Jeszcze kilka, kilkanaście lat temu znaczna część używanych aut dostępnych na rynku wtórnym w naszym kraju, w szczególności tych mających flotowy rodowód, była jednolicie i dosyć ubogo wyposażona.
Obecnie sytuacja jest inna: Polacy konfigurujący nowe auta dobierają do nich coraz bogatsze wyposażenie i dodatkowe elementy, w tym usługi serwisowe.
Zobacz także:
Istotny wpływ na taką zmianę mają między innymi nowoczesne formy finansowania zakupu samochodów, takie jak kredyt i leasing z niskimi ratami.
Decydując się na zakup nowego auta wielu przyszłych użytkowników sugeruje się takimi cechami jak marka czy model, ale przede wszystkim – cena. Wartości cennikowe samochodów często znacznie odbiegają od finalnej kwoty zakupu. Powodem jest fakt, iż do podstawowej wersji klienci dobierają wyposażenie i usługi dodatkowe według swoich indywidualnych preferencji.
Przykładem mogą być m.in. najnowsze systemy poprawiające bezpieczeństwo w samochodach marki Škoda, w tym Drive Alert z funkcją wykrywania zmęczenia kierowcy, czy pakiety pogwarancyjnych napraw serwisowych.
– Koszt zakupu dodatkowego wyposażenia niekiedy może być jednorazowo wysoki, a zazwyczaj nie przekłada się na wzrost wartości samochodu przy jego sprzedaży po kilku latach użytkowania. Na rynku wtórnym modele używane – tej samej marki, rocznika i posiadające porównywalny przebieg, ale z różnym wyposażeniem dodatkowym – są dostępne w zbliżonej cenie – wyjaśnia Michał Dyc, Dyrektor Sprzedaży Detalicznej Volkswagen Financial Services.
Oznacza to, że jeśli właściciel auta lepiej wyposażonego będzie chciał je sprzedać, wyższe nakłady przy zakupie nowego auta nie zwrócą się przy odsprzedaży. Plusem może być w takiej sytuacji większa liczba chętnych na taki pojazd.
Czasy, kiedy klienci byli zadowoleni z samego faktu zakupu samochodu w podstawowej wersji wyposażenia bezpowrotnie minęły. Obecnie zarówno prywatni, jak i biznesowi nabywcy, konfigurując konkretne auto wybierają dodatkowe opcje zgodnie z własnymi preferencjami.
– Polacy kochają samochody, a przy tym lubią nowinki techniczne. My oferujemy im optymalne i atrakcyjne finansowanie – gwarantuje ono jak niskie miesięczne raty kredytu lub leasingu i niemal nieodczuwalne koszty wyposażenia dodatkowego, również rozłożonego na raty. Samochody takie jak Škoda, ale i inne marki Grupy Volkswagen, są dzięki temu wyjątkowo dostępne. Wystarczy ocenić swoje możliwości finansowe w ramach miesięcznego budżetu domowego lub firmowego – podkreśla Michał Dyc.
Takie nowoczesne produkty finansowe pozwalają spłacać znacząco niższe miesięczne raty niż przy klasycznym leasingu czy kredycie. Wynika to ze specyfiki tego finansowania: spłaca się przewidywaną utratę wartości samochodu w okresie trwania umowy, a nie całą wartość pojazdu.
Raty wpisują się w miesięczny budżet więc można rozpatrzyć zakup wybranego auta ulubionej marki (ale na przykład z większym silnikiem i bogatszym wyposażeniem dodatkowym) lub wyższego modelu. Dodatkowo wkład własny zaczyna się już od 0 procent, czyli bez odłożonych pieniędzy „na start” można wyjechać z salonu nowym samochodem.
– Według założeń takich produktów na zakończenie umowy kredytu lub leasingu nabywca auta może wybrać najwygodniejszą i najkorzystniejszą dla siebie opcję. Pierwsza droga: oddanie samochodu i – jeżeli klient tak zadecyduje – wybranie nowego, dostosowanego do jego aktualnych potrzeb, budżetu i aspiracji. Drugą możliwością jest spłata dotychczas użytkowanego pojazdu i korzystanie z niego przez kolejne lata. W przypadku leasingu wchodzi w grę spłata jednorazowa, natomiast przy kredycie dodatkowo można ją również rozłożyć na kolejne raty – wymienia Michał Dyc z Volkswagen Financial Services.
W ten sposób co miesiąc niewiele płacąc można mieć nowe auto, w dodatku z dopasowanym do własnych oczekiwań wyposażeniem. W rezultacie po polskich drogach mogłoby poruszać się więcej młodszych i bezpieczniejszych pojazdów, a przy tym mniej paliwożernych, ze względu na bardziej ekonomiczne, nowoczesne silniki.
– Od czasu wprowadzenia produktów z niskimi ratami zauważyliśmy zmianę postaw klientów konfigurujących nowe auta marek należących do Grupy Volkswagen. Nie dość, że dzięki nowoczesnemu finansowaniu mogą pozwolić sobie na lepiej wyposażone samochody, to co kilka lat dodatkowo mają możliwość zmiany auta na nowy model ulubionej marki – podsumowuje Michał Dyc.