Począwszy od 2021 roku wyłącznym dostawcy opon w Rajdowych Mistrzostwach Świata będzie firma Pirelli, która intensywnie przygotowuje się to tego zadania.
Przed rozpoczęciem nowego sezonu przypominamy najważniejsze wydarzenia z pamiętnego, pełnego emocji 2020 roku.
Zobacz także:
Pirelli ma na koncie udział w ponad 580 rundach rajdowych mistrzostw świata – oraz 181 zwycięstw, 25 mistrzowskich tytułów i ponad 2000 wygranych odcinków specjalnych. Oto najważniejsze liczby dotyczące zakończonego właśnie sezonu oraz przygotowań do kolejnej kampanii.
Teraźniejszość
• kraje, w których korzystano z rajdowych opon Pirelli: 40;
• wygrane rajdy: 85;
• wygrane odcinki specjalne: 275;
• opony dostarczone przez poprzednie pięć sezonów: ponad 590 tysięcy;
• mistrzowskie tytuły w Rajdowych Mistrzostwach Europy: klasyfikacja generalna ERC 1 (Aleksiej Łukjaniuk w Citroenie), ERC 2; (Tibor Erdi w Mitsubishi), ERC 3 (Ken Torn w Fordzie), ERC 1 Junior (Oliver Solberg w Skodzie i Volkswagenie) oraz ERC 3 Junior (także Torn);
• mistrzowskie tytuły w wyścigach górskich: jeden (Włochy, Simone Fagioli);
• mistrzowskie tytuły w rajdach historycznych: trzy (Hiszpania, Węgry i Włochy);
• wygrane odcinki specjalne w mistrzostwach Świata (WRC-2 i WRC-3): 56;
• wygrane rajdy w mistrzostwach świata (WRC-2 i WRC-3): cztery;
• liczba pracowników Pirelli, zaangażowanych w program rajdowy: 250;
• liczba kilometrów przejechanych podczas testów opon dla klientów: 4000 przez 20 dni testów na szutrze, asfalcie i lodzie – testy 1500 prototypowych opon z udziałem sześciu różnych marek samochodów.
Przyszłość
W 2020 roku firma Pirelli prowadziła także prace nad powrotem do królewskiej kategorii WRC w sezonie 2021 – poprzednio była wyłącznym dostawcą opon w 2010 roku. Mimo pandemii COVID-19, włoski producent zrealizował zakładany plan pełnych testów laboratoryjnych oraz praktycznych – Citroen C3 WRC z Andreasem Mikkelsenem za kierownicą zaliczył sześć odrębnych sesji testowych.
Łącznie zaliczono około 1400 kilometrów testów na odcinkach (dystans odpowiadający mniej więcej pięciu rundom WRC), wykorzystując 17 różnych prototypów ogumienia. Wyprodukowano ponad tysiąc opon i przetestowano 200 sztuk, na trasach od Sardynii po Finlandię. Pirelli inwestuje także w przyszłość, wspierając nowy program FIA Rally Star – mający wyłonić kolejne pokolenie rajdowych mistrzów.
– Ten sezon, który z pewnością zapamiętamy na długo, składał się z dwóch części. Zmagania rozpoczęliśmy w styczniu, a od marca do letnich miesięcy trwała wymuszona przez COVID-19 przerwa. Trzeba było stawić czoła towarzyszących pandemii komplikacjom. Nie przerwaliśmy natomiast prac nad przygotowaniem kolejnej generacji ogumienia do Rajdowych Mistrzostw Świata – nie ustało również zaangażowanie naszych ludzi w dostarczanie jak najlepszych opon uczestnikom serii z całego świata, bez względu na wymagające warunki. Efekty tych wysiłków widać w przytoczonych wyżej liczbach. Gratulacje dla wszystkich naszych mistrzów: kierowców, pilotów oraz zespołów. Czekamy na otwarcie kolejnego rozdziału, który obejmie pełny wachlarz wyzwań: od ścisłej czołówki w Rajdowych Mistrzostwach Świata po najbardziej obiecujące gwiazdy przyszłości – podsumowuje Terenzio Testoni, menedżer ds. aktywności rajdowych Pirelli.