Nowy kabriolet Opla nazywa się Cascada. Nazwa ta wywodzi się od hiszpańskiego słowa, oznaczającego wodospad i zgodnie z tradycją marki kończy się na literę „a”. Odzwierciedla ona rytmiczną, dynamiczną i płynną elegancję, piękno, świeżość oraz czystą przyjemność jazdy na świeżym powietrzu.
Wyraźne linie, harmonijne proporcje i wydłużona sylwetka nadają nowemu modelowi Opla luksusowy i stylowy wygląd. Miękki dach wykonany z wysokiej jakości materiałów podkreśla elegancję i finezję pojazdu. Samochód ten został stworzony dla klientów o wyrafinowanym guście i wysokich oczekiwaniach, którzy lubią rozkoszować się jazdą na świeżym powietrzu z opuszczonym miękkim dachem.
Nowy czteroosobowy Opel Cascada, o długości wynosi 4,70 m, zalicza się do segmentu kabrioletów średniej wielkości. Dlatego też bliżej mu do prestiżowych, klasycznych kabrioletów Opla z lat 50. i 60. — takich jak Kapitän i Rekord — niż do kompaktowych pojazdów z tego segmentu, które powstały w ostatnich dwóch dekadach.
Dzięki zastosowaniu wielu dodatkowych technologii i funkcji podkreślono niezwykły kunszt wykonania nowego Opla. Wystarczy dotknąć przycisk, by szybko i płynnie otworzyć luksusowy miękki dach, nawet gdy samochód porusza się z prędkością do 50 km/h.
Cascada to już trzeci produkt Opla — po modelach Mokka i ADAM — który debiutuje w tym roku. Kompaktowy SUV (Sports Utility Vehicle), modny, niewielki samochód miejski i elegancki kabriolet średniej klasy nie tylko wzbogaciły portfolio marki, ale też wprowadziły ją do trzech nowych segmentów samochodowych w ciągu zaledwie kilku miesięcy.
Opel Cascada produkowany będzie wyłącznie w zakładzie General Motors Manufacturing Poland w Gliwicach. Sprzedaż nowego kabrioletu rozpocznie się w pierwszych miesiącach 2013 r. Wbrew spekulacjom model ten nie pojawi się na paryskim salonie samochodowym. W Paryżu będzie za to świętować swoją światową premierę nowy Opel ADAM.
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.