RAJD FRANCJI 2012: LOEB PRZED LATVALĄ (1. ETAP)

Ośmiokrotni Mistrzowie Świata i liderzy tegorocznej klasyfikacji WRC, Sebastien Loeb i Daniel Elena (Citroen DS3 WRC) prowadzą po pierwszym etapie Rajdu Francji. 13,1 sekundy tracą do nich Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Ford Fiesta RS WRC).

Dziś Leob wygrał cztery odcinki, Latvala – trzy. Trzeci w klasyfikacji: Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DS3 WRC) mają już stratę do liderów 3,26 sekundy i walczą o podium ostro – Petter Solberg i Chris Patterson (Ford Fiesta RS WRC) są o 0,7 sekundy za Finami.

Piąte miejsce zajmowane po prologu utrzymali Dani Sordo i Carlos Del Barrio (MINI John Cooper Works WRC). I to jest ciasno: Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Citroen DS3 WRC) są gorsi od Hiszpanów o 6,6 sek., a Mads Ostberg i Jonas Andersson (Ford Fiesta RS WRC) – o 11,5 sek.

W “dziesiątce” są ponadto Ott Tanak i Kuldar Sikk (Ford Fiesta RS WRC), Jewgienij Nowikow i Ilka Minor (Ford Fiesta RS WRC) oraz Sebastien Chardonnet i Thibault De La Haye (Citroen DS3 WRC).


Zobacz także:
RAJD FRANCJI 2012: NIE MA SIŁY NA LOEBA (3. ETAP)
RAJD FRANCJI 2012: SEB POWIĘKSZA PRZEWAGĘ (2. ETAP)
RAJD FRANCJI 2012: NEUVILLE LIDEREM (PROLOG)
RAJD FRANCJI 2012: TRUDNI RYWALE OLEKSOWICZA


Po pierwszej z dzisiejszych pętli Maciej Oleksowicz i Andrzej Obrębowski w Fordzie Fiesta S2000 zajmuowali piątą pozycję w klasyfikacji SWRC.

Maciek Oleksowicz: Polubiliśmy te francuskie asfalty, dobrze nam się jedzie, notujemy całkiem dobre międzyczasy, ale łączne czasy na oesach jeszcze nie są takie, jakie byśmy chcieli, bo zdarzają nam się dość poważne przygody. Na drugim z dzisiejszych oesów przy około 150 km/h wypadliśmy z drogi. Na szczęście nic się nie stało, ale musieliśmy cofać i straciliśmy przez to sporo czasu. Z kolei na OS 4 było już bardzo gorąco, ale udało nam się uratować i cała sytuacja skończyła się tylko tym, że prawym tylnym kołem przytarliśmy skałę. Uszkodziliśmy felgę, ale na szczęście opona trzymała ciśnienie i skończyliśmy oes bez przymusowej wymiany koła. Teraz, na zdalnym serwisie poprawimy geometrię i na kolejnych oesach będziemy się starać walczyć o jak najlepsze czasy. Trafiliśmy z oponami na pierwszą pętlę – pojechaliśmy ją na miękkiej mieszance. OS 3, nawet na 3/4 dystansu, był wilgotny, było na nim również sporo błota. Ten odcinek wytyczono wysoko w górach, wiele momentów biegnie przez las, w cieniu, dlatego po nocnych opadach asfalt nie zdążył wyschnąć, a w wyższych partiach była nawet mgła. Na cięciach pojawia się trochę brudu, ale to specjalnie nam nie przeszkadza. W notatkach mieliśmy skrzętnie zanotowane miejsca, w których są słynne francuskie słupki, uniemożliwiające cięcie zakrętów, ale podczas oesu zdziwiło nas to, że wiele z nich po prostu zniknęło, albo zostało przestawionych. W ten sposób pojawia się sporo nowych cięć, których nie było na zapoznaniu. Staramy się je zaznaczać w notatkach, by na kolejnym przejeździe pojechać szybciej. Z tego, co się dowiedzieliśmy nie jest to nic nowego i w zeszłym roku też tak było. Kibice je przestawiają i robi się wesoło.

Przed planowanym startem do kończącego dzień OS-u Mulhouse (4,65 km) polska załoga zauważyła poważny wyciek benzyny. Kontynuowanie jazdy było zbyt ryzykowne, więc Oleksowicz i Obrębowski podjęli decyzję o wycofaniu się z dzisiejszej rywalizacji.

Maciek Oleksowicz: Ubyło nam 2 litry paliwa w ciągu 10 minut. Pod samochodem – kałuża paliwa, na płycie – kałuża paliwa. Po konsultacji z mechanikami uznaliśmy, że ryzyko spalenia się samochodu jest ogromne, a i tak prawdopodobnie nie dalibyśmy rady dojechać do serwisu, bo zwyczajnie nie starczyłoby nam paliwa, nawet jeśli samochód nie zacząłby płonąć. Ta sytuacja przyćmiła nasze dobre wrażenia po drugiej dzisiejszej pętli rajdu, na której czuliśmy się już lepiej niż na pierwszej. Dopracowaliśmy trochę ustawienia samochodu, mechanicy naprawili drobne uszkodzenia, założyliśmy twarde opony, bo pogoda mocno się poprawiła – wyszło słońce i było bardzo ciepło. Słowem – wszystko szło jak należy, a teraz nawet nie wiemy czy damy radę naprawić samochód na jutro. Nie mamy ze sobą zapasowego baku paliwa, a z tego, co się dowiedzieliśmy M-Sport również nie ma.

Tego, czy awarię uda się usunąć i Oleksowicz z Obrębowskim będą mogli powrócić jutro do ścigania zgodnie z zasadami systemu Rally2, dowiemy się dopiero gdy Fiesta S2000 polskiej załogi dotrze do strefy serwisowej w Strasburgu. Przed awarią Oleksowicz i Obrębowski zajmowali 5 lokatę w klasyfikacji SWRC rajdu.

W klasie SWRC bardzo wyrównany pojedynek o prowadzenie toczyli przez cały czas Hayden Paddon i John Kennard (Skoda Fabia S2000) oraz Craig Breen i Paul Nagle (Ford Fiesta S2000). Ci pierwsi odrobili starty i wyszli na prowadzenie różnicą 2,2 sekundy. Na trzecim miejscu są wciąż Per Gunnar Andersson i Emil Axelsson (Proton Satria Neo S2000).

Dobrze sobie radzą inni nasi zawodnicy startujący w imprezie: Jerzy Para i Krzysztof Janik (Renault Clio). Polacy są najlepszą z załóg w klasie 8. W “generalce” zajmują 54. miejsce.

WYNIKI PO 1. ETAPIE

1. Sebastien Loeb i Daniel Elena (Citroen DS3 WRC) – 1:17.32,6 godz.;
2. Jari-Matti Latvala i Miikka Anttila (Ford Fiesta RS WRC) – strata 13,1 sek.;
3. Mikko Hirvonen i Jarmo Lehtinen (Citroen DS3 WRC) – 32,6 sek.;
4. Petter Solberg i Chris Patterson (Ford Fiesta RS WRC) – 33,3 sek.;
5. Dani Sordo i Carlos Del Barrio (MINI John Cooper Works WRC) – 48,8 sek.;
6. Thierry Neuville i Nicolas Gilsoul (Citroen DS3 WRC) – 55,4 sek.;
7. Mads Ostberg i Jonas Andersson (Ford Fiesta RS WRC) – 1.00,3 min.;
8. Ott Tanak i Kuldar Sikk (Ford Fiesta RS WRC) – 1.22,4 min.;
9. Jewgienij Nowikow i Ilka Minor (Ford Fiesta RS WRC) – 1.35,9 min.;
10. Sebastien Chardonnet i Thibault De La Haye (Citroen DS3 WRC) – 2.51,0 min.;
11. Christopher Atkinson i Stephane Prevot (MINI John Cooper Works WRC) – 3.14,4 min.;
12. Martin Prokop i Zdenek Hruza (Ford Fiesta RS WRC) – 3.25,1 min..;
13. Nasser Al-Attiyah i Giovanni Bernacchini (Citroen DS3 WRC) – 3.27,8 min.;
14. Sebastien Ogier i Julien Ingrassia (Skoda Fabia S2000) – 3.44,1 min.;
15. Andreas Mikkelsen i Ola Floene (Skoda Fabia S2000) – 3.49,1 min.;
16. Julien Maurin i Nicolas Klinger (Ford Fiesta WRC) – 3.59,4 min.;
17. Hayden Paddon i John Kennard (Skoda Fabia S2000) – 5.16,3 min.;
18. Craig Breen i Paul Nagle (Ford Fiesta S2000) – 5.18,5 min.

Fot.: zespoły, Marcin Rybak (Oleksowicz – Obrębowski)