORSKI 2016: WALKA DO OSTATNICH METRÓW

rmz_po1

Tomasz Sztwiertnia i Krzysztof Pietruszka (Citroen Saxo) zwyciężyli w I rundzie Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Śląska – 5. Rajdzie Mikołowsko-Żorskim.

Wśród gości najszybszy był Tomasz Gryc z Michałem Kuśnierzem (Peugeot 208 R2). Do rywalizacji stanęło 55 załóg z całej Polski.


Zobacz także:

RAJDY


 

Na prologu najlepszy czas zanotowali Mariusz Preś i Maciej Krzysik w BMW 318 is. Niedzielny etap składał się z 3 odcinków specjalnych pokonywanych dwukrotnie. Próby wytoczono w Chudowie, Gostyni i w Żorach. Łącznie do pokonania jest ok. 40 km OS-owych. St

Gdy zawodnicy dobierali opony na drugą pętlę nad parkiem serwisowym w Mikołowie przeszła gradowa chmura, przyprawiając ich o dodatkowy ból głowy. Ostatecznie jednak na odcinkach specjalnych nie padało zbyt mocno i rywalizacja do końca toczyła się po suchej nawierzchni.

Walka do ostatnich metrów

Druga pętla rajdu należała do załogi Tomasz Sztwiertnia i Krzysztof Pietruszka (Citroen Saxo). Wygrali wszystkie trzy odcinki i dzięki temu na mecie mogli się cieszyć z wygranej w klasyfikacji generalnej i w klasie RO 2. Drugie miejsce przypadło duetowi Damian Kostka i Paweł Pochroń (Honda Civic). Do zwycięzcy stracili zaledwie 4,3 sek. Na najniższym stopniu podium stanęli Mariusz Preś i Maciej Krzysik ze stratą 17,7 sek., którzy zwyciężyli jednocześnie w klasie RO 1.

Łukasz Godula i Daniel Nowak (Peugeot 106) wygrali klasę PPC (Peugeot/ Citroen). W klasie markowej PCR (Puchar Cinquecento i Seicento) zwyciężyli Jakub Sulej i Aleksandra Przybyłek (Fiat Seicento). Obok klasyfikacji generalnej toczyła się rywalizacja w klasach RO 4WD i RO R. W tej pierwszej najlepsi okazali się Marek Dudziński i Tomasz Siwak (Subaru Impreza). W RO R zwycięstwo wywalczyli Tomasz Wróblewski i Radosław Banach (Peugeot 208 R2).

rmz_po3

Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz (Peugeot 208 R2) w niedzielę nie dali żadnych szans rywalom. Warszawski kierowca wygrał wszystkie sześć OS-ów i pewnie zwyciężył w klasie Gość. Startujący czteronapędowym Mitsubishi Lancerem Evo IX Tomasz Kwiędacz i Daniel Dymurski stracili do Gryca 28,9 sek. Trzecie miejsce w klasie Gość wywalczyli Igor Pietrzak i Michał Kłos (Ford Fiesta). Ich strata na mecie wynosiła 46,2 sek.

Nostalgiczny show

W Historycznym Rajdowym Pucharze Polski, w kategorii K-5 rajd należał do załogi Artur Rowiński i Magdalena Tokarska w Audi Quattro klasy F4. Po wycofaniu się Adama Kacprzyka i Macieja Tworskiego (Lancia Delta HF) rywalizowali z nimi jedynie Andrzej Lenczowski z Grzegorzem Olchawskim w Renault 11 klasy F3. Marcin Grzelewski i Krzysztof Niedbała (BMW 318IS) wygrali w kategorii K-4. Jedna z dojazdówek dla zawodników HRPP prowadziła środkiem Miasteczka Westernowego Twinpigs w Żorach – klasyczne rajdówki pędziły środkiem miasteczka żywcem przeniesionego z Dzikiego Zachodu.

POWIEDZIELI NA MECIE

Tomasz Gryc (Peugeot 208 R2): Jesteśmy zadowoleni, że nas tu zaproszono i że zdecydowaliśmy się pojechać. Mega fajne i trudne odcinki, mocna konkurencja – chłopaki naprawdę jadą szybko. Jesteśmy zadowoleni z dzisiejszego dnia. Mieliśmy naprawdę dobre tempo, nie popełniliśmy żadnych błędów. To były dla nas takie fajne testy – sprawdziliśmy dużo rzeczy i wyjeżdżamy stad ze sporym bagażem nowych informacji.

Tomasz Sztwiertnia (Citroen Saxo): Mamy nowy samochód – dopiero tydzień temu skończyliśmy go składać i nie przejechaliśmy żadnych testów. Część opon dostaliśmy wczoraj, część dopiero dzisiaj. Dlatego początek rajdu był trochę nerwowy – na prologu zgasiliśmy silnik i straciliśmy 7 sekund. Rano źle dobraliśmy opony i straciliśmy kolejne sekundy. Ale z oesu na oes coraz bardziej wjeżdżaliśmy się w auto i czuliśmy się coraz pewniej. Na drugą pętlę mieliśmy już dobrze dobrane opony i udało się – wygraliśmy rajd!

Damian Kostka (Honda Civic): Od początku liczyliśmy, że uda się dojechać tu na wysokiej pozycji. Nasz plan na ten sezon to walka o mistrzostwo Śląska. Na odcinkach wszystko nam się fajnie układało i myślę, że dzisiaj dawaliśmy radę. Samochód spisywał się świetnie, tym razem nie mieliśmy żadnych awarii. Na dodatek mój pilot ma dzisiaj urodziny, więc to chyba super prezent dla niego!

Mariusz Preś (BMW 318 is): Drugą pętlę pojechaliśmy czysto, czyli tak jak sobie założyliśmy po tym, jak na pierwszej pętli nie ustrzegliśmy się błędów. Kończymy rajd na trzecim miejscu i jesteśmy z siebie bardzo zadowoleni. Myślę, że niewiele więcej mogliśmy zrobić w tym samochodzie, poza wyeliminowaniem drobnych błędów. Dobrze dobieraliśmy opony i jechało nam się wspaniale!

Wyniki Rajdu Mikołowsko- Żorskiego znaleźć można na stronie rajd.mikolow.pl.

Fot.: Roman Podfigurny