Filip Nivette i Kamil Heller (Skoda Fabia R5) wygrali jubileuszowy, 50. Rajd Dolnośląski, piątą rundę Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostw Polski.
Na podium stanęli także Jakub „Colin” Brzeziński i Jakub Gerber oraz Grzegorz Grzyb i Robert Hundla w Fordach Fiesta R5.
Zobacz także:
Według wikipedia.org: “Fatum” to zły los. W mitologii rzymskiej to personifikacja nieuchronnego, nieodwracalnego losu; nieodwołalna wola bogów, na którą nikt nie ma wpływu. Fatum ciążące nad człowiekiem ograniczało ramy jego wolnej woli, kierując skutki działań w jednym tylko, zgubnym kierunku. Było bezpośrednią przyczyną jego końcowej klęski i tragedii.
Nad Grzegorzem Grzybem i Robertem Hundlą ciąży fatum Rajdu Dolnośląskiego. W ubiegłym roku co prawda stanęli na najniższym stopniu podium, ale to właśnie po przygodach w Kotlinie Kłodzkiej zaczął im się wymykać – jak się wydawało – niemal pewny tytuł Mistrzów Polski. W tym roku załoga miała szanse na zapewnienie sobie mistrzostwa już w Dusznikach Zdroju. Po trzech pierwszych odcinkach specjalnych wszystko zmierzało w tym kierunku.
Jednak “kapeć” zniweczył plany na prowadzenie i dodatkowe punkty. Do drugiego etapu Grzyb i Hundla wystartowali będąc na drugiej pozycji, mając do odrobienia 28,6 sekundy do liderów, Filipa Nivette i Kamila Hellera. Tymczasem zamiast nadrabiać – głowni kandydaci do tytułu od początku tracili. Grzyb i Hundla nie wygrali w niedzielę ani jednego odcinka specjalnego! Do tego mieli przykry wypadek na OS 11, gdzie wypadli z trasy, uderzając w belę ze słomy (następnie wpadła ona w grupę kibiców).
Gdy po Power Stage ukazały się nieoficjalne wyniki, na trzecim miejscu w klasyfikacji generalnej widniały nazwiska Zbigniewa Gabrysia i Artura Natkańca (Ford Fiesta R5). Jednak po chwili dotarła informacja, że otrzymali oni karę 10 sekund. To zmieniło wyniki! O 2,3 sekundy wyprzedzili ich Grzyb i Hundla – zarówno w punktacji odcinka, jak i generalnej rajdu..
Ostatecznie jednak Zespół Sędziów Sportowych wykluczył Grzegorza Grzyba i Roberta Hundlę z rajdu z powodu niedozwolonego serwisu na trasie z Dusznik do Zieleńca. Zawodnik zdecydował, że będzie odwoływał się do Głównej Komisji Sportu Samochodowego PZM. Wyjaśnianie sprawy może potrwać około miesiąca, a do tego czasu wyniki jubileuszowego 50. Rajdu Dolnośląskiego są zawieszone.
Czy fatum z Kotliny Śląskiej ciążące nad “Grzybkiem” zostało oddalone? Zadecydują o tym GKSS oraz wyniki ostatniej rundy RSMP, Rajdu Arłamów na początku listopada…
Radość zwycięzców
Świetnie spisali się w zawodach Dariusz Poloński i Grzegorz Dobosz (Peugeot 208 VTI). Piata pozycja w “generalce” jest doskonałym wynikiem, a zwycięstwo w klasie przy jednoczesnym pechu Janka Chmielewskiego i Michała Majewskiego (BMW R+ Maxi) zapewnili sobie (nieoficjalnie) tytuł Mistrzów Polski w 2WD. Szarfy mistrzowskie odbiorą też w klasie 4F Rafał Kręcioch i Tomasz Borko (Ford Fiesta R2).
Do bohaterów jubileuszowego rajdu należą niewątpliwie Kacper Wróblewski i Jacek Spentany (Renault Clio R3T). Powrót po długiej przerwie do ścigania zaowocował szóstym miejscem w zawodach i pierwszym w klasie 3. W pojedynku o miejsca na podium w klasie 4, Jacek Jurecki i Michał Trela (Peugeot 208) okazali się o 18,1 sek. szybsi od Tomasza Gryca i Michała Kuśnierza (także Peugeot).
Cztery auta z napędem na jedną oś okazały się szybsze od mieszczących się w “10” załóg Artur Banasziewicz i Paweł Drahan (Subaru Impreza – wygrali Open N) oraz Mariusz Stec i Jacek Rathe (Ford Fiesta Proto).
Janek Chmielewski i Michał Majewski (BMW R+ Maxi) walczyli dzielnie: wszystko postawili na “jedną kartę”. Niestety pech spowodował, że wypadli z czołówki. Wygrali natomiast zdecydowanie klasę Open 2WD. W 4F Kręcioch i Borko wyprzedzili Rafał Stalmacha i Radosława Banacha. W klasie HR3 najszybsi byli Waldemar Janecki i Piotr Krzystanek (BMW 318 IS), a w HR4 – Tomasz Orłowski i Jarosław Janasz (Peugeot 106 S16), a w 4N – Tomasz Pyra i Agnieszka Pyra (Honda Civic Type-R). Rajd ukończyły 43 załogi.
W nieoficjalnej klasyfikacji RSMP 2016, Grzegorz Grzyb ma 101 pkt. i wyprzedza Brzezińskiego – 81 pkt. i Filipa Nivette – 62 pkt.
Wyniki 50. Rajdu Dolnośląskiego (nieoficjalne – zawieszone)
1. Filip Nivette i Kamil Heller (Skoda Fabia R5) – 1:30.10,5 godz.;
2. Jakub Brzeziński i Jakub Gerber (Ford Fiesta R5) – 44,7 sek.;
3. Grzegorz Grzyb i Robert Hundla (Ford Fiesta R5) – 1.25,7 min.;
4. Zbigniew Gabryś i Artur Natkaniec (Ford Fiesta R5) – 1.28,0 min.;
5. Dariusz Poloński i Grzegorz Dobosz (Peugeot 208) – 8.03,5 min.;
6. Kacper Wróblewski i Jacek Spentany (Renault Clio R3T) – 8.27,2 min.;
7. Jacek Jurecki i Michał Trela (Peugeot 208) – 8.31,7 min.;
8. Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz (Peugeot) – 8.49,8 min.;
9. Artur Banasziewicz i Paweł Drahan (Subaru Impreza) – 8.51,7 min.
10. Mariusz Srec i Jacek Rathe (Ford Fiesta Proto) – 9.11,7 min.
Fot.: facebook.com/FilipNivette, Łukasz Koziarski