Pierwszy drogowy samochód sportowy Porsche 911 z napędem hybrydowym stoi już w bloku startowym.
Po szeroko zakrojonym programie rozwoju i testów nowe 911 z ukierunkowanym na wysokie osiągi napędem hybrydowym jest gotowe do produkcji seryjnej.
Zobacz także:
MERCEDES-AMG: PREMIERA NOWEGO CLE 53 4MATIC+ KABRIOLET
Ponad pięć milionów kilometrów w ramach testów
Po raz pierwszy w 61-letniej historii naszej ikony montujemy w drogowej 911 hybrydowy zespół napędowy. Jako innowacyjna hybryda o wysokich osiągach 911 jest jeszcze bardziej dynamiczne – mówi Frank Moser, wiceprezes Porsche ds. linii modelowych 911 i 718. Podczas prac rozwojowych staraliśmy się niczego nie pozostawić przypadkowi i przetestowaliśmy nowe 911 w najróżniejszych warunkach na całym świecie, od przenikliwego zimna po palący upał, jak miało to miejsce w trakcie końcowych etapów testów w Dubaju. Nowe 911 z łatwością radziło sobie nawet z najtrudniejszymi wyzwaniami – niezależnie od tego, czy chodziło o duże obciążenie układu napędowego w wymagających warunkach górskich serpentyn, czy o jazdę w gęstym ruchu miejskim. W sumie w fazie rozwojowej nasi inżynierowie i kierowcy testowi przejechali ponad 5 milionów kilometrów.
O 8,7 sekundy szybsze od poprzednika na Nürburgringu
Testowanie i dostrajanie na północnej pętli toru Nürburgring zawsze ma szczególne znaczenie podczas opracowywania 911. W trakcie wyczynowych testów ambasador marki Porsche, Jörg Bergmeister, pokonał nowym wariantem okrążenie legendarnego „Ringu” w czasie 7:16,934 min, czyli o 8,7 sekundy szybciej niż odpowiadającym mu poprzednikiem. Testowy egzemplarz był wyposażony w standardowe opony drogowe oraz w zestaw aerodynamiczny z nieruchomym tylnym spojlerem, który już od kilku generacji jest dostępny jako opcja i zapewnia większy docisk przy wysokich prędkościach.
Nowe 911 stało się znacznie szybsze na torze – mówi Bergmeister. Mamy większą przyczepność i znacznie wyższą moc, a spontaniczna reakcja hybrydowego napędu o wysokich osiągach stanowi wielką zaletę.