PANIE MERCEDES OTRZYMAŁY UPOMINKI

Okazuje się, że Mercedes nie musi oznaczać tylko marki luksusowych samochodów. W odpowiedzi na ogólnopolską akcję poszukiwania pań o imieniu Mercedes, zgłosiło się aż 6 laureatek. Skąd się wzięło to oryginalne imię nad Wisłą?

Mercedes to hiszpańskie imię żeńskie, oznaczające „łaskę”. Nazwa marki Mercedes-Benz powstała właśnie od tego pięknego imienia – tak zwała się córka Emila Jellinka, austriackiego konsula honorowego w Nicei, a zarazem miłośnika motoryzacji i pierwszego biznesowego przedstawiciela Daimler-Motoren-Gesellschaft. Ojciec używał imienia swojej córki, Mercedes Jellinek, początkowo jako pseudonimu podczas wyścigów automobilowych. Z czasem nazwę tą zaczęto stosować do określenia całego jego zespołu, następnie samochodów, a wreszcie stała się oficjalną nazwą marki.


Zobacz także:
MERCEDES – BENZ SZUKA PAŃ MERCEDES


W odpowiedzi na zorganizowaną przez Mercedes-Benz Polska akcję poszukiwania osób o imieniu Mercedes, zgłosiło się aż sześć pań, w tym 3 noszące imię Mercedes jako pierwsze.

Częstą przyczyną nadania tego oryginalnego imienia okazały się sympatie motoryzacyjne rodziców. Tak było m.in. w przypadku najmłodszej laureatki, mającej dziś 2 lata i 4 miesiące. Mama i tata małej Mercedes Sobczyk byli od zawsze miłośnikami tej wyjątkowej marki.

Imię Mercedes Soppel nie było ustalone niemal do ostatniej chwili. Jej rodzice postanowili, że jeśli urodzi się chłopczyk, wyboru dokona matka, w razie zaś narodzin dziewczynki, zdecydować miał ojciec. Wybór podyktowany był w tym wypadku również ogólnym zamiłowaniem do nietypowych imion. Zapewnił on córce ciekawe reakcje otoczenia – od śmiechu i zdziwienia po zachwyt i zazdrość.

Inną ciekawą historię przedstawiła Mercedes Zapolska, która miała początkowo być Karolem lub Karoliną. Imiona te nosili jednak już jej brat i siostra. Na zmianę decyzji wpłynęła babcia, uznając nazywanie rodzeństwa tym samym imieniem za zły omen. Ponieważ rodzice byli wielkimi miłośnikami „beczek”, wybór musiał paść na Mercedes.

– Środowisko reagowało na moje imię różnie. Podstawówka i gimnazjum to udręka, dzieciaki zazwyczaj nie rozumieją odmienności. Liceum to już był inny etap – imię było bardziej ciekawostką, niż pretekstem do podtekstów. W dorosłym życiu imię to okazało się dla mnie świetnym punktem zaczepienia np. na rozmowach kwalifikacyjnych. Można dzięki temu zapunktować jeszcze przed rozpoczęciem właściwego interview – śmieje się Mercedes Zapolska.

Wszystkie laureatki konkursu otrzymają okolicznościowe upominki z kolekcji Mercedes.