16 marca cztery drużyny Renault rzucą wyzwanie wydmom marokańskiej pustyni na pokładzie czterech Dacii Duster, specjalnie zaadaptowanych do niezwykle trudnych warunków rajdowych. Osiem „Gazel” podzielonych na dwuosobowe zespoły — sześć pracowniczek Renault i dwie mistrzynie rajdowe — będzie współzawodniczyć w kategoriach crossover oraz 4×4.
Przed rokiem z marokańską pustynią za kierownicą Dacii Duster zmierzyła się Gabriela Grajewska. Polka i jej pilotka, pomimo, że był to ich debiut rajdowy, zajęły piąte miejsce w kategorii Crossover! Tym razem w gronie pań nie ma naszej rodaczki.
Zobacz także:
SPORT
Od 1990 roku każda edycja Rallye Aicha des Gazelles przyciąga na marokańską pustynię 300 uczestniczek (150 załóg), które biorą udział w wyścigu samochodowym na orientację, wymagającym od nich wytrzymałości i pomysłowości. Niezależnie od wieku, pochodzenia, narodowości czy doświadczenia, uczestniczki są oceniane nie pod względem tempa, lecz liczby przebytych kilometrów oraz, pośrednio, emisji CO2.
– To wyścig, w którym kluczowe znaczenie mają strategia, precyzyjne wytyczenie trasy, odporność na zmęczenie i współpraca przy podejmowaniu decyzji. Te same cechy są niezbędne w codziennej pracy. Rajd doskonale wpisuje się w cele Grupy, zawarte w planie promocji różnorodności Women@Renault – wyjaśnia Claire Martin, Dyrektor ds. Odpowiedzialności Społecznej Przedsiębiorstwa Renault i członkini Komitetu ds. Etyki Rajdu Gazel.
Do udziału w 23. edycji Rajdu wybrano sześć pracownic Renault, które od 19 do 28 marca wezmą udział w zawodach. W listopadzie zeszłego roku do jury Renault wpłynęły 132 zgłoszenia, spośród których wybrano 50 ochotniczek. W ten sposób powstało 25 zespołów – złożonych z przedstawicielek ośmiu krajów, zatrudnionych w różnych działach i na różnych stanowiskach (dział logistyki, inżynierii, zakupów oraz produkcji) – a każdemu przyświecał jeden cel — zostać jedną z trzech drużyn, które zakwalifikują się do rajdu.
Oceniano fizyczne i psychologiczne predyspozycje kandydatek: sprawność sportową, wytrzymałość
i determinację, odporność, odwagę i ducha solidarności, jak również umiejętności wspólnego podejmowania decyzji, radzenia sobie ze stresem i taktyczne podejście do terenu. Przygotowania prowadziła Karine Baillet, mistrzyni rajdowa. Trening obejmował ćwiczenia fizyczne (wzmacnianie mięśni, jogging, orientacja w terenie itp.), rozwijanie umiejętności technicznych (sprawdzanie poziomu wody i oleju itp.), biegi po torze przeszkód i warsztaty psychologiczne.
Celem rajdu jest pokonanie odległości między dwoma punktami możliwie jak najkrótszą trasą w różnorodnym terenie. We francuskim centrum prototypów Renault w Technocentre cztery Dacie Duster zostały na potrzeby imprezy przystosowane do zmagań z wydmami. Aby zagwarantować wytrzymałość sprzętu w pustynnych warunkach i spełnić wymagania bezpieczeństwa, samochody zostały poddane kilku modyfikacjom (m.in. wzmocniono zawieszenie i dodano aluminiowe belki pod tylnym mostem). Ponadto wzbogacono je o kilka dodatkowych elementów wyposażenia (m.in. podświetlany kompas na desce rozdzielczej, drugie koło zapasowe oraz urządzenie o nazwie „Terratrip”, mierzące odległość z dokładnością do 20 m na 1 km).
Oprócz trzech samochodów przeznaczonych dla załóg Renault, do rajdu przygotowano również czwartą Dacię Duster, dostosowaną specjalnie do kategorii 4×4 (m.in. zmodyfikowano podłużnice w celu zmiany kąta natarcia i podniesienia samochodu o 80 mm oraz wzbogacono wyposażenie o dodatkowy zbiornik na paliwo). Kierownica tego pojazdu zostanie oddana w ręce dwóch mistrzyń rajdowych: Catherine Houlès i Mélanie Suchet.
Zobacz także:
DACIA: POLKA NA STARCIE RAJDU W MAROKU
DACIA DUSTER PRZEMIERZA MAROKO – POLKA W CZUBIE
DACIA DUSTER: POLKA NA MECIE RAJDU PO PUSTYNI
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.