Opel kontynuuje ofensywę eksportową. Firma zawarła umowę z A.N. Boukather Holding, który będzie wyłącznym partnerem handlowym marki na rynku libańskim.
Holding odpowiada za import, sprzedaż i serwisowanie samochodów producenta na nowym rynku. Ekskluzywny salon sprzedaży samochodów zostanie otwarty w lipcu 2018 roku w Bejrucie.
Zobacz także:
Później pojawią się kolejne przedstawicielstwa w całym kraju.
– Liban jest rynkiem wyznaczającym trendy na Bliskim Wschodzie i ma duży potencjał dla Opla. Astra, a także Crossland X i Grandland X doskonale wpisują się w jego potrzeby. Sukces na tym rynku otwiera drzwi do dalszej ekspansji na Bliskim Wschodzie i w Afryce — mówi Bill Mott, dyrektor ds. działalności międzynarodowej w Opel Automobile GmbH.
Znaczne zwiększenie sprzedaży poza Europą jest jednym z głównych filarów firmowego planu PACE!, który ma przygotować grunt dla trwałego przywrócenia rentowności przedsiębiorstwa. Opel zamierza podwoić sprzedaż na innych kontynentach do 2020 roku. Do połowy lat 20. na rynki pozaeuropejskie powinno przypadać 10 procent sprzedaży marki.
Dążąc do osiągnięcia tego celu, marka będzie wzmacniać swoją obecność na 15 rynkach eksportowych w Azji, Afryce i Ameryce Południowej oraz zamierza rozpocząć działalność na kolejnych ponad 20 rynkach do 2022 roku.
Ogłoszenie wyboru importera w Libanie jest kolejnym krokiem we wdrażaniu strategicznego planu. W ostatnich miesiącach producent samochodów z Rüsselsheim informował już o decyzji rozpoczęcia montażu samochodów marki Opel na rynek afrykański w Namibii oraz nawiązaniu współpracy z renomowanymi partnerami handlowymi w RPA, Maroku i Tunezji.