Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran w Fordzie Fiesta R5 okazali się bezkonkurencyjni podczas 54. Rajdu Barbórka – Ogólnopolskiego Kryterium Asów w Warszawa.
Mistrzowie Europy z 2016 roku okazali się najszybsi zarówno podczas sześciu dziennych odcinków specjalnych rajdu, jak też na kultowym OS-ie Karowa.
Zobacz także:
Kajetanowicz i Baran w końcowej klasyfikacji Rajdu Barbórka wyprzedzili Wojciecha Chuchałę i Daniela Dymurskiego o 54,94 sekundy. Na trzecim miejscu Rajd Barbórka zakończyli Nivette z pilotem Kamilem Hellerem. Do Chuchały zabrakło im zaledwie sekundy i 41 setnych. Niewiele więcej stracili do nich Grzegorz Grzyb i Robert Hundla, ostatecznie sklasyfikowani na czwartej pozycji. Piąta lokata przepadła trzykrotnym Mistrzom Polski, Bryanowi Bouffierowi i Xavierowi Paseri.
Kajetan Kajetanowicz i Jarek Baran po wygranej w 54. Rajdzie Barbórka okazali się najlepsi także na trasie Kryterium Asów Karowa. Załoga LOTOS Rally Team powtórzyła tym samym swój sukces sprzed roku.
Chwilę przed rozpoczęciem rywalizacji poprawiła się pogoda, ale nawierzchnia Karowej wciąż była mokra i śliska. W takich warunkach szanse kierowców były wyrównane i zgodnie z oczekiwaniami walka o zwycięstwo rozegrała się pomiędzy najmocniejszymi załogami.
Przez kilkanaście minut liderem pozostawał jednak nieco niespodziewanie Michał Ratajczyk pilotowany przez Jędrzeja Szcześniaka (Mitsubishi Lancer Evo X RS). Kiedy na trasę ruszył Tomasz Kuchar stało się jasne, że wielokrotny zwycięzca Barbórki postawił wszystko na jedną kartę. Dzięki bezbłędnej jeździe jadący z Magdą Lukas Kuchar objął prowadzenie, wyprzedzając Ratajczyka o 1,72 sekundy.
Czasu lidera nie byli w stanie poprawić jadący po nim Jakub Brzeziński, Bryan Bouffier, Grzegorz Grzyb, Filip Nivette oraz Wojciech Chuchała. Jako ostatni na starcie pojawił się jednak Kajetanowicz. Na mecie Kryterium Karowa aktualny mistrz Europy uzyskał czas lepszy od Tomasza Kuchara o 1,54 sekundy i kolejny raz został zwycięzcą Kryterium Asów.
– Jestem niesamowicie podekscytowany, że jestem na Karowej i że udało się ponownie stanąć na najwyższym stopniu podium. Jazda przed tak wspaniałą publicznością to ogromna przyjemność i zaszczyt. Tak, jak na trasach mistrzostw Europy, także tu, na Karowej daliśmy z siebie wszystko i walczyliśmy o zwycięstwo – powiedział na mecie Kajetan Kajetanowicz.
Podczas dekoracji Kajetanowicz i Baran przekazali Złotą Syrenkę wylicytowaną na rzecz małej, ciężko chorej Amelki. Statuetka, zdobyta rok temu na Karowej trafiła do Michała, a pieniądze w całości zostały przekazane na leczenie dziewczynki.
– Mamy takich statuetek jeszcze wiele, więc jeśli będzie taka potrzeba, chętnie się nimi podzielimy, szczególnie, że zebrane pieniądze przeznaczone zostały na tak szczytny cel – powiedział Jarek Baran.
Na Karowej tym razem nie było samochodowych zdarzeń, jedynie Jarosław Szeja i Marcin Szeja kończyli odcinek w Subaru na trzech kołach.
WYNIKI 54. RAJDU BARBÓRKA
1. Kajetanowicz/ Baran (Ford Fiesta R5+);
2. Chuchała/ Dymurski (Subaru Impreza STI) – strata 54,94 sek.;
3. Nivette/ Heller (Škoda Fabia R5) – 56,35 sek.;
4. Grzyb/ Hundla (Ford Fiesta R5) – 58,26 sek.;
5. Bouffier/ Panseri (Ford Fiesta) – 1.10,29 min.
Kryterium Karowa
1. Kajetanowicz/ Baran (Ford Fiesta R5+);
2. Kuchar? Lukas (Subaru Impreza RX) – strata 1,54 sek.;
3. Ratajczyk/ Szcześniak (Mitsubishi Lancer Evo X_ – 3,26 sek.;
4. Nivette/ Heller (Skoda Fabia R5) – 3,42 sek.;
5. Chuchała/ Dymurski (Subaru Impreza STI) – 4,37 sek.;
6. Grzyb/ Hundla (Ford Fiesta R5) – 4,57 sek.