O oświetlenie samochodu powinniśmy dbać cały rok, ale utarło się, że jest to najważniejsze jesienią i zimą, gdy dni są krótsze.
W tegorocznym sezonie będzie to szczególnie zalecane, bo w związku z wysokimi podwyżkami cen energii część gmin już zapowiedziała wyłączanie oświetlenia ulicznego. To oznacza, że mogą czekać nas tygodnie jazdy „po ciemku” i będziemy zmuszeni polegać na świetle emitowanym głównie z reflektorów naszych aut. Warto więc regularnie sprawdzać kondycję źródeł światła, by komfortowo i przede wszystkim bezpiecznie jeździć po zmroku.
Zobacz także:
PHILIPS: CZYM RÓŻNI SIĘ MARKOWA ŻARÓWKA OD TANIEGO ZAMIENNIKA
Warto więc sprawdzić, czy wszystko działa jak należy. Żarówki halogenowe muszą świecić jednorodnym światłem, a ksenony powinny działać powyżej 80% swojej skuteczności świetlnej. Jeśli konieczna jest wymiana, pamiętajmy, że żarówki w samochodach wymieniamy zawsze parami, a oba reflektory muszą świecić dokładnie tak samo. W przypadku ksenonów warto sprawdzić, czy na pewno nie uległy zmianie ich parametry świetlne. Przyjmuje się, że właściwy moment wymiany ksenonów wypada po przejechaniu ok. 100 tys. kilometrów, ale jeśli mamy wątpliwości, warto zastosować sprawdzony sposób i porównać nasze ksenony ze światłem pojazdu, w którym zamontowano klasyczne żarówki. Przesiądźmy się do takiego auta i jeśli nie dostrzeżemy wyraźnej różnicy – jest to znak, że czas na nowe ksenony. Fioletowe lub różowe światło lamp oznacza, że dawno przegapiliśmy moment wymiany. W takim przypadku czym prędzej udajmy się do mechanika, bowiem ze względów bezpieczeństwa wymianę warto powierzyć fachowcom. Samodzielne majsterkowanie może być bardzo niebezpieczne, gdyż mamy do czynienia z napięciem sięgającym aż do 30 000 V, a nie do 14 V jak w oświetleniu halogenowym.
Aby najbliższy sezon jesienno-zimowy upłynął kierowcom komfortowo i bezpiecznie polecane są źródła światła o podwyższonych parametrach świetlnych. Ciesząca się ogromnym uznaniem seria OSRAM Night Breaker to szereg rozwiązań, gwarantujących lepszą widoczność i jaśniejsze światło w najbardziej kluczowych dla bezpieczeństwa punktach na drodze. Portfolio halogenów Night Breaker to trzy różne modele – Silver, Laser i Night Breaker 200. Liczba w nazwie tych ostatnich nie jest przypadkowa – oznacza ona, że żarówki świecą światłem nawet do 200% jaśniejszym niż określa to minimum homologacyjne. Droga przed samochodem jest oświetlona znacznie dalej, nawet do 150 m przed pojazdem. Żarówki charakteryzują się także światłem bielszym do 20% w porównaniu do wymagań normy ECE R112/R37. Niedawno do tej gamy, w której początkowo znalazły się typy H4 i H7, dołączyła odmiana H11.
Żarówki Night Breaker Laser emitują do 150% jaśniejsze światło w porównaniu z minimum homologacyjnym i oświetlają nawet do 150 m drogi przed pojazdem. Seria Night Breaker Silver jest dostępna od niedawna w nowych opakowaniach – to świetne rozwiązanie dla kierowców poszukujących rozwiązań kompromisowych: żarówek wytwarzających więcej światła przy zachowaniu długiej trwałości. Zapewniają do 100% jaśniejsze światło w porównaniu z minimami homologacyjnymi i oświetlają drogę nawet do 130 m przed samochodem.
Xenarc Night Breaker Laser to najjaśniejsze ksenony firmy OSRAM. Te wyjątkowo jasne lampy zapewniają znacznie lepszą widoczność na drodze, a ich światło jest aż do 220% jaśniejsze w porównaniu do minimalnych wymagań normy. Więcej światła i droga oświetlona aż do 250 m przed samochodem pozwalają dostrzec przeszkody i zagrożenia na drodze znacznie wcześniej, zapewniając więcej czasu na reakcję. Światło do 20% bielsze (w porównaniu z minimum homologacyjnym) nadaje pojazdowi atrakcyjny wygląd.
Jednak nawet najlepsze żarówki na niewiele się zdadzą, jeśli instalacja elektryczna samochodu jest w kiepskiej kondycji, a same reflektory mają wypalone odbłyśniki i zmatowiałe, pożółkłe szkła. W takiej sytuacji należy zacząć od regeneracji reflektorów by w pełni cieszyć się skutecznym oświetleniem. Jeśli po takich zabiegach światła główne samochodu wciąż nie będą oświetlać drogi jak należy, powodem może być zbyt niskie napięcie w instalacji elektrycznej samochodu. Tu konieczna będzie wizyta u elektryka samochodowego, który sprawdzi kondycję akumulatora, alternatora i połączeń.