RAJD BOHEMIA 2016: META NIE DLA BRACI SZEJÓW

Bohem-1

Nie powiodło się załodze Jarosław Szeja i Marcin Szeja w czwartej rudzie Rajdowych Mistrzostw Czech, Rajdzie Bohemia. Nie ukończyli on i zmagań.

Powodem niezdobycia tym razem punktów była awaria skrzyni biegów na siódmym odcinku specjalnym. Do tego momentu załoga z Ustronia zajmowała dwunaste miejsce w klasyfikacji generalnej i czwarte w Klasie 3.


Zobacz także:

RAJDY

RAJDY – JAREK SZEJA


 

Jak przebiegała rywalizacja opowiada sam zawodnik, jadący Subaru Imprezą STi:

Bohem-2

Jarosław Szeja (Automobilklub Polski – GK Forge Rally Team): Jarosław Szeja: Trochę już ochłonąłem po wydarzeniach tego weekendu, ale nadal trudno mi znaleźć odpowiednie słowa. Nasza zła passa trwa od Rajdu Krumlov i jakoś nie chce się skończyć. Za każdym razem mieliśmy nadzieję, że w kolejnym rajdzie los się odwróci, ale znów zostaje ogromny niedosyt. Chciałoby się powiedzieć, że przecież taki jest motorsport, ale trudno jest się nam pogodzić z faktem, że za każdym razem przytrafia nam się zupełnie inna awaria, niezwiązana z tymi poprzednimi. Tym razem zawiodła część, którą wymieniliśmy niespełna tydzień temu, na fabrycznie nową, markową i sprawdzoną, a mimo to, coś zawiodło. Mieliśmy na tym rajdzie dużo problemów od pogody, przez przebitą oponę i uszkodzoną felgę, po awarię elektroniki. Nie było łatwo, ale walczyliśmy dalej. Po pierwszym etapie byliśmy trzeci w klasie, bardzo kontaktowo z rywalami – było pozytywnie, ale niestety do przedostatniego odcinka specjalnego. Oczywiście nie brakowało też dobrych momentów, bo wygraliśmy w końcu w naszej klasie trzy odcinki, czyli połowę ze wszystkich ukończonych, walcząc w bardzo wymagających warunkach i z mocno naciskającymi rywalami. Do tego szósty czas w klasyfikacji generalnej na OS 4 – to niesamowite uczucie! Z Marcinem i zespołem daliśmy z siebie wszystko, ale zawiodło coś, na co już nie mamy wpływu. Dziękuję za wsparcie w ten weekend od naszych kibiców i partnerów: GK Forge – obróbka plastyczna metali, ROTO, Darma, Deco-Car, Eurogold, Minimax, Viralseed i Pokrycia Dachowe Pniok Sylwester oraz partnerzy medialni Motowizja i portal OX.PL. Ja sam osobiście bardzo dziękuje całemu zespołowi, za ich bardzo ciężką pracę. Nastroje na teraz są kiepskie, ale nie możemy i nawet nie dopuszczamy do siebie myśli, żeby się poddawać. Mamy czas, żeby przygotować się do Rajdu Barum.

Fot.: Rozmus Photography