Długi weekend na przełomie maja i czerwca wiele osób spędzi wypoczywając poza domem. Przed podróżą trzeba pamiętać o wielu sprawach, ale na pewno nie należy lekceważyć kontroli ciśnienia w oponach.
To przede wszystkim kwestia bezpieczeństwa, a także ekonomicznej jazdy.
Zobacz także:
– Ciśnienie w oponach należy kontrolować minimum co miesiąc oraz przed każdą dłuższą podróżą. Odpowiednia wartość ciśnienia to ta zalecana przez producenta – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Utrzymywanie w oponach ciśnienia wskazanego przez producenta zapewnia im trwałość oraz pozytywnie wpływa na bezpieczeństwo jazdy. Szkodliwe jest natomiast zarówno zbyt wysokie, jak i zbyt niskie ciśnienie. Zbyt wysokie skutkuje m.in. gorszą przyczepnością, a zbyt niskie powoduje wydłużenie drogi hamowania, może prowadzić do utraty kontroli nad pojazdem oraz do uszkodzenia opony.
Szczególnie niebezpieczną sytuacją jest nagłe rozerwanie opony w czasie jazdy. Sprzyjają temu także wysokie temperatury, dlatego od maja do końca września trzeba zachować szczególną ostrożność.
Jazda na oponach o nieprawidłowym ciśnieniu jest również nieekonomiczna. Opony zużywają się wtedy nierównomiernie i szybciej niż w przypadku utrzymywania właściwego ciśnienia. Przy zbyt niskim ciśnieniu dodatkowo występuje większe zużycie paliwa.
– Ciśnienie należy sprawdzać wyłącznie w zimnych oponach, po przynajmniej godzinnym postoju. Jeżeli posiadamy koło zapasowe, ono również wymaga takiej kontroli. Można to zrobić za pomocą własnego ciśnieniomierza albo udać się na stację benzynową – na większości z nich znajduje się kompresor, który umożliwia uzyskanie odpowiedniego ciśnienia – mówią trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.
Warto pamiętać, że w przypadku, gdy przewozimy ciężki ładunek, ciśnienie w oponach powinno być nieco wyższe. Regularnie zaobserwowany spadek ciśnienia może natomiast świadczyć o problemach z kołem i wymaga kontroli w serwisie.