Siedem odcinków drugiego etapu decydowało o końcowych rezultatach Rajdu Akropolu, rundy Mistrzostw Europy (ERC). Rywalizacja na greckich szutrach była bardzo zacięta.
Świetnie spisali się Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran (Ford Fiesta R5), którzy zajęli w zawodach trzecie miejsce. To największy sukces Polaków w tej imprezie od czasów Sobiesława Zasady i Jerzego Dobrzańskiego. Rajd wygrali Craig Breen i Scott Martin (Peugeot 208 T16), choć w końcówce mocno przycisnęli Bryan Bouffier i Xavier Panseri (Citroën DS3).
Zobacz także:
RAJDY
RAJD AKROPOLU 2014
A oto jak przebiegała rywalizacja w niedzielę.
Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran po pierwszym etapie zajmowali trzecie miejsce ze stratą 0,3 sekundy do trzykrotnych Mistrzów Polski, Bryana Bouffiera i Xaviera Panseri . Liderami byli Craig Breen i Scott Martin, których przewaga wynosiła poniżej piętnastu sekund. Wszystko więc było możliwe…
Już na pierwszej próbie dnia – OS7 Kajto (strata do zwycięzcy 0,8 sek,) zajął drugie miejsce i wyprzedził w klasyfikacji Bouffiera (11,6 sek.). Odcinek wygrał Breen.
Na kolejnym OS-ie Bouffier pojechał wręcz fantastycznie. Wyprzedził Breena aż o 6,9 sek., a Kajetanowicza o 12,5 sek. i odzyskał drugą pozycję w zawodach.
Polska załoga się jednak nie zamierzała poddać. Loutraki 1 o długości 16,13 km przejechała najszybciej ze wszystkich, odrabiając straty! Bryan i Panseri stracili 2,4 sek., a Breen i Martin – 7,3 sekundy. Kajatan i Baran powrócili na drugą pozycję z przewagą 0,4 sek. nad Francuzami. Do prowadzących pozostało 14,1 sek.
Kajetan Kajetanowicz (Automobilklub Polski – Lotos Rally Team): Dzień zaczął się dla nas bardzo dobrze, a czasy które uzyskaliśmy na trzech porannych porannych odcinkach bardzo cieszą. Wczoraj mówiłem o tym, że mam stosunkowo małe doświadczenie na szutrze, a na takim jak tutaj jadę pierwszy raz w życiu. Na dzisiejszych oesach zawieszenie i opony dostają nieźle w kość. My natomiast mamy niesamowitą frajdę z jazdy i ciśniemy bardzo mocno. Może miejscami nawet za mocno :). Ale to właśnie jest to ryzyko, które podejmujemy, chcąc z tej trudnej, rajdowej lekcji dostać jak najlepszą ocenę.
Wszyscy spodziewali się, że na szutrach bardzo groźni będą Esapekka Lappi i Janne Ferm (Škoda Fabia S2000). Tymczasem Finowie niespodziewanie tracą dystans do najlepszych – są gorsi od Polaków już o 1.04,1 minuty…
Inna polska załoga, Grzegorz Sikorski i Michał Jurgała (Ford Fiesta ST) rozpoczęła dzień bardzo obiecująco, utrzymując drugie miejsce w klasie RC4 i awansując w klasyfikacji generalnej. Niestety na następnej próbie nasi stracili 34.20,7 min., przekraczając limit czasu. Stąd musieli się wycofać z dalszej rywalizacji.
Obecnie załogi zjechały do Parku Serwisowego. Do mety pozostały jeszcze cztery OS-y.
Drugi etap to generalnie jazda po nawierzchni luźnej. Wyjątkiem był dziesiąty, widowiskowy odcinek specjalny – Super Special Korinthos o długości 1,18 kilometra, gdzie ścigano się po asfalcie. Wygrali go Jaromir Tarabus i Daniel Trunkát (Škoda Fabia S2000). Drugi był Breen, a trzeci Bouffier. Kajetanowicz stracił do Francuza 0,7 sekundy i w klasyfikacji spadł znów na trzecie miejsce. Rożnica wynosi 0,3 sek.
Jedenasty OS okazał się decydujący dla Kajetana Kajetanowicza i Jarka Barana. Stracili oni 14,6 do zwycięzcy Craiga Breena i 10,9 sek. do Bryana Bouffiera. Francuz jest przed Polakami 11,2 sek. i tej różnicy nie da się chyba już nadrobić.
Przedostatni odcinek to popis Bouffiera. Francuz wygrał wyprzedzając Breena o 1,8 sek. i Lappiego o 2,7 sek. czwarty Kajto stracił 9,3 sek. Kierowca Automobilklubu Polski i Lotosu utrzymuje jedna w sposób niezagrożony trzecie miejsce w Acropolis Rally. Do mety postało już tylko 16,13 km ostatniego OS-u…
Kończący rywalizacje Loutraki 2 to znowu dynamiczna jazda Bryana Bouffiera, który wygrał próbę. Craig Breen był jednak czujny i utrzymał na mecie przewagę ośmiu sekund. Akropolis Rally potwierdził wielki potencjał nowego Peugeota 208 T16.
Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran mieli świadomość, że na awans jest minimalna szansa, więc pojechali spokojnie, bez ryzyka. Trzecie miejsce w debiutanckim występie w grackich zawodach jest wielkim sukcesem aktualnych Mistrzów Polski. Kajto i Jarek pokazali klasę! Nawet były zwycięzca Rajdu Polski, Esapekka Lappi nie miał sznas. Lepsi okazali się jedynie stali uczestnicy Mistrzostw Świata…
Kajetan Kajetanowicz (Automobilklub Polski- Lotos Rally team): Taki rajd był dla mnie nowością. Impreza, w której rywalizujemy pierwszego dnia na asfalcie, a drugiego na szutrze to nieznane mi dotąd doświadczenie w mojej karierze. Wygrywanie na oesach z bardzo szybkimi kierowcami napawa optymizmem i mobilizuje do tego, żeby nadal ciężko pracować. Dziękuję im za dostarczenie wielu wrażeń i świetną rywalizację. Atmosfera podczas rajdu była niepowtarzalna także dzięki kibicom, którzy na każdym kroku okazywali sympatię i wsparcie. Od moich Partnerów dostałem szansę wystartowania w zagranicznych rajdach, które są czymś niesamowitym. Dzięki nim mam szansę nadal rozwijać się jako kierowca. Cały team spisał się świetnie, ciężko pracując podczas tego rajdu. To duży komfort psychiczny mieć takich fajnych ludzi wokół siebie. Fantastycznie jest ukończyć Rajd Akropolu, a miejsce na podium wśród najszybszych kierowców w Europie, w pierwszym starcie tutaj, to spełnienie marzeń!
Wyniki Rajdu Akropolu
1. Craig Breen i Scott Martin (Peugeot 208 T16) – 2:21.20,2 godz.;
2. Bryan Bouffier i Xavier Panseri (Citroën DS3) – strata 8,1 sek.;
3. Kajetan Kajetanowicz i Jarosław Baran (Ford Fiesta R5) – 42,1 sek.;
4. Esapekka Lappi i Janne Ferm (Škoda Fabia S2000) – 1.33,0 min.;
5. Bruno Magalhães i Carlos Magalhães (Peugeot 207 S2000) – 4.40,0 min.;
6. Vasily Gryazin i Dmitry Eremeev (Ford Fiesta S2000) – 6.11,8 min.;
7. Jaroslav Orsák i David Šmeidler (Škoda Fabia S2000) – 7.51,2 min.;
8. Jean-Michel Raoux i Laurent Magat (Peugeot 207 S2000) – 9.08,6 min.;
9. Jaromir Tarabus i Daniel Trunkát (Škoda Fabia S2000) – 9.18,4 min.;
10. Robert Consani i Vincent Landais (Peugeot 207 S2000) – 9.52,9 min.;
11. Giakomo Costenaro i Justin Bardini (Peugeot 207 S2000) – 10.17,8 min.;
12. Antonin Tlusťák i Jan Škaloud (Škoda Fabia S2000) – 10.38,0 min.