RAJD ARŁAMÓW 2016: MÓWIĄ O ZAKOŃCZONYM SEZONIE

rar-po1

Trzecia edycja Rajdu Arłamów zakończyła sezon 2016 w Castrol Inter Cars Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Zawody rozstrzygnęły ostatecznie o tytułach mistrzowskich, choć oficjalne wyniki znane będa po ich zatwierdzeniu przez GKSS PZM.

Z końcowego sukcesu może cieszyć się najszybsza załoga wśród samochodów napędzanych na jedną oś – Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz, ale także Janek Chmielewski, mimo, że miał tym razem wielkiego pecha.

sponsorenault


Zobacz także:

RAJDY

RAJD ARŁAMÓW 2016


 

Duet Tomasz Gryc i Michał Kuśnierz zaliczył najlepszy występ w swojej wspólnej rajdowej karierze – zajął 3 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu. Pewnie wygrał także klasyfikację 2WD i klasę 4 prowadząc od pierwszego do ostatniego odcinka specjalnego rajdu. Jan Chmielewski z Automobilklubu polski i Grzegorz Dachowski w tylnonapędowym BMW R+ MAXI zwyciężyli natomiast w klasie OPEN 2WD, przypieczętowując w ten sposób tytuł mistrzowski w tej kategorii. A mogło być znacznie lepiej!

Już na spokojnie warto dowiedzieć się, co na mecie mówili zawodnicy.

rar-po2

Jan Chmielewski (BMW R+ MAX): Rajd Arłamów przyniósł nam emocje, których chyba nikt w zespole nie mógł się spodziewać. I nie dotyczy to jedynie tych konkretnych zawodów, ale całego projektu „MAXI”, na który zdecydowaliśmy się w tym sezonie. Z rajdu na rajd poznawaliśmy ten samochód, odkrywając zarówno jego zalety i wady. Pokazaliśmy, że można tym, praktycznie prototypowym autem, walczyć o wygraną w „ośce” i zbliżać się do samochodów czteronapędowych. Nie podejrzewałem jednak, że w tak trudnych zawodach jak Rajd Arłamów jest możliwe wygranie odcinka specjalnego w klasyfikacji generalnej, czego dokonaliśmy na próbie Rokietnica, by na koniec pierwszego etapu plasować się na drugiej pozycji w generalce, z niewielką stratą do lidera. Nadzieje na utrzymanie tego doskonałego wyniku, a może nawet na jego poprawę, prysnęły na początku drugiego dnia rajdu. Problemy z silnikiem spowodowały, że musieliśmy się skupić na dotarciu do mety i utrzymaniu pozycji w klasie OPEN 2WD. Po raz kolejny przekonaliśmy się, że rajdy mogą mieć słodko- gorzki smak, ale patrząc z perspektywy całego sezonu trudno nie być zadowolonym. Zdobyliśmy mistrzowski tytuł w OPEN 2WD i jesteśmy trzecią załogą „ośki”, a wiedza na temat techniki jazdy i obsługi BMW, której uczyliśmy się praktycznie od zera, musi zaprocentować w przyszłym sezonie. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy zaufali nam, że warto zrobić krok w nieznane i wspierali nasz projekt. Jak widać, opłaciło się zaryzykować, czego dobrym dowodem jest bardzo pozytywny odbiór „Beemki” przez rajdowych kibiców, którym także serdecznie dziękuję za gorący doping. Partnerami zespołu są: Caffaro, Revico, Fuchs Oil, WESEM, właściciel marki NEO, Pirelli. Patronat medialny sprawują Radio RMF-FM, TVP 3 Kraków, Collab studio i wydawnictwo Feniks Media.

Grzegorz Dachowski: W opozycji do narzekania, jakie pojawiło się jakiś czas temu na temat ostatniej rundy RSMP, uważam że Rajd Arłamów był bardzo udany pod względem bardzo ciekawych tras, jak i dobrej organizacji. Jak wiadomo nie zaliczymy go do najlepszych wspomnień, mimo że po piątkowym etapie zapowiadało się zupełnie coś innego. Cóż, taka to dyscyplina sportu, że w równej mierze liczy się człowiek jak i sprzęt.

rar-po3

Tomasz Gryc (Peugeot 208): Osiągnąłem życiowy wynik – 3 miejsce w klasyfikacji generalnej rajdu, pierwsze w klasyfikacji samochodów napędzanych na jedną oś – 2WD oraz pierwsze w klasie 4. Sprawiłem sobie, jak i Michał mi sprawił wraz z całym zespołem, najlepszy prezent urodzinowy – 3 listopada obchodziłem kolejne 18-te urodziny z małym naddatkiem. Jesteśmy bardzo szczęśliwi z osiągnięcia mety w Arłamowie, cały rajd ułożył się po naszej myśli. Trafialiśmy idealnie z doborem opon, mieliśmy perfekcyjnie zestrojone zawieszenie no i RallyTechnology jak zwykle wykonali bardzo dobrą pracę przygotowując naszego Peugeota. Także nie należy zapominać o wspaniałej pracy Michała, który mimo choroby perfekcyjnie mnie pilotował. Sukces nie byłby możliwy również, bez naszych szpiegów Piotra i Kasi Adamus, którym dziękuję za cały wspólny sezon. Nie popełniliśmy przez dwa dni rajdu większych błędów. Wiem, że mogliśmy jechać jeszcze ciut szybciej, ale osiągnięcie mety było naszym priorytetem. Ja po prostu nie przeszkadzałem naszemu Peugeotowi w przemieszczaniu się po odcinkach specjalnych. Mieliśmy bardzo dobrą i zaciętą walkę w klasie. Tak naprawdę każdy z nas przed startem był pretendentem do wygrania klasy 4 i klasyfikacji 2WD. My z tej walki wyszliśmy obronną ręką. Zrobiliśmy wszystko, co było w naszej mocy, aby ten ostatni rajd był nasz. Nagrodą są dwa tytuły mistrzowskie na koniec rajdowego sezonu 2016 w Polsce: Wicemistrzostwo Polski w klasyfikacji 2WD i w klasie 4! Dziękuję wszystkim za wsparcie: mojej rodzinie: Ani, Brunowi i Loli, Michałowi za cały sezon na prawym, szpiegom, a także naszym Partnerom: Zowner-FS Sp. z o. o., HRD-Trailer-Engineering GmbH, GRYC, FAZA, SISO oraz GoPro, bez których wsparcia nie było by końcowego sukcesu. Szczególnie podziękowania kieruję w stronę Olega Zownera za niesamowitą atmosferę i wsparcie przez cały sezon! Fajnie było wystąpić przed kibicami rajdowymi, tak licznie zgromadzonymi przy odcinkach specjalnych 3. Rajdu Arłamów.